Zobacz pełną wersję : Ruzrusznik nie kręci, słychać jedno tyknięcie i tyle
Piasek80
10-01-2024, 22:36
Dwa miesiące działał bez zarzutów, palił nawet po 2 tyg. postoju. Wczoraj zrobiłem nim 70km postawiłem, dzisiaj przekręcam i tylko pojedynczy pstyk chyba rozrusznika i tyle.
Zapalają się kontrolki te co zawsze i tyle, nic nie przygasa, żadnych komunikatów. Nie kojarzę tylko czy wcześniej zapalała się żółta kontrolka trójkąta z wykrzyknikiem w środku nad obrotomierzem. Nie kojarzę czy była czy nie - nie zwraca się na to uwagi tyle ich tam się zapala.
Miernik - kontrola akumulatora - 100% sprawny, z resztą widać że to prawie nowe, może z rok ma, 60Ah 640A EFB Bosch
Ale... nie takie cuda widziałem, dobre aku z drugiego auta przełożyłem - to samo.
Czytam internety - kabel masowy. Sprawdzam mocne wszystko, czyste. Ten od podłużnicy ruszyłem, psiknąłem odrdzewiaczem, złożyłem. Do oczka na skrzyni, do śruby w nim ciężko się dostać bo pod wysprzęglikiem. Ale tam wszystko ok wygląda, nic nie zarośnięte czy zielone.
Popukałem kilka razy w elektromagnes rozrusznika bo tylko do tego dałem radę się dostać dużą grzechotką - postukałem na ile się dało. Złożyłem wszystko.
A gdzie tam - to samo. Zapłon, pompa paliwa, wszystkie kontrolki co zawsze (jak wspomniałem nie wiem czy ten żółty trójkąt z wykrzyknikiem) i pstyk pod maską i tyle tego było.
Gónwo jedno, jeszcze ten cholerny mróz. Nikogo żeby na pych odpalić itp.
Żadne komunikaty błędów się nie wyświetlają, nic. Żadne immo itp kłódki jak to inni opisywali. No 2 m-ce działał, teraz jak cholera mróz największy ani gónwo myśli.
Za co się jutro zabrać ? Na pych odpalić i liczyć że po rozgrzaniu się "samo naprawi" ? Bo muszę gdzieś na jakiś podnośnik podjechać żeby się do rozrusznika dostać jeżeli to on może być winowajcą.
GrandePunto8V
11-01-2024, 06:08
Ale jakie "2 miesiące działał", co to za informacja? Auto jest kupione 2 miesiące temu, czy rozrusznik był robiony 2 miechy temu?
Rozrusznikiem steruje pewnie jakiś przekaźnik w skrzynce bezpieczników głównej (i jeszcze jeden wewnętrzny w "Body Computerze", czy "BSI" w innych markach to się nazywa). Zlej ją WD-40 profilaktycznie.
To też typowa usterka Grande/EVO/2012, "masę" w internecie znalazłeś, a tego nie? A może szukasz w internecie tylko "EVO", bo myślisz, że to inny model?
GRANDE rządzi! Większość usterek i rozwiązań jest w internecie "do Grande".
Chociaż silnik "TwinAir" może ma jakieś nietypowe sterowanie/rozruch, nie wiem...ale znając Fiaty, to poszli na łatwiznę i większość rzeczy będzie "po staremu".
W zimie też się powinno dać zapalić na pych, samodzielnie (chyba, że śniegiem zasypało i jest pod górkę to OK), dorosły chłop ma być w stanie pchnąć auto rozmiarów Punto. Do tego są stacjonarne metody odpalania (kręcenie uniesionym kołem na przykład). Można też kogoś poprosić o holowanie krótkie.
Wcześniej wypadałoby zajrzeć w OBD2, może tam jakieś rewelacje będą, błędy, parametry z czujników nie mające sensu w zimie.
