Witam wszystkich serdecznie,
Posiadam Doblo II 1.3 multijet 16V 2007.
Mam problem z błędem P0101. Po wykasowaniu błędu i przejechaniu jakiś 10 km błąd powraca.
Na samym początku miałem problem z DPFm. Błędy to:
- P0238 Turbo pressure
- P1206 Particulate filter 1st
- P2002 Particulate filter 2nd
- P0236 Air supply circuit anomaly
- P2453 Differential pressure sensor
Wymieniłem DPF, 2 czujniki od DPFa (temperatura i dps), wyczyściłem EGR, kolektor dolotowy – wyminiłem uszczelkę na nową.
Wykasowałem błędy, ale pojawił się błąd P0101.
Wymieniłem przepływomierz na nowy, ale odczyty są takie same jak w starym.
Sprawdziłem czy gruszka od turbiny się nie zacieła, ale działa jak dodaje gazu.
Wyczyściłem intercooler i sprawdziłem przewody. Przewód od seperatora oleju do skrzyni korbowej był pęknięty, sklejiłem go i owinełęm taśmą uszczelniającą i czekam na nowy. W międzyczasie nic się nie zmieniło, błąd dalej wyskakuje.
Czy wykresy powietrza wskazany i rzeczywisty powinny się pokrywać? U mnie jest duża różnica.
Czy wykresy powietrza wskazany i rzeczywisty powinny się pokrywać? U mnie jest duża różnica.
Wygląda z tych cyferek że masz przedmuch gdzieś za turbiną. Powinno świstać jak cholera.
Rozumiem że przy okazji zabawy z DPF i EGR sprawdziłeś drożność układu wydechowego?
Dziękuje bardzo za odpowiedź.
Tak mi się wydaje, że słyszę świst.
Nie sprawdzałem drożności układu wydechowego.
Co mam sprawdzić I jak najlepiej to zrobić?
Mój stary DPF był kompletnie zatkany, czy to może być katalizator?
Kupiłem tanią dymiarkę do dyskoteki. Czekam na dostawę. Czy jak podepnę za przepływomierzem to powinno wskazać wyciek?
Kupiłem tanią dymiarkę do dyskoteki. Czekam na dostawę. Czy jak podepnę za przepływomierzem to powinno wskazać wyciek?
Ciekawy pomysł. W sumie to urządzenie też wytwarza dym, tylko jego odmiana używana do diagnostyki daje jeszcze jakiś przepływ powietrza (nadciśnienie), a estradowe mają tylko nędzny wentylatorek.
Ty wiesz jak się robi badanie szczelności przy pomocy dymu?
Trzeba uszczelnić wlot do którego wkładasz "rurę z dymem", ale tak konkretnie żeby ci dym nie wyłaził. Spoko, tak se kombinuję że powinno ci sie udać.
Napisał tomek0410
Tak mi się wydaje, że słyszę świst.
Patrząc na cyferki wydaje mi się że każdy powinien coś słyszeć, ten wyciek nie jest mały.
Napisał tomek0410
Nie sprawdzałem drożności układu wydechowego.
Co mam sprawdzić I jak najlepiej to zrobić?
No szkoda, bo na złożonym układzie wydechowym to jest trudne. Najprostsza jest metoda polegająca na pomiarze ciśnienia przed i za katalizatorem. Różnica ma być mała, najwyżej 10% (ale te 10% to już jest sygnał że katalizator jest zapchany, tylko nie całkiem). Potrzebny jest miernik ciśnienia, dwie wkrętki pasujące na wężyk od miernika, i dwie dziury o odpowiedniej średnicy. Dziury robi się tam gdzie wygodnie, przed i za katalizatorem. W dziury wkręca się adaptery do wężyka, w sumie można użyć jednego i przenieść go po pomiarze. Po skończonej operacji otwory można zaspawać albo założyć obejmy (jeśli się da w tym miejscu).
Mam tylko jeden problem, nie robiłem pomiarów ciśnienia wstecznego ani różnicy ciśnień na tym modelu silnika. Ogólnie: im niższe ciśnienie tym lepiej, im mniejsza różnica ciśnień tym lepiej. To wynika z samej zasady działania silnika spalinowego, im większe ciśnienie wsteczne (w kolektorze wydechowym i układzie wydechu) tym gorsze napełnianie cylindrów mieszanką (albo powietrzem jeśli mowa o wtrysku bezpośrednim).
Tak że wiele więcej nie pomogę, ale to są rzeczy które każdy mechanik znający się na robocie powinien ogarniać. Trzeba tylko mieć takiego mechanika.
Masz linka do filmu: https://youtu.be/8ZrNiWKVbkE
mówi po amerykańsku, ale samochód to samochód a tłumik to tłumik.
Po naszemu nie znalazłem, może źle szukałem.
Gumowa rura, która idzie do kolektora ssącego. Tylko że pęknięcie było kompletnie nie widoczne. Dopiero po zdemontowaniu tej rurki wszystko stało się jasne.