[size=2][ Dodano: 2009-01-20, 19:56 ][/size]
udało się dzięki
[size=2][ Dodano: 2009-01-20, 19:56 ][/size]
udało się dzięki
Siema. Też miałem problem z brakiem spryskiwacza w tylnej szybie, po pierwsze zaworek zwrotny się zepsuł u mnie nie był schowany za tymi zbiorniczkami jak pisali koledzy tylko był prawie pod zawiasem maski, łatwo go zlokalizować gdy się wpuści w ten biały przewód co idzie od pompki spryskiwacza sprężone powietrze wtedy ten zaworek tak "cyka" ja go nie wymieniałem tylko konkretnie przedmuchałem sprężarką.Druga przyczyna był wypięty przewód ten który już dochodzi do samej wycieraczki w tylnej klapie, a trzecią zatkana dysza z tyłu jak początkowo myślałem ale to nie była zatkana dysza tylko to co się kreci śrubokrętem żeby wyregulować kąt padania płyny na tylną szybę było przekręcone o 180 stopni i prawdopodobnie dlatego wyrwało ten przewód na końcu i tu podpowiedz do adziu że może nie masz zatkanej dyszy tylko masz to przekręcone i tam gdzie powinien wlatywać płyn w tej kulce w tylnej wycieraczce to są dysze a tam gdzie powinny być dysze masz wlot. poznać to po tym ze wlot jest taki szerszy i bardziej zagłębiony w tej kulce. I ostatnie pytanie czy z tego zaworka zwrotnego po naciśnięciu spryskiwacza wylatuje Wam taka mała struga płynu??Ale to tylko jak sie 1 raz naciśnie potem jak już się trzyma to nie leci.
witam w :cry: bravce przestał mi pryskać tylny spryskiwacz wśrodku narazie sucho
[color=red]maluch seicento![/color]
brava http://www.motostat.pl/user_images/4559/icon3.png
Witam.
Postanowiłem reaktywować tylną wycieraczkę. Przy okazji sprawdziłem spryskiwacz. Ponieważ był przytkany i lał "pod siebie" więc zdemontowałem go i przedmuchałem sprężonym powietrzem. Po udrożnieniu i założeniu efekt jest taki że dalej leje pod siebie. Problem tkwi w tym, że dysze są ustawione za bardzo w stronę szyby i cały strumień rozbija się o nią w odległości 3-4 cm. Kombinowałem trochę z jakimiś podkładkami, ale ponieważ szyba jest nieco wypukła to ciężko ustawić to prawidłowo. Spryskiwacz wygląda na jednolity kawałek plastiku bez możliwości regulacji kąta podawania strumienia i wg mnie powinien działać bez dodatkowego ustawiania. Czy jest jakaś możliwość regulacji tej dyszy? Na jaką odległość spryskiwacz powinien podawać płyn?
W moim bravo jest normalnie regulacja kąta tej dyszy.. Od boku wystarczy wkrętakiem pokręcić taką śrubką.. Być może u Ciebie jest pod osłoną śruby ramienia wycieraczki?
Tom Hagen, dzwoń na najbliższy szrot z pytaniem, czy mają taki model jak twój, jak mają, to spryskiwacz odstąpią za 5-10 zł.
http://fiatforum.com.pl/topics27/fia...sci-vt6081.htm
może tu coś znajdziesz,dużo ludzi zauważyłem szuka jakichś pierdółek do auta a wystarczy tylko poszperać w odpowiednim dziale ,szukanie nie boli koledzy i koleżanki pozdro
Nie chce kupować jakiegoś próchna w nieznanym stanie. Już namierzyłem dwóch dealerów w Krk u których dostanę to za magiczne 7,37 brutto detal
Pozdrawiam
Ja mam takie pytanie, czy przewód (wężyk), który biegnie od zbiorniczka do tylnego spryskiwacza jest w jednym kawałku, czy po drodze jest gdzieś podzielony, przez jakiś zawór, łącznik czy inne ustrojstwo?
Zastanawia mnie, czy jak puszczę sprężone powietrze w zapchany przewód, to czy mi gdzieś nie strzeli i nie zacznie wylewać się wewnątrz auta. Mam taki problem, że jak przeczyściłem dyszę, to okazało się, że płyn zimowy który wlałem zgęstniał i jak spryskuję tylną szybę, to leci jak krew z nosa, taki gęsty i bez ciśneinia prawie, dobrze że wogóle leci, to jest szansa na przetkanie. Czy jest sens wlać do instalacji jakiegoś kreta, czy inny środek, który to udrożni?
założyłeś temat, to jeszcze tu piszesz, odpowiedziałem Tobie w założonym przez Ciebie temacie.Napisał pedropoland
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Najpierw napisałem w odpowiedzi w poście tutaj, ale tu sporo się działo i dyskusja toczyła się wokół czego innego więc pomyślałem, ze założę osobny temat, który będzie dotyczył bezpośrednio problemu. Ta dyskusja byłaby zbyt ogólna.
Ale dzięki za odpowiedź.
Wymieniłem ten spryskiwacz z tyłu na nowy i dalej wali pod siebie.. Widać, że ciśnienie jest dobre ale dysza jest skierowana za bardzo do szyby. Muszę jeszcze sprawdzić jak to będzie podczas jazdy.. może struga powietrza z dachu skieruje płyn dalej na szybe.. U Was to działa dobrze?
Jeśli masz jeszcze ten stary spryskiwacz, to możesz spróbować zrobić tak jak ja u siebie zrobiłem, po pierwsze udrożniłem otwory cieniutkim wiertełkiem chyba 0,5mm 4 sztuki, to dało efekt, że dość żywy strumień wdy w końcu pryskał na szybę a dodatkowo nagrzaną szpilką, czy cieniutkim gwoździkiem sam ukształtowałem sobie kierunek pryskania strumienia wody. Przy czym trzeba to robić bardzo precyzyjnie i delikatnie, nie za długo, żeby nie zalać plastikiem rozgrzanym otworów, lub tez nie powiększyć za bardzo otworów. U mnie dało efekt i teraz jest wystarczający strumień wody, który wycieraczka i tak rozprowadza po całej szybie.