VW Polo 9N 1,2 12V - żony
LANCIA LYBRA 1,9 JTD 115KM
LANCIA LYBRA INTENSA SW 2,4 JTD 150KM
Lancia Lybra
Jeśli uważasz, ze ktoś Ci pomógł, kliknij "gwiazdkę" reputacji przy jego poście
Tak mało, a tak może pomóc Składka Klubowa
wypluj te slowa auto oleju nie bierze, na czarno nie dymi. dzis kompreche mierzono na zimnym 11;11;11;9,5. Trzech mechanikow obstawia glowice. zaden o pierscieniach nie wspominal. chyba wiedza co mowia ale zeby byc bardziej w temacie, uslyszalem dzisiaj ze powodem moich wszystkich problemow jest... instalacja LPG mam jechac na jej gruntowany przeglad. zwlaszcza od strony elektrycznej.
ok, to teraz kto mi bedzie w stanie wytlumaczyc w miare jasno jak wyglada kwestia dzialania biegu jalowego przy okazji sekwencyjnej instalacji LPG? jak to sie odbywa i co odpowiada za wolne obroty na gazie?
a bardziej w temacie, a wlasciwie do jego autora - jesli bedziesz zakladal instalacje LPG omijaj szerokim lukiem listwy wtryskowe Valtek 3 OHM (czerwona). zainwestuj w troche drozsza listwe Matrix HD344, ktora polecal mi jeden z lepszych specow od lpg na forum elektroda. Valteki byc moze sa tanie w zakupie, ale mniej precyzyjne w dzialaniu a po roku dwoch, w zaleznosci od przebiegow sa do wyrzucenia, ewentualnie do regeneracji. wlasnie tanie podzespoly jak i niezbyt profesjonalny montaz, to wg goscia pierwszy gwozdz do trumny dla naszych silnikow.
Ostatnio edytowane przez boch ; 11-10-2011 o 21:42
Sekwencyjna instalacja gazowa działa tak, że jeśli w jakimś konkretnym stanie czujników silnika komputer benzynowy chce otworzyć wtryski na np. 4 ms, to komputer gazowy musi przeliczyć te 4 ms tak, żeby zostało wstrzelone dokładnie tyle samo gazu co benzyny podczas tych 4 ms (tyle samo w sensie energetycznym). Krótko mówiąc przelicza jedynie model wtryskiwaczy, żeby podawały odpowiednią ilość paliwa.
Za wolne obroty, zwiększanie dawki paliwa podczas ssania itd. odpowiada w dalszym ciągu komputer benzynowy.
Załóżmy, że instalacja gazowa jest tak wystrojona, że dawka paliwa jest ciągle za uboga: wówczas sonda lambda daje ciągle sygnały o zbyt ubogiej dawce, komputer benzynowy to widzi, zmienia odpowiednio czasy wtrysku (wprowadza korekty), co widzi też komputer gazowy i odpowiednio to sobie przelicza. Kiedy rozpoznać, że instalacja jest źle wystrojone? Zaraz po przełączeniu benzyna/gaz lub odwrotnie jest duża różnica w funkcjonowaniu silnika np. na wolnych obrotach pracuje niestabilnie, a wciśnięcie gazu spowoduje zgaśnięcie silnika. Większość porządnych gaziarzy wzywa klienta na "regulacje" po 1000 km i wtedy porównuje sobie na ciepłym silniku czasy wtrysku na benzynie i na gazie, na postoju i podczas jazdy (wszystko widać w oprogramowaniu od komputera gazowego po podłączeniu laptopem). Jeśli czasu są bardzo podobne to wszystko jest ok, mapa się nie ma prawa rozjechać (jakkolwiek np. któryś z elementów gazowych się może zacząć starzeć np. wtryskiwacze i wtedy wypadałoby ponownie zrobić regulację).
Warto tu zaznaczyć, że niewiele jest wtryskiwaczy na rynku które się nie rozjeżdżają (znaczy też się trochę rozjeżdżają, ale bardzo nieznacznie) po 100 tys. km. Na lpg-forum jeden z użytkowników testował wtryskiwacze po różnych przebiegach i można sobie popatrzeć które są dobre, a które są słabe (np. bardzo modne ostatnio wtryskiwacze Hana nie zostały jeszcze przetestowane... są zbyt krótko na rynku i nikt nie zrobił dużego przebiegu).
w takim razie u mnie wszystko dziala prawidlowo. no prawie wszystko po przelaczeniu z benzyny na gaz na biegu jalowym nic sie nie dzieje. zadnej roznicy. to samo w czasie jazdy. dzis odebralem auto od mechanika. udalo sie w znacznym stopniu zlikwidowac problem z obrotami po wcisnieciu sprzegla. tzn. problem wystepuje, ale tylko czasami i tylko na LPG. na benzynie wszystko na razie dziala prawidlowo. przynajmniej dzisiaj. mechanik stwierdzil, ze w takim razie jest to problem zwiazany z:
1. nieprawdlowo podlaczona instalacja LPG (blad cewki)
2. kwestia regulacji gazu (autoadaptacja)
3. uszkodzony komputer LPG
ja bede chcial jeszcze skrocic dlugosc wezykow od listwy wtryskowej do nypli na kolektorze ssacym i podmienic na probe reduktor gazu jesli wszystkie wczesniej wymienione zabiegi nie odniosa skutku. znalazlem wlasnie w necie przypadek Forda Mondeo, w ktorym wystepowaly podobne hece z obrotami. po kilkunastu wizytach u mechanikow, wydaniu sporej sumy na kilka nietrafionych czesci, w koncu koles wymienil reduktor. i to byl strzal w przyslowiowa 10 (dla zainteresowanych link)
Ostatnio edytowane przez boch ; 11-10-2011 o 22:16
Pamiętaj, że jeśli skrócisz długość wężyków to trzeba ponownie zestroić instalacje, bo zmieni się charakterystyka wtryskiwaczy.
wiem, wiem. bede to robil u gazownika, ktory bardzo polubil moje auto
A czy zna ktoś dobrych gazowników na terenie śląska?
Ojciec prosił mnie o to.. Sam tam już nie mieszkam ;]