____________________
Były: Hyundai i30 Fastback 1.4 T-GDI 7DCT 140 KM, Nissan Qashqai II Crossover Tekna 4x4, 1.6 130KMLancia Delta 1.4 Multiair 140 KM Silver, Ford Focus III Sedan Facelifting 1.5 TDCi 95KM , Bravo 1.4 16v Multiair 140 KM Dynamic, Croma 1.9 150KM Dynamic FL automat DPF, Stilo Multiwagon JTD 1.9 115 KM Dynamic, Grande Punto 1.4 8v Dynamic/Estiva, Multipla 1.6 SX LPG, Panda 1.2 Dynamic, Uno 1.5 S.i.e. , Wartburg 1.3, Wartburg 353, 126p
Zrobilem niewiele moze z 2000km. Przebieg jakies 220tys. A zdecydowalem sie na wymiane bo robilem moc a nie widzialo mi sie regenerowac starej.
U teścia w Gp 1.9 jtd 8v 120 km turbina gwizda tak jak na filmiku od 4 lat. Wszyscy mówili że padnie, od tamtego momentu przejechał już prawie 80 tyś km i jeździ dalej
@Mrozek: jak dalej Cię interesuje serwis turbiny to po rozmowie z moim szefem może polecić z czystym sumieniem serwis Gładysek w Krakowie: Gładysek | Serwis Samochodowy Bosch i Obsługa Warsztatów Panowie zajmują się również wtryskami itd.
Regeneracja turbin | Naprawa turbosprężarek | Gładysek Generalnie cena za regeneracja to koszt około 1200 PLN.
Dzięki za info. Trochę daleko dla dla mnie, może wysyłka. Jeśli się zdecyduję, to wezmę ich pod uwagę.
pzdr
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Moja też gwiżdże od dawna, mam wrażenie, że coraz głośniej. Wycie nie obwieszcza niczego dobrego, raczej koniec...
pzdr
____________________
Były: Hyundai i30 Fastback 1.4 T-GDI 7DCT 140 KM, Nissan Qashqai II Crossover Tekna 4x4, 1.6 130KMLancia Delta 1.4 Multiair 140 KM Silver, Ford Focus III Sedan Facelifting 1.5 TDCi 95KM , Bravo 1.4 16v Multiair 140 KM Dynamic, Croma 1.9 150KM Dynamic FL automat DPF, Stilo Multiwagon JTD 1.9 115 KM Dynamic, Grande Punto 1.4 8v Dynamic/Estiva, Multipla 1.6 SX LPG, Panda 1.2 Dynamic, Uno 1.5 S.i.e. , Wartburg 1.3, Wartburg 353, 126p
Ja tam gladyska polecic nie moge. regeneracja raczej zrobiona slabo za to kosmicznie drogo. Jak bede mial chwile i sily to opisze przebieg naprawy u nich.
pozdr
Mysle ze autor tematu jest przewrazliwiony. Jesli chcesz miec spokojna glowe to kup sobie nowe auto. W starym zawsze cos moze sie zepsuc. Jak nie skrzynia to turbo lub cos podobnego. Ja mam krowe z 2006 z przbiegiem 95000 km, ksiazka serwisowa, zadbana itp. Itd.Jezdzilem nia rok po uk bez zadnych problemow. W tym okresie przejechalem 20000 km i super zadowolony bylem. Pierwsza podroz do pl z uk. Grudzien, snieg, wiatr, niemiecka autostrada, srodek nocy i awaria. Check engine sie zaswiecil auto stracilo moc. max 40 km/h na autobahnie, pod gorke redukcja do 2 -25 km/h. H..... Mnie strzelal ale nic udalo doczlapac sie do "cpn". Sprawdzam kompem wsio ok blod nieznany. Wykasowany blad nie powraca ale auto chodzi na 2 czasem na 3 cylindrach. Zdechl nawet nie odpala. Dzwonie po pomoc drogowa. Mechanik szuka, sprawdza przez 40 min i nic. Laweta ustawiona auto zaczepione do wciagniecia i krzyk. Latarka zostala pod maska.mechanik lapie za latarke i zauwaza ze wtyczka na gorze filtra paliwa jest luzna. Klik i auto chodzi jak ta lala. Podroz do pl potem do uk lux zero problemow. Pech syracilem 3 h, nerwy I zaufanie do auta. Nadal mam krowe jezdze sporo i jestem zadowolony. Instalacji elektrycznej, turba, skrzni itp. Nie wymieniam bo i po co. Jak sie cos zepsuje to wtedy naprawie.
Nie doszło więc do żadnej poważnej awarii w Twojej Cromie :-) Przy 95 tys km jest mniejsze prawdopodobieństwo awarii niż przy 250 tys. Elementy mają określoną żywotność. Mając na myśli duży przegląd, chciałbym sprawdzić stan ich zużycia. Jeśli coś jest na wykończeniu to lepiej to naprawić/wymienić. Zwykle wcześniejsze wykrycie pozwala na uniknięcie kłopotów i większych kosztów. To nie jest przewrażliwienie a zapobiegliwość.
Jeśli nowa turbina nie gwiżdże to znaczy, że coraz głośniej gwiżdżąca ma już jakiś defekt. Generalnie to jest kwestia podejścia do filozofii serwisowania. Albo dojeżdża się do awarii, albo stara się jej uniknąć. Nie chciałbym by zlekceważenie np. odgłosów turbo spowodowało, że się rozleci w uszkodzi silnik, albo zlekceważenie złej pracy sterownika doprowadzi do uszkodzenia skrzyni. Oczywiście wskazany jest umiar i tzw. "złoty środek". Nie zdecydowałem jeszcze co zrobię, najpewniej zacznę od solidnego przeglądu. Sprawdzę stan sterownika skrzyni, turbo i wtryskiwaczy. Być może wystarczy dynamiczna wymiana oleju w skrzyni, czyszczenie turbo i i kolektora i czyszczenie wtryskiwaczy. Dzisiaj tego nie wiem.
pzdr
Ja troche nie rozumiem tej nagonki. Ktos planuje dalsza podroz a chce ja odbyc bez niespodzianek. Planuje wiekszy serwis co wyjdzie Cromie tylko na dobre. Ja mu do kieszeni nie zagladam. Jak go stac to dlaczego mialby tego nie robic? Zadne inwestycje w samochod sie nie zwracaja. A jezeli nie planuje samochodu w najblizszym okresie sprzedawac to tym bardziej ma to jakies uzasadnienie. A co do nowych.. teraz ciezko o dobre auto. Wszystko robione pod dyktando ksiegowych..