Witam,
mam problem z Ducato 3.0 160km. Polega to na tym, iz odpalajac go, gdy stoi na biegu jalowym po kilku minutach slychac krotki pisk i zaczyna kopcic, kopci coraz mocniej az w koncu tak mocno, ze wychodzac z niego ciezko oddychac. Podczas jazdy, przy przyspieszaniu slychac dziwny dzwiek (ten sam, ktory slychac przez doslownie pol sekundy na luzie, po ktorym zaczyna kopcic) taki jakby pisk. Przy wlaczeniu tempomatu dzwiek ustaje. po otworzeniu maski i nasluchiwaniu z przodu auta dzwiek ten wydobywa sie jakby z dolu silnika, nie jest to juz pisk a takie trekotanie. Podejrzewalismy turbine, ale dlaczego piszczalaby na wolnych obrotach? Do tego auto na wolnych obrotach tak jakby ich nie utrzymywalo co chwile, ale obrotomierz ani drgnie.
Druga sprawa jest taka, ze mam tylne zawieszenie regulowane manulanie (obnizam i podwyzszam guzikami w kabinie) jednak ostatnio nie da sie go obnizyc, idzie tylko w gore. guzik w dol jakby nie dzialal, rozkrecilem, sprawdzilem, nic nie jest zasniedziale, wszystko sie trzyma kupy.
Prosze o pomoc i pozdrawiam
P.S. Jeszcze kwestia temperatury, podczas jazdy, dlugiej trasy, stala predkosc, na wskazniku temperatura utrzymuje sie na tej kresce ponizej tej grubej na samym srodku, czy wskazowka nie powinna byc idealnie na srodku, na tej grubszej kresce?