PDA

Zobacz pełną wersję : W poszukiwaniu stuków - poduszka silnika lewa



Nieczytelny
18-11-2020, 22:06
Pacjent: 500, POP, 1.2 v8

Nie potrafię zidentyfikować stuków dochodzących raczej z przodu, ale nie wiem z której strony.
Na szarpakach już byłem - nic nie udało się znaleźć. Ani przód, ani tył. Potem była geometria - wszystko OK.

Podejrzenie padło na poduszki silnika. Prawa wygląda na OK. Ta spodnia, od silnika do tyłu raczej też jest OK - brak luzów a guma jest w całości.

Właśnie przed chwilą dobrałem się do lewej. Po wykręceniu wygląda niby OK, jak na mój gust.
Jednak zastanawia mnie jedna rzecz. Po opuszczeniu silnika z lewarka poduszka opada do samego końca, tak, że opiera się spodem tego górnego "talerzyka" o gumowy rant. Na foto poniżej starałem się zaznaczyć te krawędzie, które się schodzą pod obciążeniem.
Wydaje mi się, że w takim układzie taka poduszka nie ma jak pracować. Nie ma żadnej możliwości uginania się w dół. Jakieś tam ruchy może wykonywać w poziomie. No i silnik może sobie podskakiwać do góry, ale będzie opadał na ten ogumowany rant.

Czy tak ma być??? Czy ta poduszka ma mieć możliwość pracy w pionie?

Jak to wygląda u Was?

39201

Nieczytelny
21-11-2020, 19:09
... no to sam sobie odpowiem. :)

Może się to komuś kiedy śprzyda.

Jak pisałem wyżej. stara poduszka opierała się na tych uszach. Na fotce tego dobrze nie widać, ale zaznaczyłem miejsce "styku" na czerwono.
39221

Poniżej porównanie nowej i starej po demontażu. Gołym okiem widać, że ta stara jest o jakiej 5 mm niższa.
39222

Po zamontowaniu nowej, "uszy" górnej blachy są około 6-7 mm nad rantem podstawy
39223

A stara jednak była uszkodzona. Nie zauważyłem tego za pierwszym razem. Od spodu wyraźnie widać pęknięcie. Takie samo jest po drugiej stronie.
39224

No i najważniejsze - STUKÓW BRAK :) przynajmniej tych, o które mi chodziło.
Przy poszukiwaniu stuków jednak warto przyglądnąć się zawieszeniu silnika.

Swoją drogą drugą poduszkę też wymienię.