Witam wszystkich przymierzam sie do zakupu Cromy i mam takie zapytanie czy auta szukac w PL czy lepiej gdzies za zachodnią granicą , na co zwrócic uwagę i jaka lepsza wersja 120 Km czy 150 Km
Witam wszystkich przymierzam sie do zakupu Cromy i mam takie zapytanie czy auta szukac w PL czy lepiej gdzies za zachodnią granicą , na co zwrócic uwagę i jaka lepsza wersja 120 Km czy 150 Km
Ja mam 120km krajową i jestem zadowolnu. 25tkm w rok i bez przygody. Co prawda padł alternator i egr ale to pierdoły zawodne w każdym aucie. Croma nie jest na moje ani mniej ani więcej zawodna od passatow avensisow itd. Jak sie dba jest wg. mnie bezproblemowo. Uwage warto większa zwrocic ba skrzynie a reszta to tak samo jak w każdym dieslu. Dwumas klima elektryka czy nie był skladany z 5 odczyt kompem . Jak ma Dpf to przebiegi między dopalaniami duzo mowia o kondycji wtryskow i silnika bo auto nie zadymi takze nie widac czy leja wtryski.
Temat rzeka. Ja osobiście szukając Cromy przyjąłem, że będzie to końcówka produkcji (2010), 150 KM i może być automat. I taka właśnie trafiłem. Ale najlepiej jest bycie elastycznym i nie zamykanie się do jednej wersji silnikowej. Najważniejszy jest stan techniczny samochodu i możliwa do weryfikacji historia.
Oczywiście, że lepiej szukać za granicą, krajowe zazwyczaj mają słabe wyposażenie - klima manualna w Cromie nie przystoi!
W wersji 150KM trzeba po zakupie usunąć klapy wirowe i wtedy jest lepsza niż 120KM
Wersje benzynowe skreślałem od razu - silniki GM niezbyt udane
Reszta tak jak koledzy napisali... tylko średnie przebiegi między wypalaniem DPF o niczym Ci nie powiedzą. Dużo zależy od sposobu eksploatacji samochodu co może zagęścić częstotliwość wypaleń, a z wtryskami nic złego się nie dzieje.
Padło u mnie na Crome z tego względu , że przy malym dziecku mój Peugeot 307 jest za mały , sam mam diesla w swoim 307 i wiem ze jak sie dba tak sie ma , wiem ze napewno chce diesla kupic czyli przeszukiwanie zachodnich stron albo moze na allegro cos sie trafi , ewentualnie moze ktos z forum bedzie w niedalekiej przyszlosci chciał sprzedawać swoje autko. A i jeszcze jedno pytanko czy do 18 tys kkupi sie cos wartego uwagi???
Szukaj z zachodu, z pewnością będzie poniżej 200 tys. przebiegu. Oczywiście ironizuję, ja kupiłem swoją od kolegi z forum. Dziwna wersja:120 KM, 2008 na rynek belgijski bez PDF ale od Fiat Auto Poland. Szukaj a znajdziesz. 120 czy 150 KM nie ma znaczenia, kolor również. KUPUJ ZADBANE I NIE WYCZOCHRANE!
Kolor nie ma znaczenia co do mocy tez nie nastawiam się ze ma byc 150 jak sie trafi dobry egzemplarz to kupie . Bede przeglądać forum i może ktoś wystawi swoja Crome
Jezeli chodzi o kolor to zawsze chciałem mieć auto w kolorze czarnym,teraz mam czarną Crome i wg mnie to najlepszy kolor dla tego samochodu.Jest tylko jeden minus na czarnym wszystko widać.
Racja czarne auto wyglada super , miałem mercedesa e klase czarnego i myjnia co tydzien musiala byc , a jescze pytanko takie mam czy pod ten panel od navi jak sa w Cromach mozna podlaczyc kamere cofania ???
Też szukałem i napalałem się na czarną a kupiłem........ srebrną i też jest super. A jak porównuję z czarnym fordem szwagra - to nawet się cieszę bo kurz jest o wiele mniej widoczny. Czarną bym odwiedzał myjnię o wiele częściej. Osobiście nie wiem czy rocznik ma duże znaczenie w przypadku cromy. Mi się podoba zarówno przed FL (taką mam) jak i po. Moja ma 150 km i powiem szczerze, że na drodze czuję się pewnie bo wiem, że w razie czego można dobrze pocisnąć i bezpiecznie wyprzedzić. Nie jeździłem 120 km ale mniej kucy niż teraz było by chyba za mało - to spore auto. Jak zaczniesz szukać i obejrzysz kilka egzemplarzy to będziesz wiedział co ci potrzeba. Ja jak tylko wsiadłem do mojej obecnej cromki - od razu wiedziałem że to jest to.
