Witajcie. Chce się z wami podzielić wiedzą jak naprawić kłopoty ze skrzypiącym cięgnem centralnego (u mnie podczas zamykania czasem skrzypiał) i z trochę ciężko podnoszącą się szybą. Problem dotyczy lewych drzwi.


Smarowanie cięgien w zamku jest dziecinnie proste i wymaga jednego ruchu oraz smaru z rurką. Ja kupiłem smar penetrujący, firmy nie podam teraz bo pojemnik został w aucie. Cała naprawa polega na wyjęciu zaślepki która znajduje się w szczycie drzwi obok zamka

Zdjęcie0096.jpg

po wyjęciu kapsla z gumy (na zdjęciu otwór już bez kapsla) wsadzamy rurkę w górę i pryskamy smarem. Tak samo robimy z cięgnem które jest na wprost i potem trochę w dół.

a teraz rozbieranie boczka żeby dobrać się do prowadnic.

na samym początku wyciągamy panel sterowania szybami i lusterkami. na samej górze jest małe wcięcie wystarczy wsadzić płaski śrubokręt i panel sam wyskakuje.
Następnie śruba za zaślepką przy rączce od otwierania drzwi.

Zdjęcie0092.jpg

Kolejnym krokiem jest wyjęcie gumy zagłębienia w drzwiach i odkręcenie 3 śrub.

Zdjęcie0093.jpg

Jak już ej odkręcimy to przystępujemy do chyba najtrudniejszego etapu. zdjęcie plastikowej ramki przełączników i tego zagłębienia.
Nie jest to proste. Musimy odgiąć sobie blaszki śrubokrętem, jak już będziecie to robili to zauważycie na czym to polega. Na zdjęciu zaznaczylem te blaszki co zapierają o tapicerkę.

Zdjęcie0094qq.jpg

Za plastikiem będziemy mieli 2 śruby które bezpośrednio trzymają boczek do drzwi. Wszystkie śruby które do tej pory odkręciliśmy są imbusowe.
Ostatnim elementem do rozkręcenia są 2 śruby na krzyżak od spodu.

Jak już mamy wszystko rozkręcone to przyszedł czas na zatrzaski. Najpierw zabieramy się za trójkąt z głośnikiem. Odchodzi łatwo wystarczy odciągnąć do przy szybie i łatwo wyskakuje z zatrzasków.

Zdjęcie0095.jpg

Cały boczek z zaczepów wyciągałem następująco. Otworzyłem maksymalnie drzwi, kucnąłem i postawiłem stopę pionowo opierając ją na pięcie. Zacząłem szarpać za ten schowek co jest na dole i biegnie przez cale drzwi. Jak puści pierwszy zatrzask to wkładamy palce między boczek i drzwi i ciągniemy. Jak puszczą wszystkie wyciągamy go do góry razem z rynienka. Ja wypinałem jeszcze linkę od klamki i odstawiałem boczek. jest to proste i nie potrzebuje ta czynność opisu. wszystko widać jak się to zobaczy. Potem odrywamy delikatnie piankę i smarujemy prowadnice. Składanie jest właściwie odwrotnością lecz ma jeden detal. Wyciągamy a właściwie wysuwamy z boczka rynienkę ( zgarniacz czy jakoś tak).

Zdjęcie0099.jpg

Wkładamy tą rynienkę od góry w drzwi.

Zdjęcie0098.jpg

Składanie boczka zaczynamy od nasadzenia go na ta listwę. Listwa i boczek tworzy praktycznie jedna płaszczyznę więc musimy pilnować żeby tak było bo inaczej boczek nie wskoczy w zaczepy na listwie. Zaczynamy od strony trójkąta z głośnikiem i cały czas monitorujemy aby zachować jedną płaszczyznę i żeby wskoczyło wszystko w zaczepy.
Potem już wciskamy w resztę spinek i montujemy resztę a na końcu trójkąt z głośnikiem.
Wszystko zajęło mi może 20 minut.
w razie pytań piszcie.