Temat: 1.9 150km automat - nie odpala (błędy)  

Witam szanowne grono.
Od kilku tyg. pojawił się w mojej cromie problem z odpalaniem po dłuższym postoju. Wydaje mi się, że temp. otoczenia również ma w tym swój udział, gdyż jak jest cieplej (ok. 10 st. na plusie) problemu nie ma. A jako, ze ostatnio chłodniej to jest i problem.
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce na zegarach wywala nastepujące komunikaty:
- ASR
- ABS
- ESP
- Check transmission (miga)
- Hill holder
- Have power steering (wspomaganie)
- Kluczyk z kłódką
Oczywiście wtedy auto nie zapala, nie słychać nawet pompy paliwa. Za którymś razem z kolei, błędy sie nie pokazą, pompe będzie słychać, samochód nie odpali (rozrusznik kręci całkiem żwawo) po czym wywali błędy j/w. Za następnym razem przeważnie odpala i jedzie bez problemu. Jak sie już troszke zagrzeje, to odpala za każdym razem na dotyk. Co zauważyłem, w momencie jak wywali choinkę błędów, nie można się połączyć MES'em pod komputer. W ogóle nie łączy. Jak znikną, bez problemu. Problem z zasilaniem komputera? W tym roku miałem problem z alternatorem (spalone diody), został zregenerowany. Ładowanie w okolicach 14V. Wyciągnąłem akumulator, na noc zostawiłem pod prostownikiem. Efekt ten sam. Więc wydaje mi się, ze to nie jego wina, chociaż kto wie? Nie mam za bardzo innego na podmianę (posiadam jedynie stilo z aku 62 ah). Wracając do komputera, jak już się połączył, to w ECU zapisane było jedynie błąd skrzyni biegów (raz się tylko zapisał, tylko raz wywaliło mi checka już po odpaleniu, przy poprzednich razach błędów nie było żadnych). W centralce skrzyni problem z linią CAN i połączeniem I.E. Zrzuty ekranów błędów wrzucę jak wrócę do domu.
Czy ktoś ma jakieś pomysły gdzie szukać problemu? Sprawdzałem jeszcze masę z akumulatora na silniku, prawym kielichu, masa jest.
Znalazłem podobne tematy na polskich i zagranicznych forach i w zasadzie nie wiadomo co było przyczyną. Np. tu http://fiatklubpolska.pl/croma-446/c...-odpala-25914/ Niestety bez podania rozwiazania problemu. Na zagranicznym forum bodajże grande punto. podobne komunikaty tyle, że skrzynia manualna więc bez komunikatu o skrzyni, problemem była masa na skrzyni, której jeszcze nie sprawdziłem z racji braku kanału.
Może ktoś miał podobny problem i coś doradzi? Strach gdziekolwiek jechać (jeżdze stilo żony), bo w końcu odpali i pojedzie bez problemu, ale potem znowu problem, po kilku h postoju.

Pozdrawiam,
Piotrek

Z takich bezkosztowych rzeczy:
1) Może gdzieś jeszcze jest punkt masy którego nie sprawdziłeś?
2) Podmień od sąsiada akumulator na chwilę (na zimnym silniku) i sprawdź czy objawy nadal występują.

z bezkosztowych jeszcze - sprawdz bezpieczniki i gniazda bezpieczników a także przekazników odpowiedzialnych za zasilanie komputera, sterownika skrzyni i immobilizera. w poprzednim aucie, królowej lawet Lagunie II miałem podobne efekty, rozwiązaniem były zaśniedziałe styki w puszce bezpieczników.

Wygląda na to, że problem rozwiązany. Winnym okazał się prawdopodobnie (jeszcze potwierdzę jutro po dłuższym postoju) przekaźnik T09 w skrzynce bezpieczników pod maską. Odpowiada on za zasilanie centralki wtrysków. Po jego wymianie, auto póki co odpala za każdym razem, nawet po 2h postoju, a wczesniej wywaliłoby po takim czasie na bank choinkę.

Dzięki wszystkim za sugestie. Kolega chrom trafił w sedno, szkoda, że nie zdażyłem wcześniej przeczytać bo bym dzisiaj od razu tam zajrzał a tak przeczyściłem i posprawdzałem jeszcze punkty masowe na kielicach, silniku itp.

Napisał Bulka159

Wygląda na to, że problem rozwiązany. Winnym okazał się prawdopodobnie (jeszcze potwierdzę jutro po dłuższym postoju) przekaźnik T09 w skrzynce bezpieczników pod maską. Odpowiada on za zasilanie centralki wtrysków. Po jego wymianie, auto póki co odpala za każdym razem, nawet po 2h postoju, a wczesniej wywaliłoby po takim czasie na bank choinkę.

