Witam . moją cromą 1,9 multi jet 120Km po przejechaniu jednodniowym 1200 km nie jeździłem przez dwa dni po dwóch dniach autko odpaliło normalnie . Przejechałem 7 km i zgasiłem auto , po kilu godzinach już nie odpaliło . Po trudach znajomy mechanik odpalił mi na plaka i stwierdził żę to wina świec żarowych . Wróciłem owe 7 kilometrów do domu i już w drodze do domu autko zaczęło dziwnie chodzić jakby nie paliło na jeden gar zgasiłem autko i już nie odpaliłem . Odholowano mnie do serwisu gdzie zostało podłączone do komputera , który żadnych błędów nie wykazał . Po sprawdzeniu rozrządu filtra dpf wymiany świec żarowych ,oleju , sprawdzeniu wtryskiwaczy auto dalej nie odpala i żadnych błędów nie pokazuje . Na plaka ponoć odpali , ale po przejechaniu 40 km auto zaczyna fiksować i znowu są w