Witam serdecznie


Poszukuję dobrego elektryka, któremu nie są obce Fiaty Grande Punto.

Od jakiegoś czasu auto nie zawsze się uruchamia. Po przekręceniu kluczyka słychać pompę, elektronikę pod maską, jednakże rozrusznik nawet nie próbuje ruszyć. Akumulator ma około roku. Napięcie mierzone tanim multimetrem to ok. 12,60 V, przy wyłączonym silniku i około 14 V (13,90-14,00 V), jak już silnik wreszcie odpala.

Problem z odpalaniem pojawia się w sposób losowy (niezależny od czasu postoju, temperatury silnika, temperatury zewnętrznej, wilgotności powietrza, deszczu, wizyty w myjni, włączonego/wyłączonego autoalarmu etc.). Samoistnie również znika. Silnik posiada solidny kabel masy (wymieniałem jakieś 3 miesiące temu). Pobliski warsztat sprawdził również połączenia elektryczne do alternatora i podobno wszystko jest w porządku.

Poszukuję zatem sprawdzonego specjalisty w Warszawie (najchętniej okolice Wawra, Pragi Południe, Woli).

pozdrawiam serdecznie
Konrad