Piasek80
11-01-2024, 07:05
Ale jakie "2 miesiące działał", co to za informacja? Auto jest kupione 2 miesiące temu, czy rozrusznik był robiony 2 miechy temu?
No kupiłem i działał... Nic nie robiłem bo i po co jak za każdym razem z pierwszego obrotu. Pisali też o rozrusznikach ale tego nie jestem w stanie wyjąć sam pod domem - muszę do mechanika podjechać. Dziwi mnie tylko że wcześniej żadnych, ZERO, objawów. Podchodziłem, pyk i chodzi. A dzisiaj (wczoraj) ani myślał.
Niczym się nie podpinałem jeszcze - mam tam tylko jakieś coś uniwersalne - ale zobaczę czy się uda połączyć i czy coś pokaże.
Problemy z masami, rozrusznikami itp - z tego co pisali - dotyczyły głównie sztuk dobre 7-8 lat starszych od mojego (a i pewnie ze sporo większym przebiegiem). Mój ledwo 10 lat i 118 tys km.
Piasek80
11-01-2024, 12:34
Podpiąłem się jakimś uniwersalnym skanerem po BT i darmową apką Car Scaner. Były tam jakieś błędy ale wszystko stare. Po ich wykasowaniu i kolejnych 2x skanowania błędów zero. A rozrusznik jak pukał tak puka i tyle. Wychodzi na to że mechanicznie jest uwalony. Nie tyle pewnie rozrusznik co sam elektromagnes na nim ale... i tak trzeba wyrwać całość żeby dać to do naprawy lub kupić nowy. Ale zanim to - sprawdzę jeszcze tą skrzynkę z przekażnikami pod maską (obok aku). Może tam któryś coś nie teges bo jednak
43475
ostatni błąd P0615 wskazuje
Zbyt duża rezystancja upływ do masy lub przerwa może powodować błąd P0615
Piasek80
11-01-2024, 16:38
Dobrałem się do skrzynki bezpieczników. Niestety ale u mnie wygląda ona inaczej niż po intenretach znalazłem
43476
i nie wiem który z przekaźników może być od rozrusznika. Poruszałem każdym, żaden nie jest potreszczony czy cokolwiek co by mogło sugerować przegrzanie. Wyciągnąłem, obejrzałem gniazda, styki, powąchałem - nic nie śmierdzi spalenizną, nic tam nie wygląda aby cokolwiek niedomagało. Wszystko zatem wskazuje na rozrusznik.
Przy okazji na skrzynce mam dziwny kabel z bezpiecznikami który jest zwinięty w pętelkę i leci gdzieś tam na dół ku ścianie grodziowej. Ktoś wie co to, po co i od czego ?
43477
43478
43479
43480
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Temperatura gdzieś od 2h jest zero, może trochę na plusie. Podszedłem z ciekawości zobaczyć.
Zapalił z obrotu jakby przed chwilą zgaszony.
Nic już nie rozumiem poza tym że rozrusznik tak czy tak wyjąć trzeba do przejrzenia bo tak być nie może.
krowka1978
11-01-2024, 20:12
Mnie w samochodach już nic nie zdziwi w temacie druciarstwa...
GrandePunto8V
11-01-2024, 21:19
W internecie niestety nie ma aktualnych opisów skrzynek, ani schematów do najmłodszych roczników. Słabo to wygląda.
https://fusesdiagram.com/fiat/fuses-and-relay-fiat-punto-3.html Brak rozrusznika.
https://fuse-box.info/fiat/fiat-punto-2013-2018-fuses Brak rozrusznika.
Albo to błąd, albo faktycznie coś innego steruje rozrusznikiem, dodatkowy moduł (może to mieć związek ze start&stop na przykład), albo zasilanie jest dzielone jakoś z innymi obwodami (dlatego zapomnieli dopisać rozrusznika w opisie).
