Witam wszystkich. Od niedawna mam fiacika grande punto z motorem 1.3 multijet/jtd 90 km i tak sobie czytam o niskim spalaniu (5-6l) w mieście.
Tym moim wykręcam 7L jeżdżąc po mieście jak jakiś cholerny kapelusznik- poniżej 2 tyś obrotów.
Przy normalnej jeździe czyli 2-3 tyś obrotów i zmiana biegu, pali 8L i więcej.
Wiem że jest zima ale póki co temperatury ok 0'c to chyba nie jest przyczyna aż takiego spalania.
Jak to jest z waszymi kropkami?

U mnie spalanie tylko po mieście na poziomie 6.1-6.3, tylko że ja mam większy silnik.

Czy silnik w czasie tej jazdy rozgrzewa się do właściwej temperatury?

Czy nie masz zatartych, zabrudzonych hamulców z przodu? Ja w benzyniaku miałem, po zwykłym wyczyszczeniu zacisków czuć było realną różnicę w przyspieszaniu i spalaniu.

Jak masz możliwość zrób diagnostykę komputerową silnika. Czy wszystkie czujniki pracują prawidłowo.

Diagnostyka ok.
Wyczyściłem hamulce z przodu, z tyłu wymieniłem szczęki - kończyły się. Nic specjalnie nie tarło więc chyba nie w tym problem.
Wspomniałeś o temperaturze a ta zatrzymuje mi się na 76'c, załącza się wentylator i wyżej nie pójdzie.
Nie ma żadnych skoków czy coś, po prostu jakby był tak ustawiony. Wskaźnik stoi w połowie a komputer pokazuje że to 76'c zamiast 90 czy 95 (tyle chyba powinno być).

Wentylator przy 76°C?
Czym zmierzyłeś tą temperaturę?
Mój diesel (co prawda inny, inna marka, inna pojemność) też lepiej niż 70°C nie chce przy obecnych temperaturach wyciągnąć ale u mnie wentylator się nie włącza.
Niedogrzany silnik będzie więcej palił.
Może sprawdzić jakoś czujnik temperatury? Tylko może być inny do wskaźnika na zegarach a inny do sterowania wentylatorem.
No i termostat. Czy jest sterowany czy zwykły, mechaniczny?

Jeżeli wiatrak włącza się przy 76stC to coś jest nie tak. Normalnie włącza się powyżej 90, chyba przy 93.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Wskaźnik stoi w połowie a komputer pokazuje że to 76'
Tak we Fiatach jest - zrobili tak, żeby użyszkodnicy nie marudzili, że wskaźnik lata w obie strony. Niestety przez to ukrywana jest wada termostatu jeżeli częściowo przepuszcza - miałem w moim taki przypadek, gdy uszczelka na grzybie uległa biodegradacji - kawałki wyleciały.

Dzisiaj zrobiłem trasę 2x70km i temperatura jak wyżej 76'C a spalanie bez deptania i jazda ekonomiczna do 110k/h dała efekt 6L.
Po mieście jeszcze mógłbym to zrozumieć ale w trasie to chyba porażka...
Zauważyłem ciekawą rzecz... Kiedy auto jeszcze się toczy bez biegu, to spalanie chwilowe rośnie do 5-6l nim zniknie po zatrzymaniu auta.
Zaczynam się zastanawiać czy to nie jakiś problem z przepływomierzem, tylko czort wie jak go sprawdzić...

Najprosciej ,bez diagnostyki, odepnij go i się przejedz.Moc powinna byc, tylko wzrosnie spalanie. Jesli nie ma róznic to przeplywka do wymiany. Mozesz podejrzec parametry np. MES-em.:tongue

Myślę, że najpierw trzeba przyjrzeć się temperaturze. W trasie silnik spokojnie powinien osiągnąć temperaturę roboczą.
Jeśli jest cały czas niedogrzany (co przy jeździe poza miastem raczej jest mało możliwe) to będzie palił więcej.
Tylko temperaturę trzeba sprawdzić na czujnikach a nie z zegarów.

Zauważyłem ciekawą rzecz... Kiedy auto jeszcze się toczy bez biegu, to spalanie chwilowe rośnie do 5-6l nim zniknie po zatrzymaniu auta.

Normalka.
Jak odpuszczasz gaz na biegu, powinno być 2.0

Ja bym zaczął od termostatu. Nie wiem jak to jest w 1.3, ale w 1.9 i w 1.4 jest kombo, tzn. czujnik jest wkręcany w obudowę termostatu. Wymieniane jako integralna część.

