Temat: Pływające/falujące obroty  

Witam Szanownych Grupowiczów

Od niedawna tj. podczas ujemnej temperatury na dworze, kiedy pojazd pracuje na wolnych obrotach, zaraz po nagrzaniu się silnika (2.0 MultiJet Diesel 165km) do temperatury nominalnej około 90 stopni Celsjusza lub niecałe, po dojechaniu np. na czerwone światła, kiedy trzeba się zatrzymać, po zluzowaniu i kiedy silnik wchodzi na wolne obroty, obroty silnika zaczynają falować. Wygląda to mniej więcej tak, jakby delikatnie naciskało się na pedał gazu. Obroty falują od około 800 do 1100 obr/min. (wolne obroty to około 800 obr/min). Zdarzyło mi się to już parokrotnie i nie uzależniam raczej tego od jakości paliwa, choć oczywiście tego wykluczyć nie sposób (tankuję na różnych stacjach BP Ultimate Diesel lub Shell vPower Diesel). Silnik ma rzeczywisty przebieg 120kkm i rzekomo podczas ostatniego przeglądu w FAP (108kkm) był czyszczony zawór EGR. Usterka nie występuje zawsze na wolnych obrotach w opisanych powyżej okolicznościach. Zdarzyło mi się to parę razy dopiero.

Czy komuś z Was zdarzyły się takie objawy jak u mnie na fiatowskich dieslach ? Jakbym musiał podać jeszcze jakieś informacje, które coś podpowiedzą bardzo proszę piszcie. Bardzo zależy mi na wyeliminowaniu tej usterki. Dodam, że sterownik silnika podłączony do ECU Scan'a nie zlogował żadnych błędów.

Będę bardzo wdzięczny na wszelkie sugestie i rady
Pozdrawiam serdecznie
Witek

Wiesz co ja mam 1.9 i u mnie w tamtym roku tez coś było takiego ale nie do 1100. skoro nie ma błędów to może warto zajrzeć do filtra powietrza. Do filtra paliwa też możesz zajrzeć i odkręcić od dołu czujnik i zlać z niego wszystko wtedy zobaczysz czy jest woda i syf czy nie. U mnie zamarzła w końcu woda w filtrze, było też dużo syfu i po wymianie filtra było ok. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktycznie to było to ale warto sprawdzić.

Dzięki Seth za cenne sugestie. Z używanym autem niestety tak już bywa, że zawsze jest to zagadka. Nie mam bladego pojęcia, czy w FAP zrobili te serwisy, o których mówił poprzedni właściciel. Dzwoniłem do serwisu i Mistrz serwisu mówił, że prace związane z dużym przeglądem zostały wykonane wraz z czyszczeniem EGR'u. Filtr powietrza sprawdzałem i jest OK. Kolor lameli papierowych w filtrze wskazuje na to, jakby był wymieniony parę tysięcy kilometrów temu, więc to by pasowało. Ja jednak zrobię tak: po świętach pojadę do kumpla, który pokaże mi jak zdemontować i przeczyścić zawór EGR. Wyczyścimy go solidnie i zobaczymy, czy jest OK. Dodatkowo wyczyścimy filtr diesla (paliwa), tak jak radzisz. Filtry i oleje będę tak czy siak wymieniał na wiosnę. U kumpla w Audi A3 jest wymieniany wkład filtru diesla i dodatkowo jest do niego eleganckie dojście. Fiat w 2.0MJ wymyślił sobie cały z niewymiennym wkładem, szkoda bo jest prawie dwukrotnie droższy niż w 2.0 TDI BKD. Nie wiem jak jest w 1.9MJ.
Ciekawi mnie, czy po opisanych powyżej czynnościach serwisowych niekorzystne objawy ustaną.

Dam znać co i jak.
Pozdrawiam i życzę wszystkim Wesołych Świąt.

ja dziś swojego nie odpaliłem. paliwo zamarzło gdzieś przy pompie w zbiorniku Filtr paliwa do mojego cuda to koszt 150zł więc tak sobie cenowo to wyglada

Miałeś niefart tankując, tankujesz zwykłe paliwo? Mnie kumpel przekonał do Ultimate'a (bez kryptoreklamy). Jak na razie spoko, nie miałem takich numerów jeszcze z wodą w paliwie. Ale czas pokaże. Z benzyną w Puncie 1.2 nie było takich jaj :-)

ja tankuje paliwo z głębokiej Rosji. Ropa leje się jak woda więc podejrzewam że pewnie jakieś resztki wody z poprzedniego paliwa w przewodzie lub po prostu pompa w zbiorniku siadła.

Napisał seth

ja tankuje paliwo z głębokiej Rosji.

Nie obawiasz tankować takiego paliwa ? Wiem, że ropa to ropa, ale nie wiadomo jak z czystością tego paliwa. A mogę zapytać, jeśli to nie tajemnica ile wychodzi litr ? U mnie na śląsku (rejon Jastrzębie Zdrój, Wodzisław Śląski, Rybnik, Żory) BP Ultimate Diesel teraz kosztuje mniej więcej 5,65 zł/litr. Shell vPower ciut drożej.

Napisał vitos

Wiem, że ropa to ropa, ale nie wiadomo jak z czystością tego paliwa.

nie bo facet który to tankuje ma nowe Volvo EURO5 i w jest przy -17*C płynne jak latem a leje je przez lejek więc widzę że jest ok. A cena takiego paliwa to niecałe 1 ojro
moje bravo chyba lubi to paliwo w sumie przez 2 lata nie narzekało

Temat sam się rozwiązał po wywaleniu DPF'a i zatkaniu programowym EGR'a. Szarpnięcia silnika i falowania wolnych obrotów powodował prawdopodobnie EGR. Kiedy się już nie otwiera, żadne anomalie już nie występują. Będę temat jeszcze obserwował, ale od modyfikacji minął miesiąc i nic niepożądanego się z silnikiem nie dzieje.

Na wszelki wypadek zaślep EGR od dołu wymieniając uszczelkę na taką bez tego dużego otworu... tak na wszelki wypadek jak by chciał przepuszczać

Napisał grze

... tak na wszelki wypadek jak by chciał przepuszczać

A zdarzały się takie przypadki ? Pytam poważnie, bo nie wiem, czy mnie nie wkręcasz aż tak się na tym nie znam, gość wgrywający program powiedział, że nie ma potrzeby mechanicznej modyfikacji ERG'a. Stąd moje pytanie.

Nie wkrecam Cię . Zaslepilem to po to bo nigdy nie masz 100% pewnosci że egr nie przepuszcza mimo że wyprogramowany stoi w pozycji zamkniętej.

A takę uszczelkę można kupić, czy trzeba coś samemu dopasować ?

Wiertarka, nozyce do blachy i stara metalowa puszka po castrolu gtx i ogień :-)