Tak jak w temacie, te dziwne odgłosy "głośnie cykanie" przy uruchomieniu silnika rano. Gdy się rozgrzeje, po przejechaniu 500m przestaje. 2 tyg temu błysnęła kontrolka ciśnienia oleju ale wtedy gdy silnik nie wydawał niepożądanych odgłosów.
Miał ktoś podobną sytuację?
Z tego co mi wiadomo dochodziło do zacierania się listwy popychaczy pod pokrywą zaworów i mam nadzieje że to nie to. Olej był wymieniony w maju tego roku. Może pompa oleju jest uszkodzona? Smok może zapchany? Albo coś jest z którymś zaworem (uszczelniacz)?
Proszę o podpowiedzi.