Temat: Fiat bravo 1.9 120 km problem  

Witam. Jestem tu nowy, 2 miesiące temu stałem się (szczęśliwym) nabywca Fiata bravo II z 2007 roku z silnikiem 1.9 120 km. A więc tak z dniem zakupu zaczęły się problemy, już w drodze powrotnej zaswiecil się check i stracił moc, ale po odpaleniu i zgaszeniu moc wróciła a check został. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów wyskoczył komunikat "niewystarczające ciśnienie oleju" i zgasł. Po ponownym odpaleniu było dobrze. Zaprowadziłem do mechanika wymienił egr i przepływomierz na używane ale sprawne. Odebrałem, około 200 przejechanych kilometrów było wszystko dobrze. Później coraz częściej zaczął wyskakiwac komunikat o niewystarczającym ciśnieniu oleju. Gdy komunikat przestał wyskakiwac teraz nastał następny problem. Gdy jest zimny odpala i gaśnie, dopiero po kilkunastu probach wkreci się na obroty i jest dobrze. Może ktoś miał podobne przypadki i miałby jakiś pomysl gdzie zacząć grzebać? Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam

Tak na dzień dobry, sprawdziłeś poziom oleju?

Tak. Jest pomiędzy min a max. Teraz znowu historia się powtarza, już nie gaśnie tylko wyskakuje check i traci moc a po ponownym odpaleniu jest dobrze ale check zostaje..

Sprawdzic uklad zasilania w paliwo.Zacznij od zbiornika , przy pompie w zbiorniku jest sito...reszta po kolei.

Okej. Dzięki

Trzeba było to oddać poprzedniemu wlacicielowi bo jak silnik ma problemy z ciśnieniem oleju mimo jego stanu to już brzmi powaznie.
Sprawdź ciśnienie oleju manometrem. Może czujnik wariuje? A z tym egr to może aprobowac zaslepic tymczasowo i sprawdzić. To ustrojstwo robi zamieszanie we wszystkim co możliwe

Dla mnie to jest dziwne że ciągle jest co innego. Rozumiem jakby przykładowo tylko check wyskawiwal i tracił moc i ciągle by było to samo, a tu jedno przechodzi i zaraz co innego..

Napisał Wicher97

A więc tak z dniem zakupu zaczęły się problemy, już w drodze powrotnej zaswiecil się check i stracił moc, ale po odpaleniu i zgaszeniu moc wróciła a check został.

Nie chce być złym prorokiem, ale prawdopodobnie kupiłeś auto z wadą ukrytą. Już po pierwszych symptomach awarii (tym bardziej, że miało to miejsce w dzień zakupu) powinieneś poinformować o tym fakcie sprzedającego i wymusić anulowanie umowy kupna/sprzedaży pod groźbą sankcji prawnych. Gdyby się opierał (co raczej pewne) zaprowadzasz auto do ASO gdzie zlecasz gruntowną diagnostykę auta, ewentualnie wynajmujesz rzeczoznawcę, który już zajmie się resztą. Informujesz sprzedającego listem poleconym o wynikach ekspertyz i o ewentualnych kosztach. Batalia może być długa, ale sprawa na 95% do wygrania. Teraz po dwóch miesiącach medytacji nad autem i wizytach u miejscowego magika zdziałasz niewiele. Oczywiście Twoje postępowanie mnie nie dziwi, ponieważ w taki sposób zachowałaby się większość kupujących, co w pewnym stopniu sprawia, że takich przypadków jest coraz więcej. W naszym cudownym, katolickim kraju uczciwość czy jak kto woli przyzwoitość często wyłącza się na czas sprzedaży auta na zasadzie - czego klient podczas zakupu nie wyłapie to już jego problem.

Problem z ciśnieniem oleju we Fiatach z silnikiem Multijet jest znany na forach:

Dokladnie jak wyzej. Mam bravo dokladnie z takim silnikiem 120km 2008r. Uszczelka w aso ok 30zl robocizna ok 200zl uszczelke wkreca sie specjalna nakretka dolaczona. Po wymianie nie wystepuje juz komunikat. Ale kontrolka na zimnym silniku zawsze swieci dluzej.

https://fiatklubpolska.pl/bravo-ii-4...t-120km-34302/

Być może winą problemu jest "uszczelka za 30 zł". Jaki masz olej w silniku i kiedy był wymieniany?

"niewystarczające ciśnienie oleju"

1. oddaj pojazd poprzedniemu wlascicielowi i niech oddaje kasę.

2. należy sprawdzić cisnienie oleju, czyli wpiac manometr i zmierzyć, do tego czasu to wrózenie z fusów, bo pompa pada, albo czujnik cisneinia .

Gdybym był teraz w tej sytuacji to bym od razu odprowadził sprzedającemu ale po powrocie do domu znajomy podpial mi pod komputer i pokazywalo coś z egr. Więc pomyślałem że akurat miałem pecha i egr padł. Sprzedający wydawał się uczciwy, i 7 lat nim jeździł. No ale cóż, Polak mądry po szkodzie..

Oprócz wspomnianej uszczelki, problemem może być niewłaściwy olej,ew. przepracowany.
Teraz jest moda na różne rzadzizny typu 0W...
Problem z uszczelką jest powszechny, ale w silniku 2.0. MJTD.

Olej wymieniony po zakupie. Bodajże 5w30

Napisał Wicher97

Sprzedający wydawał się uczciwy

Podczas zakupu pojazdu używanego należy wyłączyć ze słownika pojęcie "uczciwy". Coś takiego nie funkcjonuje w polskich i nie tylko polskich realiach. Piszę to jako osoba, która również kupiła poprzednie auto z niuansem. Sprzedający był bardzo oszczędny w słowach podczas oględzin, a po zgłoszeniu mu usterki twierdził, że u niego nic się nie działo i pewnie moje problemy wynikają z jazdy na krótkich odcinkach (rozjeżdżanie mapy benzyny przez instalację LPG). Problem po części rozwiązałem, ale kosztowało mnie to trochę czasu i koszty wymiany listwy wtryskowej LPG.

Napisał Wicher97

Olej wymieniony po zakupie. Bodajże 5w30

Zmień na 5W40. Będziesz mieć grubszy film olejowy na rozgrzanym silniku, co tylko wpłynie korzystnie na jego eksploatację. Obiecanki o niższym zużyciu paliwa na oleju 5w30 można sobie między bajki wsadzić. Polecam olej Motul X-Cess 5W40. Jak chcesz ekonomiczniej to Shell Helix Ultra 5w40 Diesel. Filtr oleju zalecam Mann. Na tanie filtry się nie łaś. Oczywiście tak jak ktoś tu wcześniej wspominał wypadałoby podpiąć się manometrem i sprawdzić rzeczywiste ciśnienie oleju.

No dobra ale to możliwe że od oleju też taci moc i to że odpalal i gasl?

Używanych przepływek, a zwłaszcza EGR'ów lepiej nie montować.. Zaślep pełną blachą EGR na 1 dzień w ramach testów. Blacha poniżej:

https://allegro.pl/oferta/zaslepka-e...blo-6834892891

Oczywiście pojawi się błąd niewłaściwego przepływu spalin i kontrolka na desce. Możesz mieć też problem z zapieczoną zmienną geometrią turbosprężarki albo problem z zaworem, który nią steruje. Obserwuj poziom oleju oraz kolor i zapach spalin. Silnik nie generuje dziwnych dźwięków?