Animek, nie wiem jakie Johny mial problemy ze swoim, w każdym bądź razie nie opłaca się wsadzać turbo, lepiej kupic anglika i robić przekładkę - ale to tylko moja opinia........
Animek, nie wiem jakie Johny mial problemy ze swoim, w każdym bądź razie nie opłaca się wsadzać turbo, lepiej kupic anglika i robić przekładkę - ale to tylko moja opinia........
ubek, masz jak najwieksza racje toz tez napisalem ze mozna kupic w angli za 1000 funciakow coupe na swapa bo zaturbianie jest nie oplacalne nie mowiac juz o strojeniach zreszta poprzednie auto zaturbialem i powiedzialem nigdy wiecej
hmm szukam coupe po lifcie ktory mial miejsce tak jak w bravo znalazlem ostatnoi takie coupe ale bylo mocno zdekompletowane i odpuscilem wiec szukam dalej silnika z vis`em.. hmm ostatnio widzialem zozbitego hgt`ka z przebiegiem 35tys... az mi szkoda tego silnika bylo
pepo-p2, daj namiar na to rozbite HGT jesli mozesz na PW chetnie sie zajme tym co ma pod maska
Pepo a nie widziałeś gdzieś rozbitej, uturbionej barki ?
chętnie bym przytulił ori turbo noviteka do barki
a na poważnie, to jak będziesz na wyspie, może trafiło by się trochę maneli do barchetty?
stary i zły
Jeśli jesteś takim super ekspertem to wytłumacz mi dlaczego akurat 0,8 bara i odprężenie ? bo ja twierdze że się silnik bez odprezenia wysra zanim dojdziesz do tych 0,8 bara.jesli jestes takim super expertem to walnij strojenie odrazu na 1 bara to silnik sie wyzyga
kucie silnika i odprezanie jest jest obowiazkowe od 0,8 bara inaczej to rozpitoli ci sie wszystko po czasie
Ponadto jest mowa o uturbieniu a nie o całkowitym remoncie więc to startowanie z 0,3 bara ma się nijak do sytuacji którą rozważamy.
Hipo, moze jednak na temat kompersji i zaturbiania zalozymy oddzielny temat i nie bedziemy robili OT w tym temacie a przy najblizszym czasie zaprosze cie do warszatatu gdzie robione sa auta na 1/4 mili
Uważam że nie ma takiej potrzeby bo odchodzimy od tematu, jednak ciagle chcialbym się dowiedzieć na jakich doświadczeniach okreslisz tą granicę 0,8bara o dopiero wtedy odprężenie.Napisał Animek
Nie musisz mnie brać na wycieczki, pokazywać itp, po prostu jak coś piszesz to pisz to w sposób sensowny i zgodny z tokiem i konstektem dyskusji którą prowadzimy, nikt tu nie mówi o robieniu konkretu od podstaw tylko wszyscy polecają koledze odrazu przekładkę z 20VT więc nie ma sensu nasz spór na temat kucia, odprężania itp.
wiem ze pisze troche chaotycznie stad moze mnie zle rozumiesz wole to co robie pokazac niz tlumaczyc wiem nigdy nie bede dobry w przekazaniu wiedzy i tyle
chodzi mi o zakucie silnika czyli dostosowanie go do wiekszego cisnienia
gorna granica dla tlokow nie kutych jest 0,8 bara potem silnik niestety potrafi sie rozpasc zalecane jest na nie zakutym silniku 0,3-0,6 bara
odprezanie zaczynamy na 0,8 bara i jednoczesnie strojenie tlokow zakutych
dlaczego napisalem ze strojenie zaczynamy od 0,3 bara dlatego ze sprawdzic miedzy innymi trzeba smarowanie turbiny czy nie puszcza i powoli zostaje zwiekszane cisnienie ( dla danej wersji ) co za czym idzie dalsze strojenie z podnieniesiem mocy czyli cisnienia w turbinie
az oczywiscie do prawidolwego strojenia
nikt ale to nikt o zdrowych zmyslach nie zacznie strojenia auta nawet zakutego odrazu na 1 bar gdyz wszystko moze sie zdarzyc nieszczelnosci uszczelki itp
co do zaturbiania silnika 2,0 20 v z fiata podstawa jest wymiana korbowodow tlokow zastosowanie kutych jest tu wskazane czyli tloki od coupe klawiatura sprezynki itd wiec w sumie wychodzi na to ze jedynie co to blok i miska olejowa oraz dekiel pozostaje bez zmian no chyba ze wtryski sie zostawi ale przy takiej zabawie wtryskiwacze tez mona zalozyc wieksze ale to juz bardziej kosmetyka
lancia kappa i fiat coupe silniki sa identyczne ,zakute , i przystosowane do mocy 255 kucy wiec wiekszych zmian tam nie trzeba przeprowadzac wystarch dobry dolot wydech i wgrac druga mape do komputera zwiekszajaca dawke i zmiane pracy silnika druga mapa na wyscigi pierwotna dla ekonomicznej jazdy
teraz sie doczepisz ze pisze lakonicznie wiem ale jak pisalem nie potrafie opisywac czegos co wole pokazac i wytlumaczyc na zywo zanim cos napisze umykaja mi inne mysli
I znów tym razem ja się nie zgodzę - na przykładzie coupety mogę powiedzieć że można wycisnąć 300 + bo do takich mocy są przystosowane te silniki....Napisał Animek
ubek, mowa o bezpiecznej modyfikacji i sensownym spalaniu czyli auta na codzien
a rozkręcić możesz nawet do ponad 300 kucy
Animek, nie doczepie, skoro piszesz chaotycznie to tak jest jak widzisz. Nie zmuszę Cię na silę ale chociaż staraj się pisać dobrze to taka drobna prośba z mojej strony.
Witam Kolegów!Ja z takim zapytaniem panowie???Zakupiłem Fiata bravo 2.0 20V HGT i mam problem a mianowicie taki że jak odpalę silnik to z wydechu wydobywa się biały dym i wycieka woda jak przygazowuję to świata nie widać tak dymi,a po 15 minutach jak silnik się rozgrzeje to przestaje dymić ale za to na wolnych obrotach jak chodzi to świeci się kontrolka od oleju,a jak przygazuję to gaśnie.Może mi ktoś podpowiedzieć co może być przyczyną ???
A jakie ma wolne obroty? Jeśli nie są za niskie to masz za niskie ciśnienie oleju, czego przyczyn może być co najmniej kilka. Woda w układzie wydechowym jest normalnym zjawiskiem zwłaszcza ja się jeździ na krótkich odcinkach.
Biało niebieskawy dym zaraz po odpalenie, zwłaszcza po nocy lub innym długim postoju może być objawem spalania oleju silnikowego. Olej silnikowy do komory spalania często dostaje się przez nieszczelne uszczelniacze popychaczy.
[color=red]Piszę poprawnie po polsku[/color].