Mnie już przeszło i przy okazji przepraszam wszystkich urażonych )
Mnie już przeszło i przy okazji przepraszam wszystkich urażonych )
dudu$: chlopie przyjmij krytyke, a nie jeszcze cisniesz. Popisales glupoty (FARMAZONY), a wystarczy otworzyc opracowanie Zembrowicza albo jakikolwiek inny poradnik dotyczacy JTDkow i wszystko tam pisze. A nie snujesz jakies wywody, ktos to czyta i witki opadaja z powodu poziomu jaki prezentujesz.
Pocisnales mi ze znam sie na wszystkim (a defakto na niczym): moze nie do konca na wszystkim, czasami tez scieme sprzedaje, co nie zmienia faktu ze mam szerokie pole zainteresowan - nie tylko autko ktorym jezdze. Jesli zas chodzi o wyszukiwanie informacji na jakis temat to jestem w tym po prostu dobry.
lukq: JTD CF2 napewno byly 2 wersje: przystosowana do EOBD (ktora oparta byla o EDC15C) oraz z EOBD (na EDC15M). Roznily sie wlasnie ta cala przepustnica gaszaca (Zembrowicz, Sam Naprawiam Bravo/Brava, rozdzial: Silniki Wysokoprezne, strona 184, Rys 3.5)
Nie, pompa musi byc zasilana ze zbiornika paliwem o minimalnym cisnieniu 0.045MPa - inaczej komp nie pozwola ci obrocic pompa wysokiego cisnienia (a przynajmniej tak powinno byc - pompa jest smarowana i chlodzona paliwem i po prostu by sie zaratla po bardzo krotkim czasie - natomiast z wypowiedzi kolegow z forum jasno wynika ze czasami pompa w baku dawala mniej lub z przerwami, a po odpaleniu samochodu auto dziwnie sie zachowywalo a w efekcie gaslo) - rozrusznik nie powinien zadzialac a na konsoli zobaczysz blad tzw. marchewke.Czy pracująca pompa wysokiego ciśnienia byłaby w stanie sama zassać paliwo ze zbiornika? np przy uszkodzonej pompie niskiego ciśnienia w zbiorniku?
www.checkengine.com.pl - Ewolucja.
Bolek, Zasiadający Po Prawicy Mistrza Loży Prześmiewców
Sm0kus w poprzednim poście napisałem że się pomyliłem bo chodziło mi tak jak wyżej ty napisałem o sterowanie a nie o rodzaj pompy. Każdy może gafę strzelić A teraz zajmijmy sie problemem jak w temacie [/b]
Po czasie odgrzewam watek, gdyz mam nowe informacje i potrzebuję rady. Auto jeżeli wszystko jest ok odpala bez problemów. Jednak sporadycznie zdarza mu się nie odpalać choćbym nie wiem jak długo kręcił rozrusznikiem. Aby go uruchomić wystarczy albo podać mu Plaka, autostart czy inny tego typu środek, albo pociągnąć auto. Jak już zacznie pracować, silnik chodzi bez zająknięcia. Auto odpalało w największe mrozy. W chwili pojawienia się usterki został podłączony komputer. Wszystkie ciśnienia w jak najlepszym porządku tylko brak obrotów wału. Wniosek .. coś na linii czujnika położenia wału. Ale w takim razie, dlaczego normalnie działa i sporadycznie przestaje? Dlaczego w ogóle mogę odpalić na pych czy plaka i silnik chodzi bez zarzutu? Problem jest jak auto postoi trochę dłużej. Objawy takie jakby paliwa nie dostawał, ale jak już pisałem, dostaje.
Proszę o sugestie i wskazówki.
Przerwany/przełamany przewód, śniedź w gniazdkach, czujnik się skończył.
Przy padzie CPW zazwyczaj są tylko problemy z odpaleniem zimnego silnika, dalej jakoś jedzie.
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
Czyli najprawdopodobniej jest to czujnik położenia wału? Bo faktycznie czasem mam problem z odpaleniem zimnego silnika, natomiast jak już się go uruchomi to pracuje. Mało tego, bywa że po tym fakcie nie ma problemu z autem przez miesiąc.. A czasem problem jest na drugi dzień.
Najprawdopodobniej tak.
Too[color=blue] Fiat [/color]Too Furious - R.I.P.
