Temat: Olej w skrzyni ( czy jest kontrolka)??  

Gdyby np wyciekał olej w skrzyni to cos mi o tym zasygnalizuje?? jest jakaś kontrolka gdy poziom sie obnizy?? jesli nie to jakie moga byc objawy gdy np pojawi sie wyciek oleju w skrzyni..Dziekuje za odpowiedzi

Napisał monkey22

Gdyby np wyciekał olej w skrzyni to cos mi o tym zasygnalizuje?? jest jakaś kontrolka gdy poziom sie obnizy?? jesli nie to jakie moga byc objawy gdy np pojawi sie wyciek oleju w skrzyni..Dziekuje za odpowiedzi

Nie ma żadnej kontrolki. Mały wyciek jeszcze nie znaczy, że w skrzyni nie ma oleju. Niestety nie ma żadnego bagnetu, aby sprawdzić poziom oleju w skrzyni najlepiej... go dolać

Napisał markshall

Nie ma żadnej kontrolki. Mały wyciek jeszcze nie znaczy, że w skrzyni nie ma oleju. Niestety nie ma żadnego bagnetu, aby sprawdzić poziom oleju w skrzyni najlepiej... go dolać

a jakies oznaki niskiego poziomu sa??? np sgrzytanie, ciezko wchodzace biegi ??? jak zwykly szary czlowiek nie znajacy sie na autach moze sie dowiedziec ze np ucieka mu olej

Najlepiej zajrzeć pod auto Ale tak jak piszesz, zgrzytanie, ciężka zmiana biegów może świadczyć o braku oleju, ale równie dobrze może to być zajechana skrzynia z olejem. Nie ma takich objawów które jednoznacznie świadczą o braku oleju, a przynajmniej ja nie znam. Kolega kiedyś jeździć z pustą skrzynią i dopiero to zauważył jak wymieniał olej
Jeśli skrzynia nie jest zarąbana olejem istnieje znikoma szansa, że jest pusta. W przeciwnym wypadku wykręć korek wlewowy, wsadź palca i być może poczujesz olej - będzie to znaczyło że jest ok. Jeśli nie poczujesz oleju - dolewaj aż się przeleje.

Ja tylko ku przestrodze dodam, że zaniedbałem sprawdzanie stanu oleju w skrzyni, a okazało się, że gdzieś miałem wyciek - i skończyło się wymianą...

Chyba mialem jakies przeczucie zakladajac ten temat. Dzis chcialem jechac do sklepu i nie pojechalem .Zasiadłem za kółko , chciałem auto wyluzowac i pedał sprzegła nie stawail zadnego oporu , praktycznie wpadał w podłoge i odrazu tak jakby sprezynował, biegi na zgaszonym silniku wchodzily prawie normalnie ale gdy odpalilem silnik to juz wchodzily bardzo ciezko wiec zgasiłem auto i zaniechalem jazdy. dodam ze mialem malutki wyciek niewiadomego pochodzenia ( myslalem ze to przekładnia bo male plamki zostawialem po stronie kierowcy nad kolem ( z osłony silnika kapało) .


Czy te oznaki to tylko brak oleju czy juz cos gorszego i np skrzynia padnieta ..

Jesli tylko olej to prosze mi napisac jak dolac oleju zeby chociaz do mechanika dojechac i czy takie wycieki to tanie czy raczej drogie naprawy??

Generalnie musisz wejść pod auto (najfajniej byłoby na kanale, ale na lewarku też da radę), znaleźć korek wlewu oleju na skrzyni (nie wiem, gdzie jest w JTD, ale jeśli wiesz, gdzie jest skrzynia biegów, nie powinno być problemu z jego znalezieniem ), odkręcić go i dolać oleju - najlepiej szprycą, ale od biedy da radę jakąś strzykawką o dużej pojemności i z szerokim otworem, bo olej w skrzyni jest dość gęsty. Nie wlejesz oleju do skrzyni bezpośrednio z pojemnika, bo wlewa się jakby 'pod górę'. O ile pamiętam, do pustej skrzyni wchodzi jakieś 1,8 litra (przynajmniej w 1.6), więc myślę, że jeśli rzeczywiście masz pustą skrzynię, to 1l na dojechanie do mechanika powinien wystarczyć.
A co do kosztów - Panie, nie trafisz... Może to być tylko nieszczelność na korku i wtedy zabawa kosztuje parę złotych (plus nowy olej), ale jeśli okaże się, że coś się pozacierało, to nie ma zmiłuj - skrzynie w BBMach to raczej jednorazówki i w grę wchodzi wymiana całości.

Gadałem teraz z poprzednim wlascicielem( szwagier) i 2 lata temu bylo wymieniane sprzegło wysprzeglik , olej w skrzyni itp .
Wracajac do tematu to czy te objawy to wynik wycieku czy ze np wysprzeglik szwankuje albo ze linka spadla z pedału??

Napisał monkey22

Wracajac do tematu to czy te objawy to wynik wycieku czy ze np wysprzeglik szwankuje albo ze linka spadla z pedału??

Jeśli jest wysprzęglik to nie ma linki
Z tego co piszesz to może być problem właśnie ze sprzęgłem bądź jego sterowaniem.

Jeśli sprzęgło źle chodzi na zgaszonym silniku to nie jest to problem skrzyni tylko sprzęgła. Jakie tam jest sprzęgło, linka czy hydraulika ? Przy hydraulicznym może to być właśnie problem z wysprzęglikiem, albo jakąś nieszczelnością i zapowietrzeniem.

Sprzęgło :
Docisk
Łożysko oporowe
Tarcz
Żadnej filozofii.
Jeśli sprzęgło bierze dobrze, choć ciężko sam pedał wcisnąć, sprawdzić należy czy pancerz linki nie kleszczy.

Jeśli skrzynia pada, to będzie ciężko biegi wrzucać, będzie słychać wycie ze skrzyni podczas jazdy. Prawda jest ,taka, że z autach z takim przebiegiem powyżej 200km i ktoś ma problem ze skrzynią, to chyba lać grubszy olej i śmigać, no chyba że już mamy do czynienia ze zgonem.
Sprawdź czy cięgna lewarka zmiany biegów nie uciązają zmiany.
Natomiast, sprzęgło możę być wyciosane na docisku.

Dzis w sklepie z czesciami facet mi powiedzial zeby sobie sprawdzic poziom plynu hamulcowego bo mozliwe ze dlatego biegi nie wchodza i sprzeglo jest praktycznie bezwładne ale odbija bo gdyby linka to sprzeglo by wpadlo ..mozliwe to??

Z tego co wiem w 1.9 jtd sprzeglo jest sterowane hydraulicznie więc sprawdzenie poziomu płynu hamulcowego jest dobrym pomysłem - chociaz podejżewam, że jakby było go na tyle mało żeby wpływało to na działanie sprzęgła zauwązyłbyś to w hamowaniu

Bylem teraz w aucie , plynu hamulcowego dolalem w sumie okolo 300ml, az po sam korek . ale nic sie nie zmienilo . Juz zaden bieg nie wchodzi , nic a nic nie drgnie , tylko jak probowalem wsteczny to byl ten odglos ( zgrzyt) Pedał sprzegla dalej bezwładny i bez oporu . patrzylem pod spod i ta sprezyna przy pedale napieta i pracuje normalnie. Mozliwe ze np doszlo do zapowietrzenia czy jednak szukac usterki gdzie indziej?? Slyszałem tez ze gdyby to byl wyciek ze skrzyni to mialbym pod autem niezla kaluze a ja od kilku tygodni male plamki widzialem nad kolem od kierowcy popatrzylem tez pod auto i zauwazylem ze jest strasznie usmarkana ( chyba to skrzynia zaraz nad ta duza guma od drazka przekladni kierowniczej ..Juz teraz nawet do mechanika nie dojade bo zaden bieg nie wejdzie . musze jak cos to na linke , no chyba ze sie zapowietrzylo cos i moze do jutra samo przejdzie po dolaniu tego plynu



Moze to cos waznego????/??..dalem na luz i odpalilem silnik , wciskalem pedal hamulca i wydawal dzwieki jakich chyba nigdy nie slyszalem. jak go naciskalem to pompowal , slyszalem głośne syczenie powietrza identyczne jak podczas pompowanie kola albo pilki.


Przepraszam ze nudze ale szukam wskazówki , moze to jakas pierdola i uda mi sie samemu cos wymienic a nie targac auta do mechanika.. Dziekuje za dotychczasowe rady

Ok. juz wszystko wiadomo.. PLYN HAMULCOWY gdzies wyciekal. Dzis wiadlem do auta . pompowalem pedal sprzegla chyba 5 min i sie udalo. Ruszylem . pojechalem troche ale jak trafilem na gorke to znow pedal wpadl w podloge i lipa . pompowalem chyba 10 minm i znow sie udalo.. od tej pory juz wszystko chodzi normalnie. W poniedzialem odstawiam auto do mechanika i niech szuka wycieku .,.. Dziekuje wszystkim za rady ..aczkolwiek najdokladniejsza rade dal mi facet w sklepie z czesciami

@markshall dziekuje za posiwecony czas