Witam!
Jestem tutaj nowy, zatem jeszcze raz witam!
Kupiłem niedawno właśnie cinquecento 900 z '92roku, 180 tyś. bez gazu, zadbany, od znajomych...
Kupiłem go z niewielką wadą - otóż podczas przyspieszania, powiedzmy na 4biegu,
jadąc 60-70 km/h, wciskam gaz, ale efekt jest (jak mi czasem się wydaje) odwrotny;
zaczyna szarpać i jeśli nie wcisnę gazu do dechy to pracuje normalnie dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, ciągle szarpiąc.
Obroty na biegu jałowym ma dobre, chodzi cicho, pali ok.
Od czego mógłbym zacząć zabawę z nim?
Gaźnik? Przewody, świece, filtry jakieś?
To mój pierwszy benzyniak dlatego jeszcze nie jestem w temacie.
Dzięki za ewentualną pomoc!
[kom:4ce7677d51]
proszę pisz bardziej zwracając uwagę na klawiaturęto nie będzie trzeba poprawiać błędów i rób może wcięcia a nie xxx zdań jednym ciągiem; jak się lepiej, łatwiej czyta - to prędzej ktoś ci odpowie
[/kom:4ce7677d51]