Temat: Zgrzytająca dwójka  

Witam kolegów. Mam problem z moim Bravo 1.2 16v z 2000r. Przy zmianie z pierwszego na drugi bieg słychać zgrzytanie. Ciekawa jest taka rzecz. Jak wbijam z jedynki na dwójkę swobodnie wtedy zawsze zgrzytnie ale jak zmieniam z jedynki na dwójkę i lewarek zmiany biegów bardziej przyciągnę do siebie wówczas nie zgrzyta. Co może być przyczyną ? Synchronizator ? Gdyby padł synchronizator to chyba zawsze by zgrzytało ? Pozostałe biegi wchodzą bardzo ładnie i bez problemów. Druga sprawa to szarpanie przy ruszaniu, czy zawsze jest to objaw kończenia się sprzęgła ? Czy można coś jeszcze podregulować ? Za wszelka pomoc z góry dziękuję .

Albo pada synchronizator albo sprzęgło do podciągnięcia. Jeśli synchronizator to wymiana oleju w skrzyni może trochę pomóc. Przyczyną szarpania przy ruszaniu mogą być wybite poduszki skrzyni, albo zużyty docisk sprzęgła. Miałem ten sam problem, wymiana poduszek nie pomogła, dopiero nowe sprzęgło dało radę

A może winę za zgrzytanie ponosi drążek zmiany biegów ? Skoro przy wrzucaniu dwójki jak bardzo przyciągnę go do siebie i nic nie zgrzytnie to tutaj leży przyczyna ? Czy da się to jakoś wyregulować ?

W końcu rozwiązałem problem zgrzytąjacej dwójki. Okazało się, że padł docisk sprzęgła. Po wymianie kompletnego sprzęgła biegi wchodzą prawidłowo. Żadnych zgrzytów czy szarpnięć. Dziwne tylko, że przy padniętym docisku zgrzytała tylko dwójka ale najważniejsze, że problem rozwiązany.

W nowej skrzyni by zgrzytało wszystko albo nic. Tu masz juz zjechane synchronizatory od dwójki i musi być dobrze wysprzęglone żeby nie zgrzytało,inne widocznie są w lepszym stanie. Zużyty docisk,a jak tarcza? Czyżbyś padł,podobnie jak ja,ofiarą oszczędności poprzedniego właściciela który wymienił samą tarczę?

To ja mam pytanie po jakim przebiegu padły wam sprzęgła ?
Mi też szarpie przy ruszaniu i jest to wina sprężyn w docisku pewnie.

Mam przejechane 138 tys. i się tak zastanawiam ile to jeszcze pojeździ ? Sprzęgło ciągnie ok i wysprzęgla też na razie OK.

Nie jestem pierwszym właścicielem auta więc ciężko powiedzieć ile wytrzymało sprzęgło... w każdym razie po 138tys. km ma prawo paść, jeśli auto jeździło więcej po mieście niż w trasie to tym bardziej.

Też nie jestem pierwszym właścicielem, ale samochód ma najechane prawie 160tys. km. Może i masz rację markshall o tym docisku. Tarcza była ok. ale docisk padł. Możliwe, że było tak jak mówisz i wcześniej wymieniono samą tarczę. Pozorna oszczędność a raczej głupota, ale tak to już jest z używanymi samochodami. Nigdy nie wiemy co poprzednik nawywijał :-) .Kupiłem niedawno Seicento jako drugi samochód i tam to dopiero patenty są zastosowane, ale powoli doprowadzam go do stanu używalności. Ale ludzka głupota mnie zdumiewa :-)

Napisał sylwekzal

Pozorna oszczędność a raczej głupota, ale tak to już jest z używanymi samochodami.

OT : A ja bym jednak stawiał na to, ze poprzedni właściciel zapłacił mechanikowi za wymianę kompletu. Tak to już jest z robieniem samochodów u "mechaników"....

Alleluja - dlatego dobrze jest naprawiać auto wg możliwości samemu, oraz założyć sobie zeszyt i opisywać co w jaki sposób sie zrobiło, a wszystko opatrzyć datą i stanem licznika.

Otóż to-od kilku już lat działa:-)

Witam,
to mój pierwszy post na forum. Od około miesiąca mam Sienę 1.2 i wbicie dwójki bez zgrzytu graniczy z cudem. Reszta biegów ok. Jak rozumiem czeka mnie wymiana kompletnego sprzęgła. Czy dolewka/wymiana oleju w skrzyni lub podciągnięcie sprzęgła chwilowo wystarczy? Czy może być to hipol? Jakie są koszta kompletnego sprzęgła średnio? Znalazłem synchronizator na aukcji za 140zł ale czy to on powoduje zgrzyt?
SYNCHRONIZATOR II BIEGU FIAT PALIO,BRAVA/O,PUNTO (4683749102) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Podciągnąć sprzęgło nie zaszkodzi, wymiana oleju może trochę pomóc ale nie musi. Nowe sprzęgło kosztuje ~300zł + robota, ale jeśli podciągnięcie starego nie pomoże to wymiana też nic nie da. Wtedy pozostaje nowy synchronizator, jednak koszt jego wymiany będzie 2-3 krotnie większy niż cena.

Podciągnięcie sprzęgła nie zaszkodzi, wymiana oleju nie pomoże na zgrzytanie. Jeżeli podciągniesz sprzęgło, a to nic nie pomoże to tak czy inaczej czeka Cię wyjęcie skrzyni i wtedy zobaczysz w jakim stanie jest tarcza sprzęgła czy docisk. U mnie np. podciąganie nic nie pomogło na zgrzytanie, dopiero jak wymieniłem kompletne sprzęgło to zgrzyty ustały. Także niekoniecznie jeżeli podciągnięcie nie pomoże to musi być synchronizator. Jeżeli okaże się, że padł synchronizator to nie wiem czy nie lepiej szukać nowej(używanej) skrzyni.

Zacznę od opcji ekonomicznej czyli olej+podciągnięcie. Czy przekładniowy 75W80 jest odpowiedni bo szczerze mówiąc nigdy w żadnym aucie nie zmieniałem oleju w skrzyni.