Temat: Bravo 1.9 150km chwilowy spadek mocy turbodziura  

Witam wszystkich, w swoim bravo sport zaobserwowałem dziwne zachowanie, mianowicie po wciśnięciu gazu w podłogę pojawiła się na ułamek sekundy turbodziura, poza tym po przekroczeniu ok 2300obr i tak do ok 3000 auto przyspiesza wolniej niż zwykle, bardzo prosze o pomoc, w serwisie nie pokazuje żadnych błędów, z tego co się oczytałem po forach może to być czujnik ciśnienia doładowania lub zawór podciśnienia odpowiadający za zmianę geometrii łopatek, jak myślicie od czego zacząć?

Ja bym zaczął od zrobienia logów podczas przyspieszania.
Czwarty bieg i tak od 1500 obrotów gaz w podłogę. Mierzysz ciśnienie doładowania zmierzone vs. oczekiwane. Do tego jeszcze na wykresie obroty aby mieć punkt odniesienia.

Turbo dziura to raczej cecha charakterystyczna tego silnika.
Na szybko wygląda to na nieprawidłowo działająca zmienną geometrie.
Zrób loga jak kolega wyżej napisał

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

tak ale wcześniej tego nie było zapomniałem też dodać że przy ostrym przyspieszaniu na 1 i 2 pojawia się na ułamki sekund 3 może 4 razy bardzo dziwny dźwięk nie wiem ale można by go porównać do włączającego się ABS tylko i większej częstotliwości takie jakby warczenie i właśnie wtedy auto jest dławione możliwe że coś się rozszczelnia na wylocie?

Problem może być zacinajacy się zawór EGR. Daje on właśnie efekt braku przyspieszenia i wydaje dziwny dźwięk. Warto się jemu przygladnac.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

egr wyczyszczony, problem pojawił się od momentu bardzo ostrego przyspieszania, a mogło wydmuchać np uszczelkę np pod kolektorem wydechowym? i teraz gdy łagodnie przyspieszam to wszystko ok problem pojawia się przy jeździe naprawde bardzo dynamicznej (czasami lubię pojeździć na torze i chyba po prostu coś nie wytrzymało tylko co? serwis rozkłada ręce bo problem nie jest ciągły komputer nic nie pokazuje, wiem że takie usterki są najgorsze ale jakoś trzeba sobie poradzić, z autem byłem nawet na hamowni i wykres jest taki że do 2300 moc i moment pną się ładnie wgórę a potem nagły spadek po czym znów rośnie maleje rośnie maleje co 100obr/min

A z klapami wirowymi jest wszystko ok? Mnie czyszczenie EGRa nie pomogło. Może zaślep i dopiero sprawdź...

Czyszczenie padnietego za wiele nie pomoże, może się nie domykac do końca i dlatego taki efekt.
DPF jest na pokładzie?
Robili Ci logi dynamiczne, turbo dobrze pompuje?
Kopci na czarny przy gwałtownym przyspieszaniu?
Ciężko rozwiązać problem na odległość. Przyczyn może być dużo. Wahania momentu mogą być spowodowane awarii układu zmiennej geometrii (zacinajace się łopaty, zawór overboost, problemu z podciśnieniem) niesprawnym zaworem EGR, dziura w dolocie, padniętym turbo (np zużycie łopatek).

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

dpf nie ma, właśnie problem jest w tym że nie mogę znaleźć nikogo kto zrobiły logi, auto w ogóle nie kopci więc turbo raczej ok bo załącza się przy ok 1800 i słychać ten charakterystyczny gwizd, byłem w kilku serwisach i wg niektórych z autem jest wszystko ok albo nikt nie miał jeszcze takiego przypadku i trzeba szukać ale niewiele kto chce się podjąć tego a kto chce trzeba czekać miesiąc w kolejce dlatego ostatnią deską ratunku jest forum, sam czyściłęm już czujnik ciśnienia doładowania nic nie pomogło, wymieniłem filtr paliwa i nic czyściłem przepływomierz też nic sprubuję jeszcze wymienić overboosta, czego dowiedziałem się właśnie na forum wiem że na odległość ciężko ale być może ktoś miał coś podobnego powiem wam że najdziwniejszy jest ten dziwny odgłos przy bardzo ostrym przyspieszaniu na 1 i 2 biegu bo na 3cim i wyżej już go nie ma trudno opisać ale abs jak sie włącza to działa podobnie takjakby odwrócony abs oczywiście asr jest wyłączony, mam jeszcze pytanie co to są te klapy wirowe?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

a czy czujnik ciśnienia doładowania może mieć z tym coś wspólnego?

