Czy zna ktoś jakiegoś mechanika na Śląsku który ogarnia dwumasy we fiatach? Mam już dość ASO i pseudo mechaników.

A co tam można nie ogarniać? Wadliwa wymiana? Zmieniałem rok temu sam, bez większych kombinacji. Standardowe sprzęgło, standardowa wymiana. Chyba że jest problem w jakości samego nowego dwumasu, tu jest problem rzeczywiście z jakością części zamiennych. W dodatku do Tipo tjet jest dostępny tylko LUK, który jak to mówią dwumasa LUK-a już w pudełku stuka.

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

A jak u Ciebie po wymianie? Jest ok? U mnie objawy są nietypowe na dwumasę ale myślę że to ona: nie ma drgań na wolnych obrotach (no może minimalne), nie ma stuku przy odpalaniu silnika i przy gaszeniu, nie ma stuków na wolnych obrotach, ale pogorszyła się kultura pracy silnika, szczególnie na niskich biegach (słychać silnik bardziej niż kiedyś), nie ma płynnego przyspieszania jest poszarpywanie i przy odpuszczaniu gazu też poszarpuje. A oryginał na pierwszy montaż kto robi? Też LUK?

U mnie ok, czasami przy stałym obciążeniu w okolicy 2trpm słychac terkotanie cicho jak się radio ściszy. Od wymiany u mnie 35tkm. Jeżdżę nie przejmuje się. Napewno nie ma takich objawów jak zaraz przed wymianą.

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

Czyli takie głośne terkotanie przy przyśpieszaniu, szczególnie na 1,2,3 biegu i poszarpywanie to może być dwumasa?

W teorii może to być dwumas, ale ktoś to musi sprawdzić naocznie. Forum to nie wyrocznia że zdalnie uzyskasz trafne sugestie po opisie usterki.

Myślę że udało mi się nagrać to terkotanie. Najbardziej terkocze na 2,3 biegu przy przyśpieszaniu. Na pewno nie jest to "bzyczenie" silnika takie jak być powinno. Kiedyś tego nie było, praktycznie nie słyszałem silnika. Niestety mechanicy mówią że to nie dwumasa, bo nic nie stuka i nic nie puka. Ja niestety w to nie wierzę i wolę się upewnić zanim to dam do rozebrania. Filmik:

https://youtu.be/jquNHWfItsg?si=0GNpMyxVpFtBL9k3

Nikt nie jest w stanie po tym filmiku stwierdzić czy to dwumasa?

Po naciśnięciu sprzęgła na biegu jałowym słychać delikatne terkotanie, po puszczeniu sprzęgła ustaje lub się zmniejsza. Czy to łożysko oporowe?

Misiek, udało Ci się ogarnąć temat?
Jak masz/miałeś stuki terkotanie przy wciskaniu/puszczaniu sprzęgła to też bym w dwumas celował. I do łożyska i do dwumasu skrzynia w dół więc okrążę się na żywym organizmie.

Widzę że jesteś z Gliwic a ja z Rybnika więc jak byś chciał coś kiedyś sprawdzić porównać w tipku ect to wal jak w dym. Pzdr

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A nie myślałeś o kolektorze wydechowym, w kwesti tej głośniejszej pracy silnika? bo w naszych tipkach wadliwe i niby lubią hałasować jak mają pęknięcia i wtedy silnik głośniej chodzi.

A nie myślałeś o kolektorze wydechowym, w kwesti tej głośniejszej pracy silnika? bo w naszych tipkach wadliwe i niby lubią hałasować jak mają pęknięcia i wtedy silnik głośniej chodzi.
Cóż to za rewelacje o pękających kolektorach w Tipo? Od modyfikacji T-jeta do normy E5 (14 lat temu) są poprawione kolektory z nacięciami, których pękanie praktycznie się nie zdarza.

Żadne rewelacje, kolega w Euro 6d, już wymieniał, u mnie w E6d narazie mam nadzieję spokój, przy chipie dałem dodatkowo obniżyć temperaturę spalin o 250-300 stopni ( właśnie ze względu na kolektor- rada tunera) bo norma 6d zmusiła Fiata do podniesienia znacząco temp spalin.

Żadne rewelacje, kolega w Euro 6d, już wymieniał, u mnie w E6d narazie mam nadzieję spokój, przy chipie dałem dodatkowo obniżyć temperaturę spalin o 250-300 stopni ( właśnie ze względu na kolektor- rada tunera) bo norma 6d zmusiła Fiata do podniesienia znacząco temp spalin.

