Temat: Fiat Brava zgasły światła podczas jazdy  

Witam, mam fiata Brava z 1995 roku. Dziś podczas jazdy zgasły mi światła mijania. Najechałem na próg zwalniajajcy, zjechałem z niego światła zgasły zapaliły sie na ułamek sekundy i zgasły. Zatrzymałem sie podniosłem maske poruszałem kablami i nic. bezpieczniki całe, ale od roku bezpiecznik od jednej mijania (ten pod kierownica) topi sie. Przewodzi ale jego obudowa jest ztopiona. Drugi od drugiej lampy jest cały. wymieniłem go ale nadal nic. Światła nie świeca jak sa wlaczone mijania (swieca tylko pozycje). Jak wlacze długie (dzwignia od siebie) to tez nic. ale jak pociagne dzwignie do siebie to zapalaja sie i długie i krotkie, wiec to nie wina zarowek. Dojechałem do domu wyciagajac zarowki z dlugich i trzymajac cały czas dzwignie aby mijania dzialaly. Mysle ze to jakas kostka sie rozłaczyła ale gdzie? ruszałem kablami pod maska jak i pod kierownica kolo bezpiecznikow i nic! Ma ktos jakis pomysł? W ciagu dnia moge na dziennych jezdzic ale wyjezdzam wczas wczesnie i przyjezdzam wieczorem gdy juz ciemno jest. Od czego zaczac poszukiwania?

Mialem to samo, zdejmij sobie obudowę kierownicy i posprawdzaj te kabelki ktore ida do pająka ,to są te 4 wtyczki. Odepnij kazda i zobacz czy nie ma gdzies zwarcia. U mnie nie działały swiatla mijania, dlugie, wycieraczki i dmuchawa a to wszystko przez jeden kabelek z lewej strony kierownicy idący do pająka. Jezeli to Nie to prawdopodobnie pająka trzeba zdjac i albo wymienic albo zregenerować. Wybor nalezy do CB. To nie jest takie trudne jak sie wydaje. Powodzenia

dzis bede z tym walczyl, zobaczymy co wyjdzie , a tak a propo obudowe kolumny zdejmuje sie odkrecacac te wkrety od spodu?

tak, i jak bedziesz odkrecal kierownice to uwazaj na poduche, wczesniej odlacz sobie akumulator zeby ci nei wybuchla ale mysle ze to kwestia tych kabelkow, poruszaj nimi, odlacz(strasznie ciężko schodzą, trzeba użyć śrubokręta albo mieć dużo siły w palcach) i popatrz czy nie sa gdzies przypalone styki

zaznacz sobie kierownicę w jakiej pozycji jest.Jak to przełącznik zepolony to rozłóż go wyczyść wszystkie blaszki ,rościągnij sprężynki wszystkie i będzie działać

Wczoraj i dziś po pracy walczyłem z tym. Po przestudiowaniu schematu i podlaczeniu na krotko wnioskuje ze to przełacznik zespolony. Zdecydowałem, że zakupie uzywany z gwarancja rozruchowa niedaleko mnie. Wyglada tak samo jak moj. rownież ma taśme do puduszki i klaksonu. Podlacze go i sprawdze. Chyba ze bede miał jakis dzien wolny w tym tygodniu to go rozbiore i przeczyszcze. A wie ktoś może czy rozmiar klucza 24 do kierownicy to jakiś standardowy ktory moze byc w zestawie narzedzi czy jakis wiekszy ktory trzeba dokupić? Nie pamietam dokladnie ale najwiekszy jaki mam to jest do najwiekszego rozmiaru świec iskrowych. Dziwi mnie tylko, dlaczego teraz ani nie mrugną ani nic. W niedziele to właczyłem je, jadac nic nie mrugało, a jak zjechałem z progu to przestało swiecic Napisze pozniej relacje z prac

Klucz 24 nasadka i przedłużka, wyciągnij podkładki chyba 2 i zrób rysy w jakiej pozycji ma być kierownica

tak wiec: zakupilem przelacznik, przekaznik, nasadke 24, zdjalem airbaga, i za chiny nie da sie odkrecic nakretki, meczylm sie z nia 2h i nic. czy kluczem, czy nawe majzlem i mlotkiem. tak wiec taczej nie odkrece tego. a mam jeden pomyal, czy jakbym podlaczyl poprzez przekaznik sw mijania do wyjscia aktywacji przeciwmgielnyh tylnych, szaroniebieski kabel, czy beda dzialac, oraz czy beda wtedy dzialac dlugie? bo teraz nie mam ani mijania, ani dlugich, moge tylko blyskac swiatlami pociagajac manetke do siebie.

Podjedz na wulkanizację, to kluczem udarowym powinno się odkręcić.

Tylko własnie jak pozniej wroce do domu. A jakbym zabrał wiertarke akumulatorową z udarem i regulacja momenu obrotowego i predkosci i sprobował nią odkrecić? jest ona dośc mocna.

Jak nie odkręciłeś 30 centymetrowym kluczem i siłą Twojej ręki, to z wkrętarką nawet nie podchodź. Jak ruszy i odkręcisz gdziekolwiek, to zakręcisz ręka, albo delikatnie kluczem i wrócisz spokojnie.

Byłem u wulkanizatora, zdarzyłem jeszcze i odkrecił mi to zwykła grzechotką bez problemu (moze dlatego ze wczoraj popsikałem to podróbą WD40 ). Jeden problem z głowy, ale mam drugi. Jedyny przelacznik jaki udało się dostać to taki z samochodu bez air bagu. Zamiast taśmy ma pierścień i wodziki. Czytałem niedawno ze da sie to przerobić na taśme, ale czy jest to prawda? Czy bedzie to działać? Patrzałem dziś i prawie niczym to sie nie różni oprocz tego pierscienia ktory mozna wyjac. Jutro bede rozbierał i zamieniał i dokładał przekaźnik na mijania

Pająk do airbaga chyba nie ma nic do rzeczy...

Ma, chodzi właśnie o taśmę, jednak z tego co kiedyś czytałem można to przełożyć jeśli brakuje.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Tak więc wczoraj wymieniałem przełacznik. Odkrecenie banalnie proste, tylko wiadomo, za mocno szarpłem kierownicą i sie cała taśma rozwineła ale pozwijałem i zpaakowałem. W przelaczniku trzeba tylko zdjac pierscien z wodzikami oraz zmienić blaszki od klaksona z tymi od starego przelacznika, do tego cienkie szczypce i zapalniczka do stopienia plastiku aby sie one trzymały. POzniej zakładamy w odwrotnej kolejnosci. Dzis dołozyłem przekaźnik do mijania i dziala cudnie. Tylko musze naprawić długie bo już druga zgasła