A jak odczucia? Czy te twardsze springi nie wpłynęły negatywnie na komfort? No i jak wygląda z tak uniesionym "zadem". Rozumiem, że założyłeś te które pokazywałeś wcześniej.
A jak odczucia? Czy te twardsze springi nie wpłynęły negatywnie na komfort? No i jak wygląda z tak uniesionym "zadem". Rozumiem, że założyłeś te które pokazywałeś wcześniej.
I jak tam Cromy na majówce się spisały?
Ja swoją zabrałem tym razem do Paryża z rodzinką...
Trasa z Gdańska do Paryża i powrotna bez problemów, Croma jak zawsze nie zawiodła. Dzięki dużemu zasięgowi na jednym zbiorniku (1000 km) tankowałem tylko w Belgi i w Polsce. W Belgi na Shell Expres poza autostradami więc cena za ON 1,6 Euro nie zabijała tak jak w Niemczech na autostradach nawet powyżej 2,2 Euro W Polsce na Orlenie w Torzymiu tez poza autostradą A2 więc w jedną stronę 6,6 zł.. a na powrocie już tylko 6,48 zł. Spalanie coś koło 5,7 litrów choć najniższy wynik jaki miałem między tankowaniem to 5,3 litra Z Polski do Belgii - pewnie z wiatrem
A tu moja Croma przed cmentarzem na którym spoczywa Vincent van Gogh wraz z bratem i obok pola na którym się rzekomo postrzelił... (Córka jest jego fanką więc punkt obowiązkowy wycieczki)
IMG_20230428_104618.jpg
No i wynik z całej trasy
IMG_20230503_060530.jpg
Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje
Urlopy w pełni więc się pochwalę
Właśnie wróciłem z Bałkanów Cromą. W sumie w ciągu prawie 3 tygodni Croma pokonała 5,3 tys km z średnim spalaniem 6,1 ON/100km i odwiedziła takie kraje jak:
Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Serbia. Jak zwykle spisała się bez problemu mimo tego, że miała bardzo strome podjazdy prawie 20% i zawiozła nas prawie 2000 m.n.p.m w temperaturach sięgających max +44C w Mostarze
Drogi bardzo wymagające szczególnie kręte serpentyny w Czarnogórze i kiepskie w Albanni jak i Bośni gdzie średnia na poziomie 40 km/h to już osiągnięcie . Jedyny problem jaki zgłosiła Croma to podczas powrotu na A1 na wysokości Łodzi wywaliła komunikat niskiego poziomu oleju więc zmuszony byłem po raz pierwszy dolać jej około 150 ml ale że od wymiany było to już prawie 9 tys km więc nie jest to problemem.
2023-1.jpg
2023-2.jpg
A to wynik z całej trasy:
IMG_20230810_014657.jpg
Dodam tylko jeszcze, że Czarnogóra to kraj Fiatów Stilo i VW Golfów 2 a w Albanii czyli królestwie Mercedesów naliczyłem najwięcej Crom bo z 16 sztuk. W sumie może z 22 Cromy spotkałem
Ostatnio edytowane przez lisekg ; 14-08-2023 o 12:08
Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje
Ja z żoną w tym roku zrobiliśmy sobie wycieczkę po mazurach i Litwie. W sumie wyszło 2800 km, średnie spalanie komputer podawał 6,4 l/100km, ale pod dystrybutorem i kalkulatorem wychodzi tylko 5 litrów. Nie wiem gdzie się machnąłem, ale 5 litrów wydaje się z czapki zupełnie, bo wiem z jaką dynamiką jeżdżę.
No, ale wychodzi jak wychodzi. Litwą byłem zauroczony, nigdy wcześniej tam nie byłem, ale jeszcze wrócę, Kłajpeda mnie rzuciła na kolana, ale w zasadzie większość Litwy jest przyciągająca. Zdjęć Cromy nie mam zbyt wiele z tej wycieczki, bo jakoś nie pomyślałem o tym, żeby pajdkę fotografować.
A tu trochę zmniejszone
Ostatnio edytowane przez iron64 ; 06-09-2023 o 21:11
Ja w czerwcu po 30 latach ponownie odwiedziĹem GrecjÄ tj. Ateny i prawie caĹy Poloponez trasa z Kalamaty do Mistry i Sparty przez gĂłry oraz wybrzeĹźem poloponezu rewelacja niczym przeĹÄcz Stelvio we WĹoszech. CaĹa trasa 5200 km, Ĺrednie spalanie 5,4 a paliwo taĹsze jak w polsce a Croma spisaĹa siÄ super.
Super... Marzę o takiej wycieczce może za rok ....
Co do cen paliwa to w Chorwacji płaciłem 1,44 Euro/litr, w Czarnogórze 1,33 i potem podrożało do 1,44 Euro/litr w Albanii nie tankowałem ale wychodziło 1,88 Euro/litr. Nie tankowałem tez w Bośni i Hercegowinie ale tam było najtańsze bo w okolicach 5,2 zł tylko że stacje których się bałem bo wiem, że nie jednemu zaszkodziło, w Słowacji na Shellu 1,66 Euro/Litr, W Bielsko-Białej na Auchnanie 6,20 zł/litr. W Serbi i na Węgrzech nawet nie pamiętam po ile było bo też nie tankowałem...
Ostatnio edytowane przez lisekg ; 22-08-2023 o 06:46
Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje
Ja właśnie wróciłem z nad morza naszego z miejscowości Wicie. W sumie z objazdówka lokalną wyszło jakies 600km. Niestety zdjęcia auta tam nie zrobiłem.
moje Fiaty: 125p -> 126p -> Marea Weekend -> Croma