Temat: gaz zimą  

witam,gazownik kazał przyjechać na zimę aby zmienić żeby pózniej przełączył na gaz (coś ma dłużej się nagrzewać wysza temperatura ma być )czy muszę jechać wy jezdzicie ?

Chodzi o ustawienie wyższej temperatury przełączania na gaz w celu uniknięcia zamarznięcia parownika. Chyba się powinno. Ja jednak w BingoM mam ustawioną temperaturę na minimum i ani poprzednik nie miał problemów ani ja nie zarejestrowałem. Słyszałem, że parownik dostaje po dupie jak ma za zimno w początkowej fazie.
Kumplowi kiedyś zamarzł parownik w golfie i musiał ciągnąć go do garażu ogrzać, bo nie chciał odpalić.

dzięki więc chyba warto jechać,mi coś mówił chyba że teraz jest ustawione na 15 stopni ale czy dobrze pamiętam ?Może napiszecie jeszcze co gazownik powinien zrobić na pierwszym przeglądzie po montazu gazu.Kazał po 1000 km przyjechac na przegląd i tylko spr.szczelność czy gaz nie ucieka pod maska i to tylko przy przewodach u góry gdzie jest idealne dojście

Nie napisałeś nawet co za instalację masz.. Dla IV gen jest generalnie za mało te 15'C ale już dla II gen może być i niższa - też odpali

Sekwencja potrzebuje 30 stopni i raczej żaden sterownik nie pozwoli sobie ustawić niższej temperatury. I bardziej chodzi tu o wtryskiwacze, niż o reduktor. W II generacji można przełączać nawet od razu po zapaleniu.

Moim zdaniem w ogóle nie widzę w tym logiki, temperatura jest temperatura i nie ma znaczenia czy na zewnątrz jest -20 czy +40, skoro silnik w momencie przełączania ma zawsze powiedzmy te ustawione 30 stopni.

Ja bym na zimę ustawił trochę wyższą. Mniej silnik dostanie po 4 literach.

marcij spokojnie w każdym sterowniku (no przynajmniej w tych paru które widziałem) temp można ustawić niższą niż 30.. Chodzi zarówno o reduktor jak i wtryskiwacze. Od jakiegoś czasu są przepisy że nawet w II gem MUSI być montowany czujnik temp uniemożliwiający przełączenie na gaz wcześniej niż te powiedzmy 20'C. To wszystko ze względu na bezpieczeństwo.. Odpalisz, przygazujesz na gazie i wjedziesz na skrzyżowanie i Ci zamarźnie reduktor.. A samo ustawienie temp jest takie same w lato jak i w zimę.. Temp jest temp, więc co Wy tu kombinujecie lato zima? W zimę 25'C jest jakieś inne jak w lato?

2 generacji

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

lato zima co do tego to nie wiem.Jak odbierałem samochód od gazownika to mówił że mam przyjechać przed zimą to ustawią żeby pózniej się przełączało.Jak sie pomyśli to rzeczywiście zimą dojdzie do tylu stopni i przełączy .Mam dodatkowe pytanie zimą przy temperaturze powiedzmy -15 to ile km trzeba przejechać na bęzynie żeby przełączył na gaz (orientacyjnie może ktoś sprawdzał u siebie) to mówicie że nie trzeba jechać zmnieniać temperatury ,ja w gazie jestem zielony nawet nie wiem gdzie co jest zamontowane,dzieki za wszystkie odpowiedzi

A więc niech gazownik nie wymyśla, nie nabija sobie klienta tylko ustawi raz a dobrze np. 20'C. Będzie działać w lato i w zimę. Co do przełączania wszystko zależy jaki silnik, jakie auto, gdzie redutkor, jaka jazda itp.. Trudno to określić. Ale myślę że przy -15 nawet z 1-2km mogą starczyć a może i być też tak że i 3 nie starczy.

20 stopni może być na cały rok ustawione ?pytam się po ilu zimą się przełącza bo do pracy mam 3 km i zastanawiam się czy dam radę jechać coś na gazie czy wszystko na bęzynie.auto to brava 1.6 16v 1998 ,zimą jazda spokojna żeby silnika nie dobijać .a reduktor to mam chyba na dole po prawej stronie pod maską ale głowy nie daję że to akurat jest dzięki za odpowiedz

Może a nawet musi.. 3km to gwarancji nie daje ile na gazie pojedziesz i czy w ogóle się montować gaz przy takich odcinkach..

zakładałem gaz bo robię 2 razy w miesiącu po 300 km do poznania i zwraca mi się kasa +cały miesiąc to wychodzę na swoje ,tylko jestem ciekaw jak bedzie zimą do pracy.spr. książeczkę gwarancyjną i w biurze u gazownika wszystko zaznaczyli że było sprawdzane na przeglądzie nawet że podłaczany był pod komputer ,a nic nie sprawdzili teraz jak pojade to ich przypilnuje