Temat: Usuwanie wgnieceń pops a dent ..  

Przeszukiwałem sobie dzisiaj alledrogo i znalazłem ciekawą aukcję POPS-A-DENT DING KING NAPRAW KAROSERIE W AUCIE AG8 (1741719229) - Aukcje internetowe Allegro
mam małe wgniecenia po gradobiciu i zastanawiam się czy ten sprzęcik poradziłby sobie z tym. Może ktoś tego używał ? albo zna kogoś

ja czytałem na fiat auto forum że kobitka kupiła tak sobie bo podchodziła sceptycznie do tego, ale mówiła potem że efekt świetny i jej małe wgniecenia naprawiło.

Co do usuwania wgnieceń. Usuniesz wgniecenia małe, na płaskiej powierzchni. Coś jak wklęśnięta blacha. Co do samych urządzeń- różnie bywa z ich jakością. Z informacji od klubowiczów, często te przyssawki są marnej jakości i przy przyłożeniu małej siły puszczają (nie trzymają się dobrze).

Inny sposób na małe wgniecenia to sposób na suszarkę i sprężone powietrze. Wpierw suszarką dokładnie nagrzewasz miejsce w którym jest odkształcenie, a później szybko dnem do góry butlą ze sprężonym powietrzem psikasz. Wtedy zamiast powietrza wylatuje mieszanka i zamraża to miejsce. Blacha się kurczy i powoduje "odskoczenie" wgniecenia. Sam nie sprawdzałem tego

Co do wgnieceń - na rantach, czy w miejscach gdzie jest przetłoczenie nie usuniesz tymi sposobami wgnieceń.

Napisał miszko

Inny sposób na małe wgniecenia to sposób na suszarkę i sprężone powietrze

no niestety to nie działa.. sprawdzałem osobiście

również to sprawdzałem. bajeczki to są

Po co w tym zestawie klej na gorąco z pistoletem?

Napisał sharp

no niestety to nie działa.. sprawdzałem osobiście

Dobrze wiedzieć. Ja kiedyś miałem to wypróbować, ale jakoś tak nigdy się nie zebrałem.

Napisał byrrt

Po co w tym zestawie klej na gorąco z pistoletem?

Chmm nie miałem tego zestawu, ale pewnie dlatego, że kleisz to miejsce w którym jest wgniotka i dokładasz tam tą stopę z śrubą (na foto widać dwa rodzaje). Następnie nakładasz ten element, który ciągnie śrubę.

Jeżeli jest tak jak piszesz miszko to ładne g. ten zestaw

w profesjonalnych zakładach te elementy wyciągające, które są tu na klej tam są lutowane.

To wiem tyle, że to trochę inna bajka Byłem przy takich naprawach bo znajomego tata jest blacharzem (właściwie to był, siedzie na emeryturze już).

Nie trzeba mieć znajomego mechanika żeby to wiedzieć. Czasami w niedziele oglądam "Fani czterech kółek" na Discovery i właśnie tam gostek przylutowywał coś w tym rodzaju, jednak on zdzierał przed tym kolor to znaczy miejsce w tego wgniecenia, nie wiem czy tak robią w warsztatach też, jednak mam taką ilość tych wgniotek po gradzie że praktycznie musiałby malować całe auto a to nie mały koszt. Zastanowię się nad tym co podałem w aukcji bo :

1. Jak zadziała to fajnie

2. A jak nie to zawsze mi zostanie pistolet do kleju którego nie mam :-]

Do małych wgniotek wg. mnie to nie ma prawa zadziałać.. Za słabo taki klej będzie trzymać a jak nawet dobrze to wysokie prawdopodobieństwo, że oderwiesz lakier..

przy małych wgnieceniach gdzieś na prostej blasze można sobie poradzić uchwytem do nawigacji działa analogicznie a nie trzeba kupować magicznego zestawu ja tak parę małych wgnieceń usunąłem między innymi z klapy bagażnika

Ha, o tym nie pomyślałem Trzeba sprawdzić.

Wiecie co, mam gdzieś stary bagażnik narciarski z potężnym magnesem ( bo był to bagażnik na magnes) może tym spróbuję