A czy droga do pracy do głównie miasto, czy większość to odcinki szybkiego ruchu, gdzie nie stoisz w korku zderzak w zderzak? Bo wtedy auto najwięcej pali, sporo waży, więc rozpędzanie trochę paliwa musi pociągnąć. Jeśli chodzi o cromę, to wielkiej oferty w benzynie nie ma, silniki też bez rewelacji. Widać, że producent skupił się na tym, co robi stosunkowo dobrze - stylistyka i diesle. Croma, to świetne auto, duże, pojemne, dynamiczne i dobrze wyglądające, w miarę bezawaryjne. Ma wiele wspólnego z vectrą czy saabem, części raczej należą do najtańszych. Jak o nią dbasz, to odwdzięczy się długim użytkowaniem bez drenażu kieszeni. A komfort i wyciszenie będą wisienką na torcie. I trzeba przyznać, że mało jest aut w tym roczniku, segmencie i porównywalnej cenie

I przynajmniej co 10 widywane auto nie jest cromą

A jechałeś w ogóle tym autem? Jest tu chyba parę osób z Podkarpacia, może umów się z kimś.
Ja prywatnie robię 10 tys. rocznie, a jakoś nie ciągnie mnie do benzyny czy gazu, bo służbowo zrobiłem pewnie koło 1 mln dieslami i lubię ich charakterystykę.Ostatnia moja benzyna to seicento 1.1 10 lat temu