Ktoś na forum ma podobnie i też radziłem że w momencie gdy takie jest zajście wziąć miernik w rękę i sprawdzić jego parametry.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Miernik chyba niewiele da
Jesli sie nie myle CPW dziala na zasadzie halotronu - czytaj podaje sygnal 0-1. Zmienia sie tylko czestotliwosc "jedynek" w zaleznosci od predkosci obrotowej silnika. Oznacza to ze przydal by sie oscyloskop zeby sprawdzic czy CPW dobrze dziala. Sam miernik na wiele sie nie zda (no bo co mozna zmierzyc miernikiem - rezystancje? napiecie/prad?, nie ma przebiegow czasowych - a to raczej bedzie kluczowe).
Ale moge sie mylic, poprawcie mnie jesli tak jest.
www.checkengine.com.pl - Ewolucja.
Bolek, Zasiadający Po Prawicy Mistrza Loży Prześmiewców
chodzi o rezystancję, w momencie kiedy Ci nie chce zapalić podaję bardzo dziwne wartości odbiegające od normy.
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Po kilkumiesięcznych obserwacjach mogę się wypowiedzieć. Wymieniony czujnik położenia wału. Od tego momentu auto odpala bez zająknięcia. Ktoś tu z forum proponował wyregulowanie położenia tego czujnia, ale nie chciałem się już w to bawić. Diagnostyka - przy podłączonym komputerze podczas kręcenia nie było żadnych wskazań z tego czujnika. Temat do zamknięcia.
Tematu nie zamknę bo ktoś może będzie miał podobny problem i znajdzie, bądź opisze swój problem z odpaleniem
Dobrze, że usterka wyeliminowana, cieszę się, że pomogłem
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Witam,
chciałem się podłączyć pod temat bo wydał mi się podobny - może ktoś coś podpowie. Mianowicie moje objawy są takie, że przy małym poziomie w baku pompa mi zerwie i się zapowietrzy. Bez dolania paliwa i pochechłania nie odpali - świeci marchewka auto staje w polu. Kiedyś miałem w baku krążki folii zatankowane na jakiejś dobrej stacji i pompa była wyjęta, wyczyszczona, jakiś zaworek napełniający kielich uszkodzony - w zamian przewiercone otworki. Wiem - pompa do wymiany.
Natomiast pytanie czy to ma coś wspólnego z objawem następującym - w trakcie jazdy potrafią mi się wyzerować prędkościomierz i obrotomierz na około minutę i potem wracają. W tym czasie auto jest jakieś takie wyrywne. Do tego od okazji do okazji zdarzy się, że jest to poprzedzone szarpnięciem i zapaleniem marchewki - jakby na ułamek sekundy było odcięcie dopływu paliwa. Dodatkowo zdarzy się, że autko na ciepło nie chce zbyt łatwo odpalić - dopiero za drugim pociągnie - znowu jakby się ta pompa zapowietrzała minimalnie.
Podepnij samochód pod komputer i zobacz na początek jakie błędy zostały zapisane w ECU.
Wymień pompę, bo tą którą masz i rozumiem jest już wysłużona. Nie wiem czy wiesz, ale nie zaleca się jeździć dieslami do ostatniej kropelki
Przed założeniem nowego tematu zapoznaj się z :
Regulamin | Szukaj | Skargi | Kontakt| Zanim stworzysz nowy temat
Jest:
-rower
-Fiat Croma 1.9 FL Emotion - Czarna FURIA
-Volvo V50 2.0
Było:
-Brava 1.4 S 75 KM
-Marea 1.9 JTD na FKP|
-FF 1.8 TDCi
Wiem, że rezerwy należy unikać ale to mi się potrafi zdarzyć nawet zanim jeszcze rezerwa się zapali. Jeśli chodzi o błędy to oprócz ciśnienia gasolu (związane z pompą) pojawia się błąd ogólny komputera - uszkodzony komputer ale jako sygnał przerywany. Nie pamiętam dokładnie kodu ale jak czytałem opis to defacto nic innego jak uszkodzenie komputera - tyle, że normalnie wszystko działa.
Tak przy okazji czy do Maryśki 110KM 2001 będzie pasowała jakaś inna pompa niż ta dedykowana? W katalogu wynalazłem, że do tego modelu jest osobny model pompy, chociaż wszystkie na zdjęciu wyglądają tak samo. Ja potrzebuję pompę z całym koszem ale nie chcę wtopić biorąc taką od np. bravy 105 KM.