Starsze graty (Grande) miały klasyczny (prawie) układ. Rozrusznik ma swój przekaźnik (nawet dwa po drodze) i bezpiecznik 30 Amperów. Natomiast sterowanie jest z ECU, za pośrednictwem CAN z Body Computera (a ten ogarnia stacyjkę).
https://4cardata.info/elearn/199/2/199000000/199000001/199000000/199001400
Szukaj u siebie podobnego obwodu. Całkiem tego pewnie nie zlikwidowali. Może przekaźnik jest w drugiej skrzynce, w kabinie (nie pod maską), może Body lub ECU bezpośrednio ogarniają rozrusznik? Do sprawdzenia po kabelku, od rozrusznika po wiązce iść (czy porozpinać wtyczki i omomierzem znaleźć gdzie to idzie, skąd, co uruchamia rozrusznik, żadna filozofia wyższa, a raczej "robota głupiego" omomierzem). Jak znajdziesz żyłę sterującą (elektromagnes), to rozrusznik można przetestować "na krótko" z plusa. Tylko biegi na luzie (N).
Niektóre bezpieczniki bywały już na klemie dodatniej, co rocznik to inna odmiana (albo brak - również gdy auto było bite i robili ulepa, przypadkowe wiązki dorobione, dlatego możesz mieć takie dziwadło wiszące pod maską, może 1 z tych 2 jest od rozrusznika?).
PS
Tam jest jeszcze zwykły osobny rozrusznik i alternator, czy jakaś chimera dwufunkcyjna (alternatoro-rozrusznik)? Oby nie.
Nic już nie rozumiem poza tym że rozrusznik tak czy tak wyjąć trzeba do przejrzenia bo tak być nie może.
To są normalne objawy usterki w elektryce. Coś nie łączy, zależnie od wieku, liczby cykli (łączeń), korozji, pogody (temperatura, wilgotność), jakości zasilania (napięcie, zapady pod obciążeniem, słaba masa). Nic specjalnego.
Trzeba odseparować odbiornik (rozrusznik) od jego obwodu sterowania i zasilania, co padło. A nie w ciemno obstawiać "to rozrusznik" (nie kręci rozrusznik = wymieniam rozrusznik, tak się nie "diagnozuje" samochodów). W ostatnich latach (5-10) spadła jakość elementów stykowych (wtyczki, gniazda, styczniki, przekaźniki, wyłączniki) w przemyśle (więc w motoryzacji zgaduję, że też).
Piasek80
12-01-2024, 07:55
Tam jest jeszcze zwykły osobny rozrusznik i alternator,
tak, normalny zwykły osobny rozrusznik i obok osobny alternator. Wyjąć i tak muszę dla samego świętego spokoju. To ma swoje 10 lat, ileś tam dziesiąt tys cykli rozruchowych, w środku już może nie być szczotek czy tam syfu się z nich tyle nazbierało że to w połączeniu z wilgocią i mrozem skleiło go. Bo na to wszystko wskazuje: mróz ustąpił - rozrusznik zaczął działać.
A autem kobieta jeździ także ... sam wiesz, tam musi być wszystko na tip-top bo inaczej mogę mieć któregoś dnia telefon że stoi właśnie na środku skrzyżowania bo jej zgasł i co ona ma zrobić bo zakorkowała pół miasta.
Piasek80
12-01-2024, 08:58
Dziś rano -5*C. Bez wsiadania z ciekawości przekręciłem kluczyk... odpalił z obrotu. Jedno co mnie zdziwiło, ułamek sekundy w trakcie rozruchu taki dość dziwne chrząknięcie rozrusznika. Także musowo do wyjęcia i kontroli/przeglądu przez fachowców.
GrandePunto8V
12-01-2024, 16:20
To też typowe w rozrusznikach Grande/EVO, bendix zgrzyta.
Piasek80
13-01-2024, 17:06
Dzisiaj odkryłem że to ustrojstwo ma Start&Stop. To się nie ma co dziwić że rozrusznik zamęczony.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.