Temat: Słaby ręczny  

Mam bardzo słaby ręczny, jak zaciągam to bardzo wysoko bierze, tzn na początku lekko a dopiero pod koniec czuć opór i że go zaciągnąłem. Na postoju jak mocno zaciągnę to auto stoi i nie zleci np z góry. Natomiast jak zaciągam ręczny podczas jazdy to auto nie hamuje gwałtownie w ogóle jakby nie był zaciągnięty, tzn auto zwalnia ale bardzo po woli. Podciągałem linkę ręcznego ale wydaje mi się że to niewiele daje....

Macie jakiś pomysł....

po co komuś ręczny jak podczas jazdy? nie rozumiem sensu zaciągania, lepiej sprawdzić wrzucając jedynkę i ruszając pomału do przodu. Kolejne pytanie w którym miejscu podciągnąłeś linkę, jeśli robiłem to pod samochodem to możesz jeszcze podciągnąć po wajchą od ręcznego jest śruba i tam naciągasz, bądź na odwrót.

a linka lewa lub prawa nie spadla ci przypadkiem pod autem?lub mozesz miec zerwane trzymanie linek?lub kturas linka ci sie nie zerwala? zajrzyj pod auto,jesli bedzie ok to sprawdz chamulce tyl

OT

Napisał piotr1343

a linka lewa lub prawa nie spadla ci przypadkiem pod autem?lub mozesz miec zerwane trzymanie linek?lub kturas linka ci sie nie zerwala? zajrzyj pod auto,jesli bedzie ok to sprawdz chamulce tyl

to całkiem możliwe, pytanie tylko jak naciągał? bo jak pod autem to chyba by widział, zobaczymy co odpisze

naciągałam pod wajchą recznego, podciągne jeszcze troche i zobaczymy jak patrzyłem pod spód auta bez kanału to nic nie widziałem żeby tam zwisało, ale przyjżę się jeszcze dokładnie. i sprawdze ruszanie na zaciągniętym

tak tego nie zobaczysz bo linki sa w pancerzu na takich uchwytach i w niektórych miejscach schowane(szczególnie prawa linka)za maskownica z blachy a nawet jakszczelila to nie bedzie zwisac,bo bedzie w pancerzu mucisz dostac sie pod auto i pociagnac kazda z linek zeby miec pewnosc na 100% ze sa cale

gopher, tak jak pisałem wyżej i jak pisze piotr1343, najpierw od spodu powinieneś zacząć naciąganie, a potem przy ręcznym, ratuje Ci tylko kanał.

u mnie wynikało to ze zużytych szczek i jeden samoregulator był niesprawny, wymieniłem szczeki i samoregulator, po kilkudziesięciu kilometrach szczeki sie ułozyły i dotarły a samoregulatory ustawiły i teraz jest jak brzytwa, dotatkowo musiałem wymienić tłoczki bo były zatarte