W Aveo miałem ten silnik z mocą 95KM i spalanie ok 5 litrów , noa ale ja delikatnie jeździłem . Też wymieniono termostat bo długo się nagrzewał nawet jak na diesla . Większe spalanie to też wypalanie DPF

Próbowałem już tak wolno jeździć jak tylko się dało by na mnie nie trąbili:/
Dzisiaj wymieniłem termostat bo od początku puszczał duży obieg więc stale był otwarty. O dziwo dość szybko się zagrzewał do tych 70'c(wystarczyło 6-8km). Jutro pojeżdżę i zobaczę czy coś że spalaniem się zmieniło.
Przy okazji... wczoraj podpiąłem takie proste złącze OBD2 z aplikacją na smartfon i wychodzi mi że np na 3 biegu przy 3700-4000 obr/min(ok95-100km/h) ilość pobieranego powietrza przez przepływomierz to ok.90g/s.
Nie jest to trochę zbyt mało???

Tego nie wiem, ale przepływka mi padła ( oszukiwała ) przy punto mjet -wtedy zrobiłem modyfikację przepalając dziurkę (skracając obieg powietrza) ,te nowe przepływki są inne i tam nie mozna zdaje się odkręcić samego czujnika -teraz jest on jednością z obudową ?

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1665395.html#10705841

https://static.elektroda.pl/attach/pulpit_4872.jpg

Temperatura już jest ok ale ciężko powyżej 88'c go zagrzać, na zewnątrz dziś u mnie było 4'c.
Spalanie jednak dalej takie samo.
Spróbuję jeszcze zmienić obudowę filtra na starą bo kupiłem używkę ale przyszła mi z pandy z odrobinę mniejszym otworem na przepływomierz. Po przeróbce pasuje ale może niewielkie zwężenie fi robi różnicę.

Przy okazji... wczoraj podpiąłem takie proste złącze OBD2 z aplikacją na smartfon i wychodzi mi że np na 3 biegu przy 3700-4000 obr/min(ok95-100km/h) ilość pobieranego powietrza przez przepływomierz to ok.90g/s.
Nie jest to trochę zbyt mało???

Czy w tym programie możesz sobie dla porównania wybrać oczekiwaną masę powietrza?

Nie mam jak sprawdzić jak to jest u mnie, bo auto nie wróciło jeszcze z warsztatu... Pamiętam, że zazwyczaj jest go niewiele więcej niż oczekuje sterownik.

Niestety nie. Ale dziś podmieniłem przepływomierz i wskazania takie same a spalanie bez zmian -więc przepływka odpada:/

a parametry wtrysków?

może test przelewowy zrób :)

To spalanie 7-8 litrów to z komputera czy dystrybutora?
Nie kopcisz za mocno podczas przyspieszania?
Moim zdaniem jednak termostat niedomaga. Wg danych z katalogów powinien otwierać się przy 88*C, ty masz znacznie niżej, więc spalanie nie dziwi.

Podlacz kompa najlepiej podczas jazdy, zobacz cisnienie paliwa, doladowanie, zawor EGR,zobacz czy przeplywka "zwieksza " ilosc powietrza, przelewy ,jak kol. wyzej wspomina, korekty.czujnik cisnienia doladowania zobacz ,czy nie zasyfiony. Musisz do tematu podejsc powaznie, bo takie "badanie" to o kant wacka...Przeplywke mozesz miec do du...i tak druga tez moze byc lipna, samo przelozenie o niczym nie swiadczy Bierz sie do roboty ,bo swięta idą...:roll::twisted:

Spalanie na podstawie komputera pojazdu, dotankuję dzisiaj do pełna i zobaczę jak to wygląda fizycznie. Dymi tylko na biało jak jest zimny, później już czyściutko.
Termostat wymieniłem i z nim już temat zakończony, otwiera się dokładnie ok 88'c.
Nie do końca potrafię czytać wszystkie te parametry, poza tym czego się człowiek domyśli. Postaram się zrobić screeny z jazdy i wrzucę - może ktoś, coś wypatrzy...

Jeśli wtryski przelewają to komputer takie przelane paliwo zlicza do zużycia ?

Znajomy mechanik coś wspominał o przelewaniu i proponował je wypłukać środkiem tec 2000. W sumie mogło by tak być, był by to najmniejszy problem. Przejadę te 100-200km po mieście i znów zatankuję...

Jeśli wtryski przelewają to komputer takie przelane paliwo zlicza do zużycia ?
Nie zlicza, bo nie ma takiej możliwości. Komputer ma informację o czasie otwarcia wtrysku i z tego liczy spalanie.

