Temat: pytanie o ABS  

Tam pod tą rurą powinna być pompa ABS jeśli ten układ jest w twoim samochodzie. Jeśli jej nie ma to zobaczysz pompę hamulca przykręconą do serwa.

pod tą rurą mam zbiorniczek od płynu hamulcowego

Hipo, kolega raczej nie ma ABS-u bo na kolumnach McPhersona powinny być specyficzne wtyczki od czujników przy kołach.

Napisał Zielony

Hipo, kolega raczej nie ma ABS-u bo na kolumnach McPhersona powinny być specyficzne wtyczki od czujników przy kołach.

No staramy się go upewnić przy tej opcji jak się da jak widzisz

udało mi się zrobić jeszcze takie zdjęcia to jest od strony kierowcy.

1. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...2dcc07ca8.html
2. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...02f804b33.html
3. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...89ec489e5.html

i mam takie pytania co do 2 zdjęcia po co jest ten kabelek i gdzie powienien być podłączony, a co do 3 zdjęcia jak ta cześć się nazywa?jak dobrze kojarze to po wymianie też części to trzeba jechać na ustawienie zbieżności tylko nazwa mi tej częśći wyleciała

Nie masz ABS'u. Jakby był to kabel od czujnika miałbyś poprowadzony po kolumnie McPersona w tej obejmie jak po drugiej stronie masz wężyk do zacisku.

Kabel z drugiej fotki to przewód do czujnika zużycia klocków.

Element z trzeciej fotki to końcówka drążka kierowniczego.

ok hipo to czyli na desce mam tą kontrolke zurzycia klocków i to dla tego ona się nie zapala bo ten kabel jest nie podłączony a jak bym go podłączył to by to chodziło a tak wogole to gdzie on ma być podłączony.Aha hipo to czyli te końcówki drązka kierowniczego też mam do wymiany bo tam też jest kuma pęknięta jak widać na zdjęciu?

zapewne kabel wisi na amortyzatorze i nie jest podłączony, bo muszą być specjalne klocki (czyt. z kabelkiem)

Napisał zozo1

a tak wogole to gdzie on ma być podłączony

Tak jak Ci kolega przemtol napisał, podłacza się go do klocka z kabelkiem. A działa na zasadzie zamknięcia obwodu do masy, dotknij nim do karoserii i powinna Ci się kontrolka zapalić.

Napisał zozo1

guma pęknięta jak widać na zdjęciu

Jak guma peknięta to końcówka pożyje do czasu aż nałapie tam piasku w środek ... czyli nie za długo