Temat: [wycieraczki] jak przyspieszyc cykl wycieraczek  

A może kolega ma coś pomieszane w instalacji i zamiast wycieraczek jest spryskiwacz podpięty? To jest dość dużo szukania ze schematem, ale chyba warto szukać

masz dwie opcje, rozkręcić cała kierownice, chodzi mi o tył, sprawdzić jak tam sytuacja wygląda z połączeniami, albo druga opcja udać się do magika elektryka. Madaw, mi także wydawało się to dziwne i jutro miałem patrzeć u taty w bravce jak to wygląda, bo ja nie pamiętam, a jeszcze rok temu miałem bravkę

siema odnosnie czsownika wycieraczek mam model fiacika bez tej ocji i mam czasowke jedna 20sek czy jak bym przemienil cala konsole raczek do migaczy swiatel i wycieraczek z modelu ktory ma czasowe to by dzialalo ??

do tego silniczek jeszcze i myślę, że było by ok, tylko przelicz sobie koszty i czy warto.

wiem wlasnie sie zastanawiam ale moze na allegro kupie cos ze zlomkow bo silniczek to i tak bede chyba musial wymienic bo wycieraczki mi lataja albo poza granice szyby albo prawie wchodza na maske

...wycieraczki działają mi już jak należy. wystarczyło wymienić jedynie ... silniczek wycieraczek... a przy tym wymieniłem cały osprzęt (cięgna) wycieraczek, bo mi zaczęło jedno wyskakiwać ..koszt... marne 225 zl ( silniczek kupiłem na szrocie) a cięgna za jedyne 125zl

to powiem ci że dużo dałeś na allegro komplet uzywany jest za 150 zł jak trafisz dobrze to za 120 zł kupisz ja wymieniłem ostatnio cięgna i okazało się że zębatka w silniczku jest w jednym miejscu zdarta i mi staja wycieraczki w połowie szyby a za ścięgna dałem 60zł plus 20zł przesyłka

cięgna nie kupowałem na allegro tylko nówki w sklepie internetowym, dlatego tyle, co w sumie nie wydaje mi sie zbyt droga cena w porównaniu z nowymi dostępnymi na allegro.
jedyne co mogłem przepłacić to za silniczek..gdyż nie bardzo wiem ile kosztuje oryginalny magnetti morelli... wiec ta stara tłusta baba na szrocie mogła mnie naciągnąć..ale cóż zrobić jak człowiek nie ma wyboru i jeszcze zależy mu na czasie

Gdy kupiłem maryśkę (już prawie rok) to zdemontowałem plastiki na podszybiu żeby wyczyścić ta komorę,bo lubi się tam robić obornik 8) i zauważyłem spore zacieki rdzy na lakierze.Okazało się że rdza pochodziła z trzpieni na których montuje się ramiona wycieraczek.Rozebrałem cały mechanizm na części pierwsze i powiem Wam że trzpienie śmigały w samej rdzy,a tulejki w których miały pracować owe trzpienie,też już były trochę zdarte.Na górze jest uszczelnienie typu o-ring które niby ma zapobiegać dostawaniu się wody,ale u mnie był tak ładnie wyszlifowany że był tylko na sztukę.Wszystko wymyłem,wyczyściłem,dobrałem odpowiednie o-ringi i złożyłem na smar.Teraz mam spokój a wycieraczki śmigają aż miło 8)
Dodam że w poprzednim moim aucie (poprzedniczka maryśki) w Temprze też robiłem to samo,no i dodam jeszcze że u brata w Lybrze robiliśmy to samo w lecie,bo sytuacja była podobna.
Zachęcam do przeglądnięcia tego mechanizmu,bo będziemy mogli cieszyć się z bezproblemowej jazdy

W prawdzie temat jest z przed dłuższego czasu ale zaciekawiło mnie to co tu piszecie.. Mam bravo po FL ale wycieraczki mam jeszcze sterowane włącznikiem bimetalowym - nie elektronicznym układem.. Czyli jakby z przed FL.. No i mam tak:
- pozycja neutralna,
- pozycja "jeden do góry" odskoczna - służy do pojedynczego zmycia szyby
- pozycja "jeden w dół" - czasówka w żaden sposób nie regulowana,
- pozycja "dwa w dół" - wolna praca ciągła
- pozycja "trzy w dół" - szybka praca ciągła

W każdej pozycji mogę pociągnąć wajchę do siebie i włączam tak zraszacz przedniej szyby, pchając do tyłu włącza się zraszanie tylnej szyby.
Wycieraczkę tylną mam tylko jeden bieg (również sterowany bimetalem w silniku) - czasowy i włącza się go poprzez przekręcenie końcówki gałki..

To co Wy tu piszecie trochę mnie szokuje, że były aż tak różne te BBM'y.. Jakiś czas temu pisałem, że mi nawet nie włączają się wycieraczki podczas zraszania szyby.. Jedno i 2gie mam osobno ale nauczyłem się z tym żyć i nawet to polubiłem