Temat: Zdjęcia centralki airbag'u 4 poduchy po lifcie  

Wrzucam parę fotek które zrobiłem sterownikowi poduszek dziś podczas czyszczenia go z płynu chłodniczego.. Niestety i mnie dopadła cieknąca nagrzewnica stąd te problemy. Komputer pokazywał zwarcie (raz było raz nie, czasem pokazywał przerwę, a był też błąd za niskiego napięcia ECU) w obwodzie poduszki bocznej pasażera. Po wykręceniu okazało się, że płyn już był w całym złączu. Na szczęście udało się wyczyścić - śladów korozji brak, wtyczkę też przepłukałem w spirytusie i przedmuchałem sprężonym powietrzem. Całość (razem z wtyczką) zawinąłem streczem (można użyć grubszej foli śniadaniowej) tak, że raczej już nie uda się go zalać nawet gdyby nowa nagrzewnica zaczęła ciec. Wszystko tak przykręcone na swoje miejsce i gra muzyka - błędy wykasowałem FES'em.



Jakość nie jest powalająca bo robiłem fotki telefonem..
Może komuś się przyda..
Pozdrawiam

tak z ciekawosci zapytam, a zapalala Ci sie czasami kontrolka od airbagow? u mnie tez prawdopodobnie przepuszcza nagrzewnica, a ostatnio mialem male cyrki z kontrolka airbagow.

No za każdym razem jak był jakiś błąd w poduchach.. 3 razy go likwidowałem bo myślałem, że kabel gdzieś przerywa (jeszcze wcześniej była uwalona mata pasażera ale ją zaemulowałem) i chciałem odczekać do wiosny z odkręcaniem siedzeń itp.. W między czasie doszedłem do tego że nagrzewnica mi cieknie no i nagle oświeciło mnie że nie miałem przerwy według FES tylko zwarcie więc faktycznie może być to wpływający gdzieś płyn chłodniczy. Odkręciłem sprawdziłem i faktycznie mokro :/

Nagrzewnicy jeszcze nie wymieniłem ale już jutro powinny być uszczelki więc na dniach będę się za to zabierał.. Puki co jeżdżę bez tunelu środkowego i mam powykładane papierowe ręczniki na centralce od jaśków

mialem ostatnio przypadek, kiedy w jednym momencie zapalila sie marchewa i airbag. auto zaczelo kangurzyc. podjechalem do mechanikow. sprawdzili ECU pod multidiagiem. wyskoczyly bledy cewki i wtrysku. o poduszkach nic. ciekawe czy multidiag obsluguje airbagi we fiatach? jak jechalem w tygodniu do pracy, to przez ulamek sekundy mrugnela mi kontrolka poduszek. zwariuje z tym autem normalnie

Gdyby ECU od poduszek złapało jakiś błąd to trzymałoby go aż do skasowania w serwisie - tak mi się wydaje i tak nakazuje logika.. Akurat to czy masz mokrą centralkę czy nie łatwo sprawdzić bo zdjęcie boczku koło schowka to niecała minuta. Nawet sam tunel ściąga się śmiesznie prosto.. Generalnie wydaje mi się że kontrolka od airbagów jest sterowana niezależnie przez centralkę, nie mniej nie jest to tylko wyjście diody z licznika tylko jakiś zdaje się bardziej skomplikowany układ więc drogą dedukcji może szwankuje Ci licznik? Pierwsze co podłączyć do kompa od poduszek i zobaczyć - nie wierze, że jest jakiś błąd i kontrolka nie świeci. Nawet odpięcie tej kontrolki powoduje wystąpienie błędu poduszek (pokazuje przerwę w układzie kontrolki) i trzeba to wykasować na kompie.

Zawsze może być też opcja, że ktoś zmostkował lampki od poduszek i systemu wtryskowego. U mnie jak kupiłem auto ścieżki były przecięte więc może jeżeli Ty też odkupowałeś od kogoś auto masz niesprawne poduchy...

Jako ciekawostkę fotki co zastałem po odkręceniu licznika:


Takie samochody tylko w Auto-Handel-Komis "Lech" w Bydgoszczy na Grunwaldzkiej.. ehh

OT-ja bym temu kolesiowi po palcach tak przejechał
byrrt, też właśnie słyszałem że jak tylko sterownik od poduszek złapie błąd to już zostaje aż do wykasowanie go softem.

Najlepsze jest to że może "zrozumiałbym" takie działanie gdyby były wystrzelone poduszki i komuś nie chciałoby się inwestować a wymianę natomiast tu walnięta była tak naprawdę mata pasażera (zaemulowałem ją diodą i rezystorem - koszt może z 50gr + piwo żeby się lepiej pracowało).. Teraz zaczęła ciec nagrzewnica to inna bajka.. W każdym razie woleli przeciąć ścieżkę od poduch, tak samo uszkodzić licznik (2ga fotka) żeby sprzedać auto z przebiegiem o 50 tyś większym niż w umowie i z rzekomo sprawnymi poduchami..

jutro mam troche czasu wolnego wiec tak jak mowisz zdejme boczek i zobacze co jest grane. co do poduszek... czy sa, czy ich nie ma, trzeba sprawdzic przy okazji na kompie. da sie na multidiagu?

