Kiedy włącza się turbo w JTD?
Przy jakich obrotach powinienem czuć ową moc?
Pytam się bo walczę z silnikiem ( marchewka)

okolo 3.000 obr/min

Kiedy włącza się turbo w JTD?

Koledzy szanowni, apeluje o nie pisanie takich bzdetów, po raz kolejny zresztą .... nie ma czegoś takiego że turbo się włączna, ono pracuje cały czas tylko od pewnego zakresu obrotów daje odczuwalny efekt.


okolo 3.000 obr/min

Późno, w JTD CF2 około 2,2-2,5k obr/min powinno już ładnie ciagnąć a w CF3 kop powinien być od 1,8-2k obr/min.

Przepraszam,źle zadane pytanie.

Cytat:
Późno, w JTD CF2 około 2,2-2,5k obr/min powinno już ładnie ciagnąć a w CF3 kop powinien być od 1,8-2k obr/min.[/quote]

Nie rozumie co to CF2 lub CF3 ?

zgadza sie Hipo kopyto jest tak od 2.000 obr/min ale jakos tak od tych okolo 3.000 szybciej sie juz wkreca w gore jak od tych 2.000 ob/min wiec dlatego tak stwierdzilem :P

[ Dodano: 2009-06-12, 18:34 ]
CF2 Turbina montowana w JTD 105
CF3 Turbina ze zmienna geometria lopatek montowana w JTD 100 i 110

Nie rozumie co to CF2 lub CF3 ?

Odmiana silnika, kolega nie do końca ma racje twierdząc ze dotyczy ono turbiny, owszem sprężarka jest inna ale jeszcze pare rzeczy, inny komputer, inny zawór EGR, inne kolektory.

[ Dodano: 2009-06-12, 22:46 ]
Wygrzebałem jeszcze wykresik JTD, widać wyraźnie ( ;) ) gdzie silnik osiąga maksymalny moment a to daje się odczuć jako ostre przyśpieszanie własnie.

http://fiatforum.com.pl/uploads/wykres.jpg

Alfa 2,4jtd zaczyna ciągnąć od 1800 a po zalaniu werwą już od 1500 obr/min. jest odczuwalny efekt mocy.

Paliwo nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o turbinę, poza tym kolego Mirek2 - odgrzewasz 2 letniego kotleta ;)

Paliwo nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o turbinę, poza tym kolego Mirek2 - odgrzewasz 2 letniego kotleta ;)

Kotlet kotletem ale jeśli wyczerpiemy temat może pomoże też innym użytkowanikom w przyszłośći
Turbina pracuje cały czas a jej praca jest tym bardziej efektywana im wiecej spalin ja napędzi.. na wolnych obrotch rzecz jasna za dużo tego nie ma ;) największe jej efekty widać i czuć gdy tłoczy do komory spalania powietrze pod odpowiednio wysokim ciśnieniem tj. od ok. 0,5 (chociaż to umowna granica i chce tylko jakoś to podkreślić że nie od startu silnika) do 1,2bar w przypadku fiata JTD CF2. Sterowanie doładowaniem zależy od wielu czynników tj. obrotów, obciążania silnika, dawek paliwa itp. inaczej tłoki spłynęłaby do miski olejowej.
Ciągłe stałe doladowanie lub od jakiegoś momentu może dawać kompresor ale on napędzany jest mechanicznie paskiem połączonym z wałem silnika.
Co do "włączania turbo" kazdy silnik ma inna charakterystykę dlatego jedyne co można sprawdzić to poziom doładowania podczas jazdy na drodze, bo jedna osoba moze stwierdzić że super przyśpiesza od jakiegoś momentu inna ze auto wcale nie jedzie.. tak mamy czarno na białym prace genialnego elementu jakim jest turbo :lol::wink:
Co do marchewy to bardziej mozna szukać przyczyny w systemie wtryskowym niż wadliwej turbinie.

Turbo pełną mocą dmucha w granicach 3tys obrotów.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

a u mnie w CF2 równo ciągnie od samego dołu do ok 2700 obrotów... potem czuć spadek mocy :) dodam ze EGR mam zaslepiony

u mnie zauważalny przyrost mocy widac od ok 1800-2000obr wtedy autko zaczyna ładnie jechać i jest elastyczne powyżej tego poziomu. Dodam że nie mam kata ani EGR, nawet odme mam wolną :)

jacjacek a jak z spalaniem u Ciebie bez tych pieknych dodatków? ;p

Żadnych złych objawów..
po wycięciu kata na początku troszkę bardziej dymiłem ale zaraz wszystko sie przepaliło i jest w normie
po zaślepieniu Odmy wydaje mi się że dolot mam czystszy
EGR zaślepiłem profilaktycznie.
Auto po wszystkim wydaje mi się bardziej elastyczne i chyba lepiej zbiera się powyżej 90km/h, ale to może być tylko moje odczucie i nie mam jak tego zmierzyć.. przymierzam sie do montażu MBC i delikatnego czipu
Spalanie 90%trasa wynosi mi 4,2 - 5,5L w zależności od stylu jazdy i miejsca gdzie tankuje

a u mnie w CF2 równo ciągnie od samego dołu do ok 2700 obrotów... potem czuć spadek mocy :) dodam ze EGR mam zaslepiony

