Temat: Co jest nie tak z pompą wody w croma 1.9 120KM?  

Witam

Mam pytanie do szanownych posiadaczy cromy 1.9 (120KM). Po zakupie wozu w maju 2013 wymieniłem kompletny rozrząd wraz z pompą. W lipcu 2014 pompa zatarła się na trasie tzn. rozleciała w drzazgi. Wymieniłem znowu kompletny rozrząd. Przejechałem jakieś 15 tys km i zauważyłem, że lekko ubywa mi płynu chłodniczego i trochę wariuje temperatura. Wóz wylądował w serwisie i okazało się, że cieknie z POMPY. Czy ktoś może mi wytłumaczyć jakim cudem oryginalne pompy (pierwszy rozrząd robiony w ASO, drugi z konieczności już nie ale pompa oryginalna - mam faktury etc) wytrzymują po 15-20 tys km??? Może jest jakiś warty uwagi zamiennik? Na szczęście tym razem nie pojechałem w trasę tylko na wszelki wypadek podjechałem na podnośnik.

Pozdrawiam
Grzegorz Krechowiecki

Witam!
Z tego co pamiętam to oryginalna pompa chyba miała wirnik z tworzywa i coś z nią było "nie halo" - wiem, że przy zakupie zamiennika podczas wymiany rozrządu, wszyscy polecali mi pompę z aluminiowym wirnikiem. Kupiłem więc polecaną firmy SKF (w identycznym jak Twój silniku) i po przejechaniu 23 tys km nadal wszystko jest OK. Nawet gdzieś był wątek o tym...
O chyba tutaj:http://fiatklubpolska.pl/croma-446/w...zrzadu-19774/3
PZDR

Dzięki za informacje SAR37. Toby się zgadzało. W takim razie dzwonię do mechanika z sugestią dotyczącą pompy.

Pozdrawiam
Grzegorz Krechowiecki

Napisał SAR37

Witam!
Z tego co pamiętam to oryginalna pompa chyba miała wirnik z tworzywa i coś z nią było "nie halo" - wiem, że przy zakupie zamiennika podczas wymiany rozrządu, wszyscy polecali mi pompę z aluminiowym wirnikiem. Kupiłem więc polecaną firmy SKF (w identycznym jak Twój silniku) i po przejechaniu 23 tys km nadal wszystko jest OK. Nawet gdzieś był wątek o tym...
O chyba tutaj:http://fiatklubpolska.pl/croma-446/w...zrzadu-19774/3
PZDR

Wlasnie pompy SKF siadaja na muchy na forum vkp.pl nie raz opisane jak skf ukreca wirniki, pompy do 150km za wszystkie plastikowe, do 120km sa wirniki mosiezne, najlepsze pompy to HEPU ale cena odstrasza w porownaniu do reszty badziewa.

Napisał BEST OILS

Wlasnie pompy SKF siadaja na muchy na forum vkp.pl

Waśnie, kiedyś nie było problemów bo nie było forów - teraz każda fura ma swoje forum i wszyscy mają jedynie słuszne, własne zdanie.
Każda część ma swój "resurs", czy to tańsza, czy droższa. Nas "interesują" te najtańsze z największą żywotnością, czyli patrząc realnie - średnia półka (żaden "chińczyk" ale też nie najwyższa półka cenowa). Kwestią sporną pozostaje tylko sposób montażu i czas używania. Znam wielu właścicieli aut, którzy nagminnie oszczędzają na wymianach różnych podzespołów czekając, aż dana część się rozleci lub wymieniając niektóre elementy samodzielnie przy pomocy kombinowanych narzędzi. Potem robi się ZONK - jak to? Stara część się rozsypała więc wstawiłem najdroższą i też się posypała? Eeee do d... ten SKF, Lemforder, INA, etc. Tak tworzy się negatywna historia danej marki bo taki "domorosły" mechanik samodzielnie wymienił część zapominając zupełnie o podstawowych czynnościach diagnostycznych lub technologicznych (oczyszczenie i sprawdzenie miejsca montażu pod kątem ewentualnych uszkodzeń, dobór odpowiedniego momentu podczas dokręcania, zastosowanie właściwych lubrykantów, uszczelek, regularna wymiana płynów eksploatacyjnych, etc.). Do tego dochodzą także oszczędności w wyborze warsztatu - tu jest taniej niż tam (celowo pomijam ASO bo wiem kto tam pracuje i potem okazuje się, że panowie "pseudomechanicy" ukręcili gwint, zerwali przewód, nie uzupełnili poziomu lub stwierdzili: ta stara uszczelka jest jeszcze OK więc nową zostawimy dla naszych lepszych klientów
A wracając do tematu: części SKF używałem w kilku autach i nigdy nie miałem z nimi problemu więc polecam je z własnego doświadczenia.
Pozdrawiam!

p.s. a tak na marginesie: nie jeżdżę jak "kapelusznik" i "krówka" też musi czasem zamienić się w "byka" - pomimo takich warunków pracy pompa nadal pracuje sprawnie: nie cieknie, nie pracuje głośno, nie rezonuje - ale tez faktem jest, że płyn chłodniczy jest wymieniony i kontrolowany przy każdym podniesieniu maski - ot, zwykły element kultury technicznej.

mieliśmy 3 przypadki rozsypania się pomp skf... znajomy miał 2 takie przygody po zrobieniu rozrządu na pompie skf...

No wlasnie, bo SKF stał sie pakowaczem i nie wiadomo teraz jakiej firmy siedzi w pudelku SKF pompa wody.

Jeśli tak podchodzimy do sprawy to w zasadzie wszystko, co dobre to już było...
Swoje zaproponowałem bazując na doświadczeniu a co kolega krechu wybierze to jego sprawa.

p.s. sprawdziłem paragony i wyszło, że przejechałem już 32 kkm a nie 23 kkm jak pisałem wcześniej.
PZDR

SKF był i jest polecany na forum opla dla naszych silników. Chwilowo nie interesuje się tematem, ASO zmieniło mi rozrząd z pompą przed wydaniem samochodu (bez dopłaty).