Gdzie znalazles swoją Crome internet czy od jakiegos handlarza ? Masz wersję z. Nawigacja ? Nie ukrywam że podobaja mi sie te wersję i przegladam te z nawi ale pewnie i bez jak by byla to tez bym brał
Ja mam z nawigacją. Uważam że ten dodatek pięknie wygląda, ale nie jest funkcjonalny. Mało kto używa map Navteq (zwykle są nieaktualne). Większość dziś ma w smartfonie AutoMapę lub inny dobry program do nawigacji. Tak więc jak szukasz ładnego bajeru... to szukaj dalej. Ja jednak sugeruję zwracać uwagę przede wszystkim na stan auta a nie gadżety typu "duży wyświetlacz" czy "klimatronik dwustrefowy". W mojej Cromie brakuje mi tylko ksenonów - przez lepsze oświetlenie drogi wpływają na realne bezpieczeństwo jazdy. Chętnie oddałbym ten wyświetlacz z nawigacji i 2-strefową klimę za lepsze światła. A jeszcze dodam że używam często zmieniarki CD (w schowku). W Cromie jest dobre audio i muzyka poważna (oraz pół-poważna) nieźle brzmi. Wrzucam 5 CD-ków i mam repertuar na kilka miesięcy.
Adrianol84: nasze salonowe Cromy w dieslu nie miały DPFa, więc jest to pewna zaleta. Stara nawigacja jest na płyty co pozwala na ściągnięcie nowych map z neta. Mimo siermiężnego wyglądu działa całkiem dobrze (wadą jest brak polskiego języka), nie ma problemu z satelitami i nigdy się nie rozładuje Jest jeszcze jeden aspekt o którym nikt nie wspomina - w niektórych krajach (np. Szwajcaria) za zamocowanie zewnętrznej nawigacji na szybie poza ściśle wyznaczonym obszarem, można dostać spory mandat. Przy fabrycznej nawigacji nikt się nie będzie czepiać.
Ja w swoim aucie mam DPF, generalnie nie sprawia mi problemu, ale Croma jest przeznaczona na ciut dłuższe trasy. 150 koni to idealny kompromis między trwałością a wydajnością i spalaniem. Są jeszcze wersje 200 koni, paru kolegów je tu ma, pewno podzielą się spostrzeżeniami.
Ja po 25 tysiącach km jestem generalnie zadowolony, bo nie licząc wymiany sprzęgła i dwumasu (ale zakładałem, że do 30k km po zakupie będę musiał to zrobić) to spotkały mnie następujące awarie: pęknięta rura do intercoolera (koszt 76 PLN), przedziurawiona plecionka przed DPF (spawanie za 80 złotych) i alternator, który generalnie we Fiatach lubi się zepsuć - koszt 300 PLN.
Ceny części i ich dostępność oraz fakt, że mechanicy "nie boją się" naprawiać naszych aut to kolejny duży atut cromy. Kompletny rozrząd to wydatek około 400 zł - do poprzedniego auta płaciłem dwa razy więcej. Inne części też są tanie.
Ja swoje autko kupiłem od właściciela prywatnego. Dbał o nie lepiej jak o żonę. Wymusił na mnie obietnicę, że wymienię olej w skrzyni po osiągnięciu 195 tys. km Zapłaciłem dwa tysiące więcej niż średnia allegrowa - ale warto. Nie musiałem wymieniać rozrządu, oleju itp. Kasę przeznaczyłem na wywalenie klap - i jak narazie jeżdżę a jazda sprawia mi naprawdę wiele frajdy. Warto spokojnie poszukać - na bank trafisz coś godnego uwagi. A i można podjechać np. do serwisu - fiat w Szczecinie chciał za przegląd przed zakupem 300 zł - myślę, że warto. Ja nie skorzystałem bo auto które oglądałem akurat w Szczecinie odpadło na wejściu - stan wizualny tragedia więc do mechaniki nawet już nie zaglądałem. Za to tą którą kupiłem nawet nie miałem zamiaru podjeżdżać na serwis - od razu było widać że autko zadbane i wychuchane. Powodzenia.
O jakie klapy chodzi ??