Dzięki wszystkim za sugestie. Kolega chrom trafił w sedno, szkoda, że nie zdażyłem wcześniej przeczytać bo bym dzisiaj od razu tam zajrzał a tak przeczyściłem i posprawdzałem jeszcze punkty masowe na kielicach, silniku itp.

Kolego jeśli jeszcze jesteś na forum, możesz napisać czy problem został rozwiązany przez wymianę tego przekaźnika?

Dokładnie takie same objawy w Cromie wystąpiły u mnie w zeszłym tygodniu, zero kontaktu z Ecu, błędy takie same wyświetlone jak u Ciebie. Sprawdzona niby skrzynka bezpieczników i nic, niewiele myśląc zabrałem aku do domu i naładowałem do fulla, po podłączeniu do auta "zaskoczyło". Wszystko działo się pod firmą, wróciłem o własnych siłach pod dom i w Wielką sobotę bez problemu pojechałem na święta do Ojca, tam też kręciłem się po mieście i nic nie wskazywało na powrót problemów.
Do czasu - odstawiłem auto na dwie doby do garażu i dziś (Lany Poniedziałek) znowu to samo - zero reakcji Ecu, brak kontrolki silnika, świec żarowych, te same błędy co wcześniej. Podładowanie aku prostownikiem, próba odpalenia z innego auta - bez skutku tym razem. Pomierzyliśmy z bratem na ile wystarczyło miernika w skrzynce bezpieczników obok aku i doszliśmy do wniosku że przyczyną jest brak zasilania na cewke przekaźnika Ecu właśnie. Po zmostkowaniu styków grubych pod przekaźnikiem Ecu ożyło i autem dało się jechać, tylko wywala Check engine - po podłączeniu do kompa P0685 - przekaźnik główny (odebrano wysoki sygnał z czujnika blablabla). Po wyjęciu mostka i włożeniu przekaźnika znowu błędy i brak kontaktu z Ecu (podnieniane na inne przekaźniki nic nie dało). Na mostku - działa (z checkiem).
Ktoś podpowie gdzie szukać dalej? Czy na wszystkich bezpiecznikach w skrzynce cały czas powinno być 12V? na trzech od strony silnika zmierzyliśmy tylko 0,32V i to też chwilowe, potem zero. Na innych cały czas 12,5V

Potwierdzam, był to wadliwy przekaźnik T9 o którym pisałem. Po zmianie jak ręką odjal.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Kolego DEVCM sprawdź czy masz +12V na zasilaniu cewki tego przekaźnika T9 (styk 85), powinien być cały czas niezależnie od włączenia stacyjki. Jeżeli nie ma to do sprawdzenia bezpiecznik F18 (7,5A), jeżeli bezpiecznik cały to dalej w/g schematu jest zworka we wtyku podłączonym do skrzynki bezpieczników. Jeżeli natomiast +12 jest na tym styku 85 to pozostaje sprawdzić dlaczego nie przychodzi masa z ECU na styk 86 (przekaźnik T9 jest sterowany masą).
Na wszelki wypadek załączam schemat.
zasilanie ECU.jpg

Z twoich opisów stawiam na akumulator lub/i połączenie masowe...

Alternator zapewne został uszkodzony jego złym stanem i zbyt dużym obciążeniem.. Ty wymieniłeś/naprawiłeś skutek a nie przyczynę...
Zamień akumulator lub sprawdź podczas rozruchu auta do jakiej wartości spada tobie napięcie ...
Druga sprawa to sprawdź wszystkie połączenia masowe i szczególnie przewód masowy łączący akumulator z silnikiem i karoserią auta

Miałem kiedyś podobnie w Stilo gdy zgnił mi kabel od masy.... co ciekawe zgnił po środku i dopiero założenie drugiego przewodu wskazało na przyczynę

Odpowiem do czego doszedłem, usiadłem i po analizie tych schematów z eLearn wychodzi na to, że na cewce bezpiecznika 12V jest, zasilanie na puszce bezpieczników pojawia się wszędzie właśnie po bezpieczniku wspomnianym F18 (wszystkie bezpieczniki całe).
Uważam po swoich pomiarach, że nie ma na niej masy, którą powinna wystawiać centralka, tak ja wystawia ją na pozostałe przekaźniki (na przekaźniki grzania świec, pompę paliwa itp.).
Masy czyściłem na akumulatorze, na kaście też, zarówno tutaj przy puszce, jak i z prawej strony auta, na kielichu i pod puszką filtra powietrza, więcej nie znalazłem.
Czy za brak masy na cewce odpowiedzialna jest wiązka, czy komputer, niestety będzie usiał ustalić elektryk, nie mam warunków i możliwości nawet żeby dostać się do komputera.

Auto odebrane od elektryka, diagnoza: zgnita wiązka przy komputerze silnika. Na ta chwilę auto jeździ