Kolektor wydechowy wymieniał? Nie spotkałem się z pęknietymi kolektorami pozmianowymi wydechowymi [czyli produkcja od 2010r], a przewinęło się przez moję ręce ok 30 używek. Czy wymieniał żeliwo w turbo, bo one niby pozmianowe a nadal pękają i ludzie jeżdżą bez żadnych objawów chyba że pęknięcie już jest znaczne. Ale widziałem tych turbin używanych też trochę, różne pękniecia które nie dawały objawów.

Kolektor wydechowy wymieniał? Nie spotkałem się z pęknietymi kolektorami pozmianowymi wydechowymi [czyli produkcja od 2010r], a przewinęło się przez moję ręce ok 30 używek. Czy wymieniał żeliwo w turbo, bo one niby pozmianowe a nadal pękają i ludzie jeżdżą bez żadnych objawów chyba że pęknięcie już jest znaczne. Ale widziałem tych turbin używanych też trochę, różne pękniecia które nie dawały objawów.

Teraz to Sam już zgłupiałem, bd się z nim widział to dopytam co by zamętu nie siać.

Misiek, udało Ci się ogarnąć temat?
Jak masz/miałeś stuki terkotanie przy wciskaniu/puszczaniu sprzęgła to też bym w dwumas celował. I do łożyska i do dwumasu skrzynia w dół więc okrążę się na żywym organizmie.

Widzę że jesteś z Gliwic a ja z Rybnika więc jak byś chciał coś kiedyś sprawdzić porównać w tipku ect to wal jak w dym. Pzdr

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A nie myślałeś o kolektorze wydechowym, w kwesti tej głośniejszej pracy silnika? bo w naszych tipkach wadliwe i niby lubią hałasować jak mają pęknięcia i wtedy silnik głośniej chodzi.

Wymieniłem dwumasę i sprzęgło. Zniknęło okropne rzężenie przy przyśpieszaniu na 2 i 3 biegu, teraz bardziej przypomina to dźwięk silnika, choć idealne nie jest. Zniknęło też terkotanie po naciśnięciu sprzęgła na wolnych obrotach, pedał sprzęgła chodzi lżej. I to tyle. Pojawiło się za to jakieś terkotanie w kabinie przy przyspieszaniu na wszystkich biegach. Niestety nadal szarpie jak diabli przy przyspieszaniu i odpuszczaniu gazu. Jedyne punkty zaczepienia to być może nieszczelna odma (nikt nic nie wie, tu jest temat https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/odma-fiat-tipo-1-4-t-jet-53291/), a drugi punkt zaczepienia to korekty krótkoterminowe oscylujące wokół -10. Filtr powietrza nowy, dolałem do benzyny środka do czyszczenia wtryskiwaczy i nic. Powoli mam dość tego strupa i chcę go spalić.

[QUOTE=misiek77;440911] Pojawiło się za to jakieś terkotanie w kabinie przy przyspieszaniu na wszystkich biegach.

Zacząłem się przysłuchiwać u Mnie, przy 2000-2200 i w okolicy 3000obr przyspieszając też słyszę inny/ głośniejszy dźwięk silnika, inny niż w pozostałym zakresie obrowów.
Poza tym też mi tyrka jak dojeżdżam/ toczę się już na luzie powoli do świateł, a jak już auto stanie to silnika nie słychać.

Bd jeździł obserwował, bo innych objawów typu stuki, poszarpywanie przy dodawaniu/odpuszczaniu gazu nie mam.

Ps. Zanim Go spalisz opłać dobre Auto Casco ;-)

[QUOTE=misiek77;440911] Pojawiło się za to jakieś terkotanie w kabinie przy przyspieszaniu na wszystkich biegach.

Zacząłem się przysłuchiwać u Mnie, przy 2000-2200 i w okolicy 3000obr przyspieszając też słyszę inny/ głośniejszy dźwięk silnika, inny niż w pozostałym zakresie obrowów.
Poza tym też mi tyrka jak dojeżdżam/ toczę się już na luzie powoli do świateł, a jak już auto stanie to silnika nie słychać.

Bd jeździł obserwował, bo innych objawów typu stuki, poszarpywanie przy dodawaniu/odpuszczaniu gazu nie mam.

