Temat: zakup M jeta czy T jeta? pomoc :)  

T-jet 120km i mega zadowolony. Diesla mialem wczesniej wiec teraz czas na benzyne

Ropniak to w traktorze czy busie w samochodzie musi być benzynka

Taaa a gaz w kuchence. Uwielbiam te mongolski teorie
Jeśli diesel na miasto to bez dpf. Mam bravo 2 z pdf i jeździ tylko po miescie, nie jest złe ale czasem trzeba go dłużej przegonic po obwodnicy miasta

Napisał seweryn58

Ropniak to w traktorze czy busie w samochodzie musi być benzynka

Myslałem, że to jest forum merytoryczne, a nie demagogów i manipulatorów, jak na O... czy W. Mogę podac co najmniej kilka argumentów zarówno dla diesla, jak i benzyny. Każdy kupuje, co lubi.

Napisał Inwestor

Mój 2.0 MJ w jeździe miejskiej po Warszawie pali do 8 litrów. Trasa do 6 l, a 165 KM i 360 NM, naprawdę daje frajdę z jazdy jak na auto kompaktowe )).. Kupiłem Bravo mające 120 tys przebiegu, ja sam przejechałem nim dopiero 10 tys. Km ale żadnych mankamentów nie stwierdzam...

Mój 2.0 MJ po Wrocławiu bierze 7,5 do 9,0, trasa to 5,5 do 8,0, zależy jak bardzo się spieszę :-) Ale silnik istotnie bezkonfliktowy, natłukłem nim przez 6 lat 160 tys i nie licząc eksploatacyjnych wymian, takich jak rozrząd czy świece żarowe, to robiłem tylko podkładki uszczelniające pod wtryskiwaczami (wymienili w ramach gwarancji). Kontrolka z "żółta łodzią podwodną" zaświeciła się tylko raz, ale po skasowaniu błędu lambdy wszystko wróciło do normy.

Napisał seth

Jeśli diesel na miasto to bez dpf. Mam bravo 2 z pdf i jeździ tylko po miescie, nie jest złe ale czasem trzeba go dłużej przegonic po obwodnicy miasta

wbrew pozorom, DPF został stworzony po to aby dieslami jeździć po mieście nie zatruwając przechodniów spalinami. filtr wyłapuje cząsteczki stałe i wypala je przy dużych prędkościach na autostradzie gdzie zanieczyszczenia nikomu specjalnie nie przeszkadzają. DPF ma jeszcze jeden pozytywny aspekt - konieczność przegonienia auta (moim zdaniem conajmniej raz na dwa tygodnie). dzięki temu wypalimy DPF oraz nie zapieką się kierownice zmiennej geometrii w turbinie od dziadkowej jazdy po mieście. oczywiście mam na myśli zdrowy filtr cząsteczek stałych, w których interwały wypaleń na bardzo krótkich odcinkach wynoszą conajmniej 300 km. tak jest u mnie, więc póki co, specjalnie nie narzekam. jak zacznę, to wytnę

Poszukaj sobie 1.6Multijet 90KM zwykła turbina bez zmiennej geometrii , bez koła dwumasowego, bezproblemowy i spalanie bardzo niskie u mnie w mieście na krótkich odcinkach około 15Km zimą 6,5 latem 5,5 ,trasa od 3,6 po Polsce , po Niemczech na autobahnie 4,4przy średniej 120Km/h ma 6 biegów .dobre a przy tym całkiem dynamiczne auto. Mój ma DPF- a ale to uwierz mi nie jest problem sam się wypala nie trzeba nic dolewać bezproblemowy.
Pozdrawiam

Polecam ogólnie mj. Bardzo fajne silniczki. Najlepszy chyba według 1.6

Napisał alien22

Poszukaj sobie 1.6Multijet 90KM zwykła turbina bez zmiennej geometrii , bez koła dwumasowego, bezproblemowy i spalanie bardzo niskie u mnie w mieście na krótkich odcinkach około 15Km zimą 6,5 latem 5,5 ,trasa od 3,6 po Polsce , po Niemczech na autobahnie 4,4przy średniej 120Km/h ma 6 biegów .dobre a przy tym całkiem dynamiczne auto. Mój ma DPF- a ale to uwierz mi nie jest problem sam się wypala nie trzeba nic dolewać bezproblemowy.
Pozdrawiam

Jesteś pewny, że ten silnik nie ma dwumasy? Ma, 1,6 90 KM, to zdławiona elektronicznie wersja 1,6 105 KM. Jednak 90 KM w takim aucie, jak Bravo, to za mało. Chyba że sie jeździ samemu i bez obciążenia, po terenach płaskich.