Temat: Wciskanie sprzęgła  

Witam mam pytanko
Jestem świeżo po wymianie sprzęgła dwumasu itp bardzo droga impreza tyle się naczytałem jak przedłużyć życie koła dwu masowego i tu moje pytanie czy to prawda że najlepiej wyłączać auto z wciśniętym sprzęgłem???



A teraz pytanie z innej beczki czy można kupić samo łożysko do półosi gdyż najprawdopodobniej mam do wymiany .




Z góry dziękuję za pomoc.

Zgadza się. Najlepiej odpalać i gasić z wciśniętym sprzęgłem.

Kurcze, w mojej Cromie z 2010 roku nie da się auta odpalić bez wciśniętego pedału sprzęgła, na wyświetlaczu jest napisane aby wcisnąć sprzęgło i przekręcić kluczyk :-) Czy to tylko u mnie tak jest?

nie tylko.

Napisał martinez

Kurcze, w mojej Cromie z 2010 roku nie da się auta odpalić bez wciśniętego pedału sprzęgła, na wyświetlaczu jest napisane aby wcisnąć sprzęgło i przekręcić kluczyk :-) Czy to tylko u mnie tak jest?

Tak dokładnie to wyświetla się komunikat o wciśnięciu pedału hamulca lub pedału sprzęgła - główną ideą było zabezpieczenie przed gwałtownym ruszeniem pojazdu po przekręceniu kluczyka (w przypadku pozostawienia auta "na biegu"). Kilkukrotnie sprawdzałem z samym pedałem hamulca i auto odpala bez zająknięcia - informację o tym "że się nie da" można włożyć między bajki

Ja odkąd posiadam Cromę właśnie w ten sposób odpalałem auto - z wciśniętym hamulcem tylko. Da się napewno.
Ale wynikało to z mojej niewiedzy, że odpalanie z wciśniętym sprzęgłem jest zdrowsze dla sprzęgła i dwumasy.
Czas zmienić przyzwyczajenia

P.S. Teraz dokładnie doczytałem. Czyli zaleca się zarówno odpalać jak i gasić auto z wciśniętym sprzęgłem?

Napisał SAR37

Tak dokładnie to wyświetla się komunikat o wciśnięciu pedału hamulca lub pedału sprzęgła - główną ideą było zabezpieczenie przed gwałtownym ruszeniem pojazdu po przekręceniu kluczyka (w przypadku pozostawienia auta "na biegu"). Kilkukrotnie sprawdzałem z samym pedałem hamulca i auto odpala bez zająknięcia - informację o tym "że się nie da" można włożyć między bajki

Raczej ideą było, aby dwulatek nie odpalił auta... stacyjka na tunelu jest łatwo dostępna, a wciskając pedał potwierdzasz swoją obecność.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

Napisał bzykol

Zgadza się. Najlepiej odpalać i gasić z wciśniętym sprzęgłem.

hmm zawsze tak robię, nawet 20 lat temu w F126P
Przy odpalaniu - aby rozrusznik miał jak najlżej wciskam sprzęgło.
Przy gaszeniu - zostawiam auto na biegu, czyli wciskam sprzęgło na te 30s do wystudzenia turbiny i tyle