Temat: 'Zamulone' JTD 1.9 i dziwne odgłosy przy gazie  

Witam,

Jakiś czas temu, pojawił się u mnie problem, mianowicie podczas odpalania samochodu, spod maski wydobywał się dźwięk przywodzący na myśl jakieś luźne, ruszające się plastiki. Sytuacja wyglądała dokładnie tak samo, przy dodawaniu gazu - mniej więcej pomiędzy 1200 - 1500 obrotów ten sam dźwięk, jak traktor. Dodam, że samochód cały czas był mocno zmulony, tzn np. pod lekką górę nie szło przyśpieszyć jadąc na 4-ce; przekroczenie 2100-2200 obrotów graniczyło z cudem. Problem zbagatelizowałem niestety i w końcu na ruchliwym skrzyżowaniu spod maski buchnął mi niebieskawo-siwy dym, a na desce zapaliła się kontrolka akumulatora. Cudem dojechałem do mechanika (będąc już na miejscu chciałem mu pokazać o co chodzi z tym dźwiękiem przy gazowaniu, ale samochodu już nie udało się odpalić - wyglądało na kompletny brak prądu).
Diagnoza padła na alternator, który próbowali jeszcze jakoś ratować, ale okazał się kompletnie spalony, skończyło się więc na wymianie. Samochód odebrałem jakieś 2 tygodnie temu i jadąc nim czułem się jakby to nie było to samo auto - pięknie przyśpieszało, silnik cichutko chodził, normalnie druga młodość. Niestety po jakiś dwóch dniach odniosłem wrażenie, że znowu robi się muł, a po kolejnych dwóch dniach wspomniany wyżej dźwięk znowu się pojawił... W prawdzie nie zawsze występuje (czasem podczas odpalania i przy bardziej zdecydowanych dępnięciach gazu - obroty tak samo 1200-1500), ale kurde nie widzi mi się kolejna wymiana za 5 stówek, nie chce doprowadzić do takiej samej sytuacji.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki, co się może dziać? Napewno nie jest to kwestia samego alternatora, mam wrażenie, że on pada przez coś innego...

Pozdrawiam.

Sytuacja aż tak ciężka, że nikt nie ma pomysłu?

Być może muł i ten dźwięk to dwie różne usterki nie związane ze sobą?

Co do muła to sprawdziłbym EGR i przepływkę (można ją odłączyć i się przejechać).. Co do dźwięku to ciężka sprawa - nic tam luźnego nie ma?
Obejrzyj paski osprzętu - nie widać jakiś bić albo zniszczeń?

Przepływka wymieniona i samochód śmiga jak należy. Ten niepokojący dźwięk również już nie występuje. Dzięki byrrt!

Jeszcze raz ja, sorry za post pod postem, ale nowego tematu nie ma co zakładać.

Kontynuując historię: po wymianie przepływomierza (nowy Boscha), autko gnało jak dzikie przez ok... 3-4 dni. Później stopniowo dało się zauważyć coraz większy spadek mocy, a w tym momencie to już jest muł totalny. Wraca również sprawa tych dziwnych trzasków spod maski, w momencie dodawania gazu, kiedy wskazówka jest pomiędzy 1100 a 1600 obrotów (na wyższych - cisza) słychać wyraźne 'pyrczenie', które stopniowo zanika wraz z coraz wyższą temperaturą silnika. Dziś (w trakcie ruszania pod górę), podczas dodawania gazu, dało się usłyszałem pojedyńczy dźwięk opisywany wyżej i wskazówka z obrotami w nienaturalny sposób przeskoczyła z 1300 na 1500 obrotów (taki skok, a nie płynne przejście). Nie mam zielonego pojęcia o co z tym chodzi.

Nie wiem też, czy cokolwiek z tego może mieć jakiś związek z sytuacją, ale na wszelki wypadek napiszę:
- ok. 2 miesiące temu (występowało 'pyrczenie'), siadł mi alternator - wymienili i przez kilka dni była cisza, a samochód jeździł jak powinien,
- miesiąc temu znowu przy okazji totalnego zmulenia, wymienili przepływomierz, 3-4 dni auto muł i znowu pyrczenie,
- na obecnym oleju jeżdżę już ok 13k km, wiem że trzeba zmienić - pytanie tylko czy to kwestia tego?
- kilka tygodni w okolicach intercoolera dało się zauważyć trochę oleju (kilka kropel, ale wciąż), znajomy twierdzi, że zwiastuje to koniec turbiny. Sprawdzałem stan było ok, dla pewności dolałem tak żeby było więcej niż połowa na mierniku poziomu.

Jeśli ktokolwiek z Was ma jakiekolwiek podejrzenia odnośnie tego, co może się dziać będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie. Mnie już ręce opadają.

Pozdrawiam.

dobrze byłoby jakbyś podłączył się do ECU silnika FES-em i odczytał ew błędy i wartości podawane z czujników podczas jazdy np ciśnienie doładowania,masę powietrza(wartości z przepłwomierza powietrza) itp Radziłbym wymienić w pierwszej kolejności olej i filtr powietrza ponieważ głównie to z jego powodu, a w zasadzie jak jest zabrudzony powoduje uszkodzenia przepływki . Filtr paliwa też wymień