Zrób logi i wrzuć do ocenny, nie koniecznie przeze mnie bo jest tutaj dużo bardziej obeznanych osób ale mogę Cie zapewnić że ten silnik przy 2700 nawet nie jest w szczycie formy do 4000 powinien ładnie ciągnąć

jacjacek ale nawet w książce obslugi jest napisane ze max moment jest dostepny miedzy 1500 - 2500 obrotow;p jak bede mial czas to wrzuce to

1750-3500obr tam jest staly maksymalny moment obrotowy, więc 2500 to dopiero połowa możliwości , co widać na wykresie który wrzucony jest na początku wątku. Ja subiektywnie czuje przyśpieszenie od ok2000 (więc prawie zgodnie z danymi na wykresie) może dlatego że wtedy większą jest też moc która również rośnie do końca.
Zrób logi i przyjrzyj się autku powinno odzyskać pełną moc i bedziesz duzo bardziej zadowolony z jazdy, u mnie nie chciał jechać przy wyższych obrotach gdy miałem uszkodzony przepływomierz ale to tylko takie gdybanie

Skoro już tak prawimy to powiem, że w mojej Bravie już od dłuższego czasu jest tak, że od 1800 obr/min zaczyna pięknie jechać, a potem przy ok. 3000 obr/min czuć delikatną pauzę, przyspiesza, ale delikatnie wolniej, czuć takie przydławienie za każdym razem (szarpnięcie).

Marcin91 to podobnie jak u mnie tylko przy ciut innych obrotach... i tak kocham swoją maryśke i nie zamieniłbym jej na nic innego :)

u mnie był lekki dołek.. przy nieszczelności w dolocie tj pęknięty wąż dochodzący do turbo. Chyba że jesteście jeszcze bardziej przewrażliwieni niż ja i szukacie dziury w całym zamiast cieszyć sie z jazdy :). Bo ja osobiście odkąd mam bravure bardzo polubiłem ten silnik

jakiej tam dziury :P mi sie podoba taka charakterystyka silnika i tak mało kiedy przekraczam 2500 obr/min no chyba ze chce go odmulic albo wyprzedzam to i czarny dymek sie pojawi hehe ale to sa chyba najlepsze silniki wysokoprężne z tamtejszych lat:) nawet mój mechanik wie kiedy podjeżdżam do niego po miękkiej pracy silnika nie to co w vw xD

Nie szukam dziury w całym, takie coś mam odkąd zmieniłem przepływkę jakieś półtora roku temu :P Mnie też się podoba praca tego silnika, jak na 310 tys. gra bardzo ładnie i jak na moje pierwsze auto to mam czym jechać :) Tylko ta sprawa mnie zainteresowała, bo kiedyś chyba tego nie było :)

Jak nie traktujesz auta z przekonaniem że jedzie to wszystko w porządku to można tylko pochwalić takie postępowanie. Silnik jest dobry ja przesaidalem sie z audi 80 z silnikiem 2,6 V6 i jakiejś kosmicznej różnicy w jeździe nie ma a ze spalaniem dość znacząca więc to duży plus
Bez logów nic się nie dowiemy.. polecam kupic kabelek albo podjechać do kogoś żeby podpiąl Ci autko.. nie powinno być żadnej dziury ani przedławień.. jeśli przepływka nie jest oryginalna, albo masz nieszczelności itp.. to takie rzeczy mogą sie dziać i spokojenie samemu można wszystko naprawić. Ja tak miałem ale odkad kupilem fiata już wszystko ogarnąłem i jest w porządku przynajmniej w tym temacie i nie mam żadnych "dołków " z mocą ;)

jakiej tam dziury :P mi sie podoba taka charakterystyka silnika i tak mało kiedy przekraczam 2500 obr/min no chyba ze chce go odmulic albo wyprzedzam to i czarny dymek sie pojawi hehe ale to sa chyba najlepsze silniki wysokoprężne z tamtejszych lat:) nawet mój mechanik wie kiedy podjeżdżam do niego po miękkiej pracy silnika nie to co w vw xD

Ja raczej rzadko kiedy schodze poniżej 2tys. no chyba ze po mieście wtedy tylko próbuje się toczyć. Granice 2000-3000obr są bardzo odpowiednie w trasie chociaż V-maks również systematycznie sprawdzam :) Ja wkladam i leje do bravurki co najlepsze więc musi ze mną współpracować i póki co bardzo dobrze się nam to udaje

kable mam bo niestety z podłączeniem fiatów z 3 pinowym wejściem to żaden fachowiec nie zdołał tego zrobi w moim mieście... a nie wybaczcie jeden mowil ze mu sie "uda" ale za samo podłączenie chciał 80zl... wiec kable mi dziewczyna na urodziny sprawiła:P

to zrób logi podstawowych parametrów i bedzie widać czy coś niedomaga czy tak ma byc i mozesz zostawić to z czystym sumieniem.
Mi mechanik wpinał się pod ABS i mówił że mi komputer pada albo mam uciętą ścieżkę ;/
Swoją drogą dobre prezenty sprawia CI dziewczyna... ja chiałem kiedyś klucze od mojej i doczekalem się perfum.. też nieźle ale chyba wolałbym te klucze

Od 1,8 powinno ładować do 2,8-2,9(pełna moc suszarni ) potem idzie równo

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2