Ps. Zanim Go spalisz opłać dobre Auto Casco ;-)

Możesz pls sprawdzić czy śmierdzi u Ciebie z miejsca o którym tutaj napisałem:

https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/odma-fiat-tipo-1-4-t-jet-53291/#post439053

[QUOTE=Lamacait;440916]

Możesz pls sprawdzić czy śmierdzi u Ciebie z miejsca o którym tutaj napisałem:

https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/odma-fiat-tipo-1-4-t-jet-53291/#post439053

Sprawdzałem w miejscu pokazanym na zdjęciu w temacie podesłanym w linku.

Wyraźnie czuć zapach spalin jak tam wtykam nosa, normalnie nie czuć po otwarciu maski. Ale z niewielkiej odległości czuć spaliny.

Ok, dzięki za sprawdzenie, czyli tak ma być i nie mam tu czego szukać.

Przy jakim przebiegu padło sprzęgło??
Mam bravo 1.4 tjet po grubych modach ...170tyś i sprzęgło fabryczne

71 k km. Sprzęgło nie padło. Tarcza była jak nowa, docisk też. Wymieniłem przy okazji wymiany dwumasy, która powiedzmy że już się nadawała do wymiany, ale jeszcze tragedii nie było. Paanie, ja miałem Opla Astrę G z przebiegiem 350 k km i sprzęgło było oryginalne. Takich samochodów już nie robią. Trzeba się z tym pogodzić i żyć.

Mam z tego samego rocznika Tipo co Ty, 120km, i 120tys przebiegu i podobne objawy. Kultura pracy na biegu jalowym zostawia wiele do zyczenia (tak jakby cos blaszanego stukalo), przy poczatkowej fazie przyspieszania na dwojce jest jakies dodatkowe blaszane klekotanie czasami no i co najbardziej oczywiste, to czesc tego klekotania na biegu jalowym znika, jak wcisne sprzeglo o chocby 3cm.

Jak myslicie, to tez dwumasa i sprzeglo?

Pozdrawiam i mam nadzieje ze Tobie udalo sie rozwiazac problem.

Mam z tego samego rocznika Tipo co Ty, 120km, i 120tys przebiegu i podobne objawy. Kultura pracy na biegu jalowym zostawia wiele do zyczenia (tak jakby cos blaszanego stukalo), przy poczatkowej fazie przyspieszania na dwojce jest jakies dodatkowe blaszane klekotanie czasami no i co najbardziej oczywiste, to czesc tego klekotania na biegu jalowym znika, jak wcisne sprzeglo o chocby 3cm.

Jak myslicie, to tez dwumasa i sprzeglo?

Pozdrawiam i mam nadzieje ze Tobie udalo sie rozwiazac problem.

Dwumas na bank, u siebie zmieniałem org po 130tkm w tjet.

Dwumas na bank, u siebie zmieniałem org po 130tkm w tjet.

Dzieki wielkie kolego. Moge spytac jaki dwumas zalozyles i czy od razu ze sprzeglem zmieniales?

Dzieki wielkie kolego. Moge spytac jaki dwumas zalozyles i czy od razu ze sprzeglem zmieniales?

Nie masz wyboru, jest tylko dwumas Luk-a dostępny. Sprzegła i wysprzęglika nie zmieniałem, 193tkm i nic sie nie dzieje z nim.

Kupiłem niedawno tipo kombi 1.4 t-jet, przebieg 110 tyś. Mam delikatne stuki przy puszczaniu sprzęgła. Trzeba myśleć o wymianie dwumasy. Czytając ten temat strach mnie bierze że nawet nowe dwumasy mogą gorzej chodzić jak używane.
Z tego co pisze na forum jest dostępny tylko łuk. Wodziłem nawet komplet ze sprzęgłem luk cena około 1800 zł
Zmieniał ktoś ostatnio dwumas w 1.4 t-jet, na nowe luq problemy ustały?

Znacie Waldka z kanału motodoradca nagrał film o dwumasie luk. Nowe z pudełka nie nadawało się do założenia
https://www.youtube.com/watch?v=fdNq1YR_x8c

A przed nim tu na forum było o tym kilka tematów. Ludzie mieli tak samo.

Znalazłem 50 km ode mnie zakład który regeneruje sprzęgła i dwumasy maja bardzo dobre opinie i skorzystam z ich usług. Jest tylko pewien szkopuł, trzeba wymontować stary dwumas zawieźć im poczekać na regenerację pojechać po zregenerowaną cześć, zawieźć mechanikowi i on założy. Tylko czy się znajdzie taki mechanik który zgodzi się na taką procedurę. No chyba że mają na stanie zregenerowane dwumasy i regeneracja odbywa się na zasadzie zwracanej kaucji.