Zarówno czujnik ciśnienia doładowania jak i przepływomierz mogą mieć wpływa na braki mocy. Tylko nie tedy droga, żeby wymienić pół auta bez diagnostyki. W teorii jak nie kopci to znaczy się, dziury w dolocie raczej nie ma. Taki dziwny dźwięk jak opisujesz to u mnie zacinajacy się egr powodował.
Klapy wirowe są w kolektorze dolotowy, ciężko ich6od góry zobaczyć, są blisko głowicy. W Twoim silniku często się niestety urywają i wpadają do cylindra. Taka klapka może postawić zawór, zniszczyć tloka czy wyrzucona zdewastowac turbo.
Twoje auto nadaje się na kompletna diagnostykę, przyczyn takiego stanu reczy może być sporo.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

dzięki moris za podpowiedzi sprubuję jeszcze tak jak piszesz zaślepić egr, jak go rozbieram to niby chodzi ładnie chociaż jak naciskam ten zawór nie centralnie na środku tulko na boku tego grzybka to tak jakby go kantowało w tą prowadnicę można spróbować posmarować kropelką oleju czy raczej się tak nie praktykuje?

moris powiedz mi jeszcze czy gruszka prawidłowo się zachowuje mianowicie jak odpalam auto to zmienia położenie na ok 1cm ale podczas gazowania tulko jak wcisnę ostro gaz do końca to ruszy się ale na ok 1,5cm i to tylko przez niecałą sekundę i wraca do położnia jak na wolnych obrotach, jak gazuję delikatnie to rusza się minimalnie nawet niecałe 0,5 cm czy tak ma być? ps zaślepki egr już zamówione

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

załączam jeszcze wykresy z hamowni jak był dobry i jak jest teraz i analizując jak pracuje gruszka i wykres co się dzieje z mocą i momentem chyba można obstawić że gubi podciśnienie jak myślisz?dobry.jpgobecnie.jpg

Czy Twój program jest napewno dobrze zrobiony? Widać, że max moment przesunali Ci o dobre 200 obr. Po tym wykresie widać, że jak osiąga max moment to momentalnie jest drastyczne ograniczenie mocy trochę tak jakby silnik bronił się przed przeladowaniem turbiny.
Może to także być problem z podciśnieniem.
Jak masz kogoś to zobacz sobie dwie rzeczy czy zaraz po odpaleniu sztanga się cofa i czy jak dodasz gazu to się wysuwa. Powinno to przebiegać dość szybko

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

tak sztanga się cofa po odpaleniu a jak wcisnę gaz dokońca to dosyć szybko się wysuwa i za niecałą sekundę powraca nawet jak nie puszczę gazu, wiesz po zrobieniu programu wszystko było ok do momentu bardzo ostrego ruszenia z podświateł i się zkiepściło, a program mógłasię nadpisać sam i dlatego tak się dzieje? w serwisie powiedzieli że komputer zczytuje dane z czujników i nadpisuje program czy to prawda?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

ale na tym 1 wykresie ta czerwona kreska to tak jak było przed zmianą moment był i się urywał moc jest na dole przy max momencie wykres mocy jakby idzie poziomo a później rośnie znów rośnie, ale to było teraz niestety urywa się i moc i moment

Przeglądałem wykresy innych 1.9 150 i wygląda na to że Twojemu silniki już coś dolegalo podczas strojenia. Ta jednostka nie ma takiego charakterystycznego garba. Wygląda, że tuner zestroił Ci niesprawny w 100% silnik i w czasie jazdy coś poszło.
Zaczalbym od diagnostyki korekt wtryskow na zimnym silniku, w przypadku dużych rozbieżności powyżej +- 1 należało by pomierzyć ciśnienia na cylindrach. Jeśt niestety prawdopodobieństwo, że urwała się klapka i wpadła do cylindra i na koniec uszkodził łopatki turbiny po stronie gorącej. To najbardziej pesymistyczny wariant. Dokładniej należy przyjrzeć się turbinie. Najpierw logi dynamiczne ciśnienia doładowania oczekiwanego i zamierzonego w funkcji prędkości obrotowej. Następnie % otwarcia zaworu overboost i położenie gruszki w funkcji prędkości obrotowej. To da odpowiedź co się dzieje z turbo i grucha. Do tego należało by zrobić jeszcze loga ilości powietrza zasysanego czy nie trafiło przepływomierza.
Znalezienie problemu nie będzie łatwe, ale coś z Twoim silnikiem jest nie tak jak powinno być m

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka