Temat: zapach spalin ;-)  

Ok. Durny temat, ale mnie jak najbardziej intryguje. Moja croma jest trochę ekooff. I to dowiedziałem się o tym już po zakupie. Zmieniając sprzęgło okazało się że dpf jest pusty jak bęben, a grzebiąc w sofcie zobaczyłem off przy EGR. Klapy wirowe to już moja sprawka. Auto chodzi jak marzenie, mało pali i odejście ma poczciwe ale niestety zapach spalin ma charakterystyczny dla diesla, podczas gdy w avensis z fabrycznym wyposażeniem proeko właściwie niewiele czuć. Jestem ciekawy jak to jest u Was i czy zapach mojej cromy jest właściwy :-).

Zaslepiony I wylaczony egr wyciete klapy wykajstrowany dpf intercooler od Scooby sti tylko czasem z komina puszcze czarnego baka zapach jak z ursusa c330 podczas podorywki ha ogolnie auto super

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Adi, zbijasz się ze mnie czy opisujesz swój przypadek? :-)

U mnie było czuć spalinami w kabinie jak miałem sparciałe węże od odmy ,po ich wymianie jak ręką odjął .

W środku też czasem czuć ale się zastanawiam czy to nie smród z kominów pobliskich domów. W lato miałem z tym spokój. Bardziej mnie zastanawia to, co wydobywa się z wydechu

Napisał luk202

W środku też czasem czuć ale się zastanawiam czy to nie smród z kominów pobliskich domów

Jeśli nie jesteś akurat w Krakowie to może nie

Niestety u mnie tak samo. Dpf off egr został a jak byłem na stacji kontroli to modlilem sie żeby nikt się nie udusił. Bardzo drażniący zapach spalin czuć, auto chodzi ok i nawet nie kopci na czarno. Podejrzewam ze po prostu tak bez dpfa bedzie. Będziemy sie martwic jak wprowadza badanie spalin na okresowych.

Już jest badanie spalin na okresowych, nie wszystkie stacje diagnostyczne to mają, ale akurat tam gdzie ja robię przeglądy to diagnosta sprawdza. Raz były jaja właśnie z dpf-em jak przede mną gostek miał wywalony dpf i egr chyba też...gość włożył bagnet do wydechu...kilkadziesiąt sekund i wszystko jest w jak najlepszym porządku gostek zrobił oczy i powiedział że nie ma tego i owego diagnosta powiedział że ze spalinami wszystko w porządku i że nie ma się do czego doczepić bo pucha została. Potem ja wjechałem toyotą starą, o 260razy przekroczyłem normę dla benzyniaka, z tym że ona paliła pb,lpg,olej i chłodniczy na raz xD

Mi śmierdziało paliwem kiedyś w budzie, po otworzeniu maski po 3 dniach ogarnąłem że filtr paliwa pękł od spodu i paliwo leci. zauważyłem bo kluczyk był na zapłonie, inaczej bym nie znalazł.

Napisał luk202

Adi, zbijasz się ze mnie czy opisujesz swój przypadek? :-)

Nie tak jes u mnie od 100 tys km I nie zaluje [emoji106] [emoji23] pozdrawiam

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Bo na biegu jalowym egr I tak sie domyka wiec problem z glowy ja bylem swoja na motczyli przegladzie w tamtym roku I tez wszystko jest w najlepszym porzadku wiec nie zadawalem glupich pytan pozdrawiam pana ze stacjii diagnostycznej I wszystkich forumowiczow[emoji106] [emoji6]

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem czy porównanie będzie dobre ale mam stilo rok 2002 prawdopodobnie beż drugiego kata i chyba jest strumienica nie wiem egr jest off i spaliny są gryzące. A croma dotychczas miała dpf i egr, a zapach spalin przed przeróbka i po nie czuć różnicy,

U mnie dfp i egr jest. Klapy wywalone. Autko przejechało jak dotąd 202 tys. km. Ostatnio po powrocie z trasy coś majstrowałem z tyłu auta na odpalonym silniku (jakaś pierdoła) i po chwili dotarło do mnie że mam łeb blisko tłumika (poczułem ciepły podmuch na czaszce) a nie czuję spalin Dymka też nie widziałem. W zimę zaraz po odpaleniu widać delikatny biały dym, jak dotąd nie udało mi się zaobserwować w lusterku tzw. czarnego bąka To tyle z moich obserwacji.

Ja w mojej cromce mam podobnie, tyle że jak raz pojechałem pod sklep wczasie wypalania dpf było czuć speczyficzny zapach (można powiedzieć gryzacy)

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

u mnie "pachniało" przed wymianą tzw.plecionki czyli łącznika elastycznego wydechu,po wymianie już nic nie "pachnie"

Ja też czasem czuje taki głęboki spalinowy zapach, ale nie tak jak spalona ropa tylko coś głębszego. Myslałem, myslałem aż wymyśliłem,że to moze byc oznaka wypalania dpf właśnie. mam rację? Strasznie spoecyficzny zapach coś jak podgrzane smary w zakladzie ślusarskim