witam! mam problem z seicento... otóż brak ładowania... ;/ alternator wymieniony na nowy i dalej to samo... co to może być??? non stop świeci kontrolka ładowania... ;/
witam! mam problem z seicento... otóż brak ładowania... ;/ alternator wymieniony na nowy i dalej to samo... co to może być??? non stop świeci kontrolka ładowania... ;/
Skoro alternator był wymieniany to pasek raczej wykluczam, bo na pewno przy wymianie był sprawdzony, ale może to jakaś zaśniedziała masa albo coś takiego, może jakiś kabel przecięty, lub uszkodzona izolacja, coś może też robić zwarcie.
wsadz inny akumulator bo sciezki moga ci robic w nim tez zwarcie i moze sie sm\wiecic mialem taka sama sytuacje co U Ciebie i była wina akumulatorka
jazda na Jawie po kapitalce jest lepsza niz Sex na wersalceheh
Cieniaskiem mozna juz sie golic został przerobiony na Zyletki
gawor06, zrób tak jak ci na TTT pisałem i jak kolega forteca35, pisze
Nie wiem jak jest w seicento, ale ja miałem taki sam problem w Oplu wina był regulator napiecia nie wiem gdzie on jest montowany w Fiatach, w oplu był w środku alternatora jesli w Fiacie jest gdzies na zewnatrz to moze byc to. Sprawdz na odpalonym samochodzie napiecie na klemach.
Człowiek uczy sie przez całe życie, a i tak umiera głupi.
Napisał Tricen
Też jest w alternatorze. Od dawna już nie ma regulatorów poza alternatorem.