Tego nie wiem ale skoro Ci sprawdzano te poduszki to pewnie się da.. Złącze od poduch jest pod schowkiem, od silnika po lewej stronie patrząc na silnik - na kielichu, od abs po prawej stronie - też w rejonach kielicha. Aha u mnie nie było widać totalnej powodzi na tym sterowniku.. Ot lekkie kilka kropelek płynu na tym plastiku co ściągnąłem.. Dopiero po wykręceniu okazało się, że do złącza już się swoje dostało..

tego czy sprawdzono poduchy, nie wiem. dostalem tylko wydruk z bledami wtrysku i cewki. bede jutro kolo nich przejezdzal, to zapytam. dzieki!

Byrrt nieźle ktoś drasnął te ścieżki, nie łatwiej było mu wyjąc żarówkę.
Apropo poduszek to z moimi się nic nie łączy jedynie ja myślami. Jeżdżę już tak z zapalona kontrolką od czerwca czyli zakupu. Jak znajdę czas to wyjmę sterownik bo ciekła mi nagrzewnica, a po jej wymianie nie zrobiłem od razu jego przeglądu. Obstawiam że było tam zwarcie bo z tego co wyczytałem to po odpaleniu auta kontrolka gaśnie i później się zapala jak jest błąd a u mnie pali się non-stop.

Napisał saper

Byrrt nieźle ktoś drasnął te ścieżki, nie łatwiej było mu wyjąc żarówkę.

Od AirBagów nie ma żarówki - jest lutowana do płytki dioda led - ktoś chciał ją zgasić to musiał albo odlutować albo przeciąć..
To akurat dla mnie nie problem - więcej bawiłem się z połączeniem wyświetlacza licznika..

U mnie niestety znów zapaliła się kontrolka - znów pokazuje zwarcie na poduszce bocznej.. Wydaje mi się teraz jednak, że faktycznie coś jest nie halo w instalacji - przejrzę w najbliższym czasie.. Jednak jest tak jak piszesz - gdy jest błąd kontrolka na chwile gaśnie z innymi (ABS, silnik) i za chwile się zapala.. Jeżeli u Ciebie nie ma obstawiam, że nie ma co liczyć na naprawę sterownika tylko szukać nowego. Ja na szczęście znalazłem nawet taki jak mam sam na allegro - chodzą po 50zeta.. Uważam, że warto..

za namowa kolegi byrrt, zerknalem dzisiaj pod obudowe tunelu srodkowego. niestety, cos cieknie (prawdopodobnie nagrzenica). moze niezbyt mocno, ale jednak. podobnie jak u kolegi jest mokrawo w okolicy centralki poduszek. takie troche blotko w kolorze plynu chlodzacego. widoczne sa tez lekkie zacieki pod tapicerke. sprawdzilem przy okazji plyn w zbiorniczku. od czasu ostaniej dolewki troche ubylo. kiedy dolewalem na poczatku listopada, plynu bylo posrodku wskaznikow min./max.. dzis jest centrymentr ponizej min. mozna z tym zyc, czy lepiej naprawiac od reki?

Zdecydowanie wymień - nie zalewaj sobie ani tapicerki ani poduszek.. Opary wdychasz Ty i osadzają się na wszystkim w aucie.. Wszędobylski tłuszcz i nieprzyjemny zapach.. U mnie początkowo nie było to wyczuwalne ale składając wszystkie moje przygody z tym autem do kupy domniemam, że poprzedni właściciel coś wlał do instalacji przez co była względnie szczelna.. Słabo mi teraz grzeje, a po 2giej wymianie płynu i płukaniu instalacji "uszczelniacz" puszcza i zaczyna się robić powódź.. Taki centymetr to u mnie kwestia tygodnia/dwóch i mam wrażenie że coraz szybciej schodzi.. Nagrzewnica kosztowała mnie 63+11zł uszczelki a pewnie można je kupić taniej (udało mi się je zamówić w 2gim salonie ASO - w pierwszym mi odmówili). Za 74zł mam spokój, pewnie lepsze grzanie i suche powietrze w aucie.. No i płynu dolewać nie trzeba będzie.. Wymieniam na dniach..

przekonales mnie, zwlaszcza tymi oparami. wkoncu na pojemniku plynu do chlodnic znaczek "szkodliwy" jest dosc wyrazny za nagrzewnica juz sie rozgladam. chcialbym kupic komplet tzn. nagrzewnice + uszczelki nie przekraczajac kwoty 100 zl z przesylka. zapytania na allegro juz poszly. uruchomie jeszcze znajomosci w hurtowni. moze obejdzie sie bez allegro. najgorzej bedzie z wymiana. nie mam garazu. trza sie bedzie do kogos usmiechnac trzymajac "pol litra" w kieszeni