Dla czego uważasz że to głupoty ??Napisał Hipo
Olej zmienia się od syntetyka w dół , zgadza się ?
Ja napisałem że jest nie wskazane , a nie że nie wolno.
Dla czego uważasz że to głupoty ??Napisał Hipo
Olej zmienia się od syntetyka w dół , zgadza się ?
Ja napisałem że jest nie wskazane , a nie że nie wolno.
Była Marea Weekend ELX 1,8 , BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik
Uniden 78 elite
„Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku!
Napisał bob96
A na jakiej postawie twierdzisz że w dół? ja twierdze że to bzdury które kolejne osoby powielają bez jakich kolwiek dowodów na to że syntetyk powoduje wycieki itp. Zgadza się tylko to że syntetyk wypłukuje osady i nic poza tym.
Masz prawo tak twierdzić , może nich się się wypowiedzą w tym temacie inni forumowicze.Napisał Hipo
Nie chce się kłócić
Była Marea Weekend ELX 1,8 , BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik
Uniden 78 elite
„Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku!
Ależ ja Cię do niczego nie zmuszam, jak dla mnie to każdy ma prawo jeździć na czym chce, nawet na kujawskim jeśli tylko mu pasuje. Natomiast nie zgadzam się z tym co napisałeś odnośnie syntetyka, zresztą ja taką zmianę zrobiłem czyli przeskoczyłem na starym silniku z minerala na półsyntetyk i nic się nie dzieje.
opti zalał do Tipo z przebiegiem coś pod 300tyś też półsyntetyk i nic złego się nie dzieje.
Więc nadal się pytam dlaczego usiłujesz wmówić mi coś przeciwnego do tego co ja osobiście sprawdziłem w praktyce ? moja opinia nie jest przeczytana czy uslyszania tylko wzięta z własnego doświadczenia.
wraz ze zwiększającym się przebiegiem samochodu możemy zmienić rodzaj oleju, przy czym zaleca się wymianę na oleje niższej klasy (0W... -> 5W... -> 10W... -> 15W...Napisał Hipo
zastosowanie oleju wyższej klasy jakościowej
w wyeksploatowanych silnikach może doprowadzić do wypłukania istniejących osadów a w rezultacie do rozszczelnienia silnika;
Zauważ że napisałem że "zaleca" się i że "może doprowadzić"
Jeśli według Ciebie to co napisałem są to głupoty to przepraszam, widocznie mam małą wiedzę
Była Marea Weekend ELX 1,8 , BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik
Uniden 78 elite
„Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku!
Jak go kupowałem na liczniku miał 95 tyś. Jako, że sprowadzał mi go znajomy spytałem się, czy aby na pewno miał tyle w rzeczywistości, ale zapewnił mnie, że tak. Czyli, prawdopodobnie miał tyle, ale niekoniecznie. Silnik chodzi bez zarzutu.Napisał bob96
Ja też słyszałem, że wymienia się w dół, a wynika to z wypracowania silnika i półsyntetyk czy syntetyk wypłukując już jakieś tam nagary itp może spowodować wycieki. Ale to wydaje mi się przy silniku z dużym przebiegiem. Jestem w tej kwestii lajkonik, stąd moje pytanie i w sumie po tej krótkiej dyskusji tutaj, nadal nie wiem czy można czy nie Ale pewnie ile osób tyle zdań... a decyzję i tak ja muszę podjąć..:/
Napisał mikeangelo
Jak już to jesteś laikiem, Lajkonik to w Krakowie
Zwrócę uwagę na dwa sformułowania, "zaleca się" i "słyszałem". Panowie teraz zastanówcie się po co zmieniać lepsze na gorsze skoro silnik pracuje dobrze, ciśnienie oleju nie spada, na uszczelniaczach nie leje ? A zalanie gęstrzego oleju typu mineral 15W nic nie da bo jak silnik zostanie wyeksploatowany to tylko remont mu pomoże.
Jak z silnika na mineralu nic nie ciekło to i na syntetyku cieknąć nie będzie. Po pierwszej wymianie zostaną wypłukane osady wiec dlatego należy zrobić ponowną wymianę żeby zanieczyszczony syntetyk zamienić nowym i wtedy jeździć tyle ile przewidział producent między wymianami.
I jeszcze jedna istotna rzecz, silnik jest uszczelniony uszczelkami a na ruchomych elementach wystających poza blok ( wał korbowy, wałki rozrządu ) mamy uszczelniacze i te elementy zatrzymują olej w silniku a nie nagary i osady.
PS
Jeszcze raz powtarzam, każdy ma prawo zalać to co chce, moja opinia ma na celu pomóc podjąc właściwą decyzję a nie wzniecać konflikty.
"To czy olej zostawia osady lub je rozpuszcza zależy od jego liczy TBN", w dzisiejszych czasach nawet olej mineralny nie zostawia nagarów i wypłukuje silnik.
Dlaczego jedni uważają ze powinno się przechodzić z syntetyka na półsyntetyk a później mineralny? Bo żyją stereotypami, albo po prostu zamiast wymienić np. UPG (uszczelka pod głowicą) wola zalać gęstszy olej (mineralny) i skrócić żywot silnika.
Nawet najlepszy olej mineralny będzie gorszy od najgorszego półsyntetyka. Tak samo najlepszy półsyntetyk będzie gorszy od najgorszego syntetyka.
Czym gęstszy olej tym gorsze smarowanie przy rozruchu i w zimie. Jak każdy dobrze wie. Wiec po co skracać żywot silnika? Silnik przy dużym przebiegu może pracować jak żyleta, wiec gdy nie występują problemy z poceniem(spalaniem oleju) to po co wymieniać na gorszy?
A nawet jak wystapia problemy to lepiej je naprawić niż skazać się na "całkowitą szybsza zagładę"
Cel był zamierzonyNapisał Hipo
Ok.. zostałem chyba przekonany (aczkolwiek.. wymieniałem płyn hamulcowy na nowy i po tej wymianie, nagle zaczęło mi ciec z siłownika hydraulicznego sprzęgła.. więc może jest coś na rzeczy, jeżeli chodzi o te gęściejsze rzadsze płyny?)
.. to teraz mam pytania:
1. Po jakim czasie ponownie zalać silnik półsyntetykiem, w celu wypłukania pozostałości po mineralnym?
2. Jeżeli nie będzie ciec na półsyntetyku, przejść następnym razem na syntetyk?
są specjalne środki do płukania silnika, można ich użyć (nie są drogie). I wtedy można od razu przejść na syntetyk z minerała.
można robić kroczek po kroczku czyli z mineralnego zmieniamy na półsyntetyk, a przy następnej wymianie zalewamy syntetyk.
Zastanów się tez czy masz pieniądze na ewentualna wymianę uszczelek (warto naprawić je a nie znowu zalewać mineralnym jak by coś).
A jeśli nie masz kasy na naprawę uszczelek jakby coś się pociło po probie to zalej mineralnym ale o niskiej liczbie TBN.