Zobacz pełną wersję : problem z hamulcami
wiatm ponownie... tym razem mam problem z hamowaniem auta... tzn ostatnio przy wcisnieciu pedalu hamulca stal sie strasznie miekki i poszedl az do podlogi a auto slabo zwalnialo tak jakby chcial hamowac a nie mogl :(... po tym fakcie dolalem plynu (prawie pusty zbiornik) i przez kilka dni bylo ok... od wczoraj znow sie pojawil ten sam problem... teraz skutecznie hamuje po kilku krotnym wciskaniu padala... tak jak bym nim pompowal... po dodaniu gazu problem powraca i znow od nowa... miekki i do podlogi, prawie zerowa skutecznos, kilku krotne wciskanie pedalu i hamuje normalnie.. plynu jest prawie na maksa i wogole nie schodzi... co moze byc tego przyczyna? zapowietrzenie?
dudek, zapowietrzony lub wyciek. Jak płynu ci ubywa to na bank masz wyciek. Jak nie ubywa tylko pedał ci wpada i jak pompujesz to hamuje to zapowietrzony. Może klocki ci się starły więc tłoczek się wysunął i poziom płynu spadł.
Jak płynu ci ubywa to na bank masz wyciek. Jak nie ubywa tylko pedał ci wpada i jak pompujesz to hamuje to zapowietrzony. Może klocki ci się starły więc tłoczek się wysunął i poziom płynu spadł.
Do tego dodałbym możliwą awarie pompki hamulcowej ....
plyn na bank nie ubywa a klocki wymienialem 8 miesicy temu... wiec musza byc zapowietrzone albo pompa tak jak piszecie... a jakos sam moge je odpowietrzyc albo sprawdzic ta pompe?
Albo przewody elastyczne sparciały i się bańki na nich robią.
A nie masz czegoś takiego jak wyjedziesz w trasę 15-20km, gdzie żadko używasz hamulca i przyhamujesz to ściąga Ci na którąś stronę?
Przewody cieżko jest odpowietrzyć samemu ale możliwe przy pomocy strzykawki z wężykiem założonej na odpowietrznik, tylko trzeba często kontrolować stan płynu w zbiorniczku żeby dodatkowo nie zapowietrzyć.
Nie wiem czy mam rację ale przypadkiem objaw padu pompy nie jest twardy pedał hamulca ? Tak twardy że ciężko złapać na blokadę kół?
można tez założyć wężyk na odpowietrznik i wsadzić do butelki z płynem wtedy się nie zapowietrzy i samemu można odpowietrzyć.
Nie wiem czy mam rację ale przypadkiem objaw padu pompy nie jest twardy pedał hamulca ? Tak twardy że ciężko złapać na blokadę kół?
Mówie o pompie pod pedałem. Jak będzie Ci puszczać płyn bokiem pomiedzy tłoczkiem a cylindrem to będzie własnie pedał właził w podłoge a nie bedzie hamowac.
Hipo, Yhym Yhym zrozumiałem :)
Hipo, Yhym Yhym zrozumiałem
A twardy będziesz miał jak serwo będzie uszkodzone np albo jak w dieslu padnie vacum pump.
OffTop
Coś mi się ciska na usta a propos twardości ale się powstrzymam ;)
Koniec OffTop
Hipo, a powiedz czy serwo może mieć takie napadowe stany że właśnie twardnieje pedał, a po jakimś czasie samo z siebie przechodzi? Od czego może być takie zachowanie się hamulca?
czy serwo może mieć takie napadowe stany że właśnie twardnieje pedał, a po jakimś czasie samo z siebie przechodzi? Od czego może być takie zachowanie się hamulca?
Np z temperatury, jak zimno to wszystko się kurczy ( bez skojarzeń :lol: ) a jak się zagrzeje to np węzyk co prowadzi podciśnienie do serwa przestanie Ci dobrze przylegać i bedzie nieszczelność. I wiele podobnych pierdułków może mieć wpływ na taką sytuację.
Przejrzyj czy nie masz wycieków i pogrubień, pęknięć itp. Obejrzyj cylinderki z tyłu dokładnie bo one lubią puszczać i potem są takie jaja. A wyciekać może na tyle mało że w w parę dni nie zważysz spadku poziomu a układ będzie się zapowietrzać. Jak nie znajdzie wycieku ani nic innego niepokojącego to, ja bym ogólnie wymienił cały płyn hamulcowy(chyba że wymiąłeś w przeciągu 2 lat), i potem wszystko dokładnie odpowietrzył z servem włącznie.
jak się dokładnie nazywają te przewody elastyczne? chodzi mi o fachową nazwę bo nie mogę ich znaleźć a chciałem kupić i wymienić
jak się dokładnie nazywają te przewody elastyczne? chodzi mi o fachową nazwę bo nie mogę ich znaleźć a chciałem kupić i wymienić
W eperze używa się nazwy :przewód giętki : :D
witam postanowiłem podpiąć się pod temat bo chyba mam podobny problem.
Podczas jazdy po mieście ,po któryś tam naciśnięciu pedału hamulca zaczął on ciężko chodzić (ręczny zresztą też).Hamowanie owszem jest,ale pedał ugina się kilka cm i jest strasznie twardy,ręczny ciężko chodzi. Żadnych wycieków ani ubytków płynu nie stwierdziłem (marea weekend 1,9 JTD).Czy wina leży w " Vacuum Pump"? Jeśli tak to może ktoś z Was orientuje się w kosztach ewentualnie możliwości regeneracji?
Wpadłem na pomysł czytając ten temat jeszcze raz.
A mianowicie sprawdzić szczelności i przepustowość przewodu podciśnienia między zespołem przepustnicy, a pompą.
Bo z tym problemem nadal się nie uporałem i faktycznie jest wpływ temperatury na to zjawisko.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.