Znajomy mechanik coś wspominał o przelewaniu i proponował je wypłukać środkiem tec 2000
Daj sobie spokój z magicznymi środkami TECa za 60-100zł - nie ma takiego płynu, który spowoduje naprawę rozpylacza we wtryskiwaczu :) zaoszczędzone pieniądze przeznaczysz na prawidłową diagnostykę wtrysków i konieczną naprawę ;)

Komputer mi zawyża średnie spalanie o jakieś pół litra, czyli tyle co nic. Zrobiłem 218km z czego 60 w trasie i wlazło 15L. W samym mieście było ok. 7.5-8L.
Skoczę po świętach podłączyć komputer i może coś mądrego wyjdzie co wyjaśni takie spalanie...

Ale nie przeginacie nieco pały z tym spalaniem? Oczekiwania macie nierealne.
Spalanie osobówki wielkości Punto (w mieście) rzędu 6-8L/100 km to normalny wynik (w zimie nieco więcej), czy benzyna, czy diesel, niewielka różnica.
Awarii można się doszukiwać np. w przedziale 9-10L/100, bo to już wyraźnie za dużo.

Spalania podawanego w reklamach, czy instrukcjach obsługi w praktyce się przecież nie osiąga (przy normalnej dynamicznej jeździe, a nie toczeniu się jak emeryt-taksówkarz, co to spod świateł nie może ruszyć - całe życie biedak oszczędza i nic z tego nie ma w sumie).
Zawsze tak było, niezależnie od marki pojazdu.
W dodatku w internecie ludzie ściemniają, koloryzują, wręcz kłamią, zaniżają wszelkie raporty, jakby to był jakiś wyścig/konkurs, "kto da mniej".

Ogarnąć to co jest do ogarnięcia, np. termostat, czy co tam niedomaga i tyle. Nie ma co drążyć na siłę, bo jakiś dziad (z osobowością biedaka) zgłosił na jakimś portalu spalanie "5-6/100", a Ty masz np. "7" i wielka mi afera...

Miałem Punto Mjet i Aveo 95KM Mjet i nigdy nie przekroczyłem 6.5 l/100 ,z zasady mieściłem się do 6l/100 (dziadując miałem poniżej 5l/100 ) ,ale tez nie wbijałem nogi w podłogę , bo te silniki nie są od tego ,a i nie ma gdzie jeździć w zabudowanym takim stylem . Stąd dziwią mnie takie wyniki spalania jakie podaje autor . Chyba ,że jeździ zero-jedynkowo -od świateł do świateł i musi być koniecznie pierwszy .

Masz chłopku jakiś problem ze sobą, że wpis zaczynasz od obrażania innych forumowiczów???
Zamiast wrzucać swoje mądrości proponuję udać się do psychologa, są specjalne grupy wsparcia i takie tam...

Przyganiał kocioł garnkowi.

Ze spalaniem nic się nie zmieniło, przy żony jeździe gadzina spala 8.5 w mieście😒.
Chciałem mu jednak przepłukać te wtryskiwacze (środek tec2000) ale nie bardzo wiem jak/gdzie wpiąć się w przewody paliwowe a nie mogę znaleźć jakiegoś dokładnego opis w/w. Ktoś wie w które przewody dokładnie się wpiąć a które zaślepić/zmostkować? Może jakieś zdjęcie lub schemat układu...

Najłatwiej odłączyć od filtra paliwa.
A tak szczerze to bezpieczniej jest wlać całość do baku. Jeśli chcesz mieć szybki efekt to możesz wlać na jakąś niedużą ilość paliwa.

Niby tak, ale jak bak nie jest czysty, to jest duże prawdopodobieństwo, że razem ze środkiem w najlepszym wypadku wszystko zatrzyma sie na filtrze.

Gdybym ja miał to robić zalał bym środkiem filtr paliwa.

A tak przy okazji, kiedy był wymieniany filtr paliwa? filtr powietrza?

Ilość paliwa jest wypadkową ilości powietrza. Może warto skupić się na diagnozie liczydła powietrza? On nie wykaże błędu ,ale liczyć może błędnie . Są mechanicy którzy sprawdzą charakterystykę przepływomierza wedle wzorca (miałem akurat z japończyku przypadek złego obliczania masy powietrza i mechanik żałował , że nie jest to np Bosch bo mógłby porównać ze wzorcem ,a była to przepływka mazdy i nie miał dojścia do wzorca) . Trzeba tez sprawdzić czy nie łapie lewego powietrza gdzieś (szczelnośc dolotu - mechanik to zrobi od ręki ) .

W ostatnich dniach przestała mi łazić turbina po regeneracji. Zacząłem grzebać szukając niesczelności. Okazało się że opaską zaciskową jest przecięty przewód plastikowy między przepływomierzem a turbiną. Po wymianie turbina pracuje dobrze i... SPALANIE SPADŁO do 5.5-6.2 w mieście.

Eeeee! "Nasi" juz tam grzebali..:popupie:haha