Temat: Pozbyłem się FIATA!!!!!  

Jeden z lepszych dni tego roku. teraz może być tylko lepiej.
Szczerze to nie wiedziałem, że samochód może tak szybko się sypać. Jeździłem wieloma samochodami i miałem ich kilkanaście, ale marea była totalnym szrotem.
NIE POLECAM!

maciejka, gorszego posta nie mogłeś napisać
Znam paru użytkowników marei i wszyscy sobie chwalą to auto, widocznie trafiłeś na taki egzemplarz, ale to nie znaczy, ze wszystkie takie są

Oczywiście że masz rację. Ja trafiłem na padaczkę. Bywa :]

może to było auto popowodziowe

maciejka, no i co Ty zrobiłeś. Teraz kolejny właściciel będzie narzekał na Fiata Trzeba było go wyremontować

maciejka, narzekał na maree? Spróbuj kupić niesprawdzoną Temprę

Jak się trupa kupi to się potem narzeka, teraz następny będzie narzekał.

Napisał Hipo

Jak się trupa kupi to się potem narzeka, teraz następny będzie narzekał.

To się tyczy każdego auta. W fiacie był ten problem że jak zaczęło lecieć, to po kolei. Silnik i skrzynia - na szczęście bez remontu, ale zaczynając od pompy wtryskowej, poprzez rozrusznik, docisk sprzęgła (sama linka wymieniana 2 razy), alternator, zawieszenie, układ hamulcowy, końca widać nie było. Ogólnie wymęczona sztuka była.

a na liczniku miała 400 i bez żadnego remontu ....

Tak jest jak poprzedni właściciel woził w tygodniu kartofle, nawozy i cement oraz pustaki a w niedziele jeździł Audi do koscioła. Później się mówi że Fiat to szrot. Faktem jest że większość tych aut jest solidnie wymęczona, ma bardzo duży przebieg o którym nie mamy pojęcia i zaczyna się sypać. Tylko że nie znając przeszłości danego egzemplarza psioczy się później na całą markę.


Ja jakoś przepusciłem już przez moje ręce 3 sztuki Fiata, mam czwartego i nie narzekam, wręcz sobie chwale i cieszę się tą opinią jaka u nas panuje bo dzięki temu mogę fajne i dobre auto kupić za stosunkowo małe pieniądze.

Napisał Hipo

...mówi że Fiat to szrot. [...] Tylko że nie znając przeszłości danego egzemplarza psioczy się później na całą markę.

Nie psioczę na całą markę, a jedynie na mój egzemplarz.

Napisał Hipo

Ja jakoś przepusciłem już przez moje ręce 3 sztuki Fiata, mam czwartego i nie narzekam, wręcz sobie chwale i cieszę się tą opinią jaka u nas panuje bo dzięki temu mogę fajne i dobre auto kupić za stosunkowo małe pieniądze.

A ja więcej już fiata nie kupię, chyba że jakiegoś punciaka kabrio do pojeżdżenia latem, jako drugi samochód).

[color=white]P[/color][color=red]L[/color]
http://www.racingforum.pl/lofiversio...hp?t72935.html
http://www.racingforum.pl/index.php?...&mode=threaded

USA
http://www.audizine.com/forum/showth...p-amp-Clean-Up
http://www.audizine.com/forum/showthread.php?322587-RS4-only-263whp-flat-from-6k-rpm] http://www.audizine.com/forum/showthread.php?322587-RS4-only-263whp-flat-from-6k-rpm[/URL]

Jakby ktoś znów się mądrzyć chciał. I nie mówie że to jedyny mój słuszny argument (ujęty w słowa posiadaczy), tylko jeden którego się nie zauważa i przymyka oko z perspektywy marek. A w fiacie jak słusznie nadmienione przez kolegów powyżej są to eksploatacyjne rzeczy po 11latach+ użytkowania (szczoty na altku to też eksploatacja i w każdym aucie trzeba z tym działać itp. tego typu sprawy). A że te maryśki są kręcone, obecnie istnieją czesto już jako auta robocze i do tego swoje najeździły to cóż... + że sprzedający jak wie że za pół roku będzie pchał parcha to nie będzie na litość tego przecież robił...

Więc nie wiem po co taki temat. Chyba że w śmietniku?

bardzo fajne te 2 pierwsze linki

maciejka, sam piszesz, że trafiłeś na trupa a podejmujesz się negatywnej oceny całego modelu, mając świadomość, że inne Maryśki są w znacznie lepszym stanie i sprawiają znacznie mniej kłopotów

a u mnie się progi sypią i co z tego ja tylko FIATEM będę jeździł. no niestety trzeba czasem trochę gotówki włozyć to tylko blacha a rdza też coś jeść musi
a z tego co słyszałem to marea jest dość dobra i bardzo wygodna