Temat: Huczaca skrzynia Fiat Bravo 2 1.4 t-jet 2008  

Witam serdecznie,

watkow bylo cale mnostwo, lecz nie spotkalem sie nigdzie z postem podobnym do mojego tematu. Kupilem 2 mieisiace temu fiat bravo z huczaca skrzynia. Zdawalem sobie z tego sprawe, ze na 3 i na 4 biegu (najczesciej uzywane przez poprzedniego wlasciciela) skrzynia wydaje z siebie odglosy typu wycie wraz ze wzrastajaca predkoscia. Na 2 biegu i na 5 jest cicho. Na luzie przy wcisnietym pedale sprzegla jest cisza, po odpuszczeniu jest halas z okolicy kola zamachowego. Nie to mnie jednak trapi bo wiem, ze skrzynia nadaje sie do remontu ze wzgledu na lozyska 3 i 4 bieg. Do rzeczy, zmienilem miesiac temu na felgi 17nastki, z drugiego bravo 1.9 m-jet 2008. Wszystko bylo ok, az do czasu gdy po jezdzie na autostradzie zaczelo mi wibrowac jakby cos od strony kierowcy w nogach przy w miare rownym utrzymaniu gazu badz bardzo lekkim przyspieszaniu. Dzieje sie to najczesciej w okolicach 100-120 km/h. W innych regionach predkosci niemal nie odczuwalne. Gdy jade 100-120 i wibruje i dam pedal gazu w podloge wibracje mijaja, to samo gdy odpuszcze pedal gazu. Wibracje nasilaja sie gry ide dlugim lukiem w lewo, w prawo ustepuje niemal calkowicie. Czego tu sie chwytac? Luzu na polosiach nie stwierdzilem. Przeguby wewnetrzne wydaja sie byc ok, siedza ciasno, zewnetrzne tez bez problemow. Jedynie gdy poruszam troche kielichem polosi w okolicach dyfra wydaje mi sie byc lekki luz 0.5-1mm. To normalne czy po prostu sa skopane lozyska na dyfrze? Oczywiscie spowrotem wrocilem na opony 16nastki z nowymi opnami z 2007 roku i z dokladnym wywazeniem alusow, ktore nigdy nie byly w nic uderzone. Zmienialem rowniez opony tyl przod. Lozyska w kolach tez nie maja zadnego luzu, ani zawieszenie. Jedynie na co zwrocilem jeszcze uwage to na nieparzystych biegach lewarek potrafi poruszac sie do przodu i tylu za pomoca dodawania, odejmowania gazu. Aha, zapomnialbym dopisac, drugi bieg potrafi wejsc ze lekkim zgrzytem oporem, jezeli wrzuce bieg powoli nie ma problemu, ale trzeba to zrobic wolno (3s), a nie normalnie tak jak zmieniamy biegi.

Z gory bede wdzieczny za wszelakie informacje, pozdrawiam serdecznie.

Możliwe, że mechanizm różnicowy tak się zachowuje. Niestety to raczej już sugeruje, że jest zużyty. Gdy poruszasz kielichem półosi to ten luz jest ok, w końcu musi być jakiś - nie może to być idealnie spasowane, bo przy tych układach muszą być pewne odstępy. Co do zgrzytania to pewnie synchronizatory są do wymiany. Generalnie z tego co piszesz, aby to zrobić rozsądnie to tylko wyjąć skrzynię, rozebrać i "organoleptycznie" dokonać inspekcji.

Jak huczy i lewarek sie porusza i są to ruchy dość duze - to tak czy tak skrzynia do regeneracji - masz M32 opla/gm. Zacząłbym od tego + koniecznie sprawdzenie dwumasy (jak uszkodzona - moze coś tam wajchrowac w skrzyni - tak przynajmniej opowiadał mi spec który naprawiał moją skrzynię, po której to naprawie ruchy lewarka ustały), bo reszta to mogą być problemy pochodne.
Koszt w Polsce kolo 2000-2500 (zelzy co tam nie teges)
Poczytaj sobie w necie o problemach z m32 -
Niestety fiat montował tą skrzynie i dopiero w 2010 sie wycofał