Temat: Kontrolka wtrysku  

Witam.

Kilka dni temu zakupiłem Mareę Weekend 1.9 JTD.
Ogólnie jestem zadowolony z tego zakupu.
Ale dziś rano, podczas jazdy do pracy, zapaliła mi się kontrolka wtrysków. W zachowaniu auta nie nastąpiła jednak żadna zmiana.
W czym może być problem?

czy silnik osiągnął właściwą temp pracy tj 90 stopni. bo jak nie i nic innego się nie działo to mógł sygnalizować niedogrzanie silnika. wówczas termostat do spr. ale najlepiej to podłączyć kompa i będzie wiadomo.

Samochód był zimny po całej nocy stania na mrozie.

wiadomo. ale czy kontrolka zapaliła się od razu czy po przejechaniu paru km. jak po paru km i wówczas wskazówka temp silnika była nisko to stawiał bym na termostat. ale to taki pierwszy strzał a przyczyn faktycznie może być wiele.

Tylko komputer - co to za dywagacje

zapaliła się po kilku kilometrach

Napisał byrrt

Tylko komputer - co to za dywagacje

wiem byrrt też napisałem że najlepiej komp. ale mała podpowiedź co może spr na szybko sam, bo ten model tak ma spr na moim i paru już klientów że jak nie osiągnie po pewnym czasie określonej temp to wali po oczach marchewą.

Byłem teraz w aucie. Po trzech godzinach postoju świeci dalej ta marchewka....

jeśli to faktycznie od niedogrzania to musiałbyś go zagrzać trzymać jakiś czas na obrotach aby temp podskoczyła co najmniej do drugiej kropki i wtedy powinna zgasnąć. ale kaszpirowski nie jestem i na odległość diagnozy nie stawiam wiec najlepiej komputer podłączyć i błędy odczytać.

Miałeś chyba rację. W drodze powrotnej do domu, kiedy wskazówka temperatury podskoczyła do drugiej kropki, marchewka zgasła i więcej już nie zapłonęła.

ale wskazówka pewnie nie osiągnęła połowy skali. czyli 90 stopni. jeśli sytuacja będzie się powtarzać i auto będzie nisko trzymać temp radze sprawdzić termostat.

Fakt, nie dochodzi do połowy skali.

a nowy termostat kosztuje ok 170zl... bo razem z obudowa sie kupuje... ale zawsze mozna wyciagnac go z obudowa i jakos sie postarac to rozebrac zeby tylko sa wklad wymienic ja u siebie mam taki sam problem, a poki co czesciowo chlodnice zakrylem

Napisał BoRo_26

ale zawsze mozna wyciagnac go z obudowa i jakos sie postarac to rozebrac zeby tylko sa wklad wymienic

w jtd tak tego nie zrobisz, króciec jest z aluminium łączony z plastikiem a na łączeniu jest zawalcowany (zaciśnięte alu na plastiku), w którymś silniku benzynowym to faktycznie jest skręcany i tam się da przeprowadzić taką operację. u nas koszt termostatu do 105 to niecałe 140 chyba z czujnikiem, a do 115 198zł.

Czy i jaki wpływ na spalanie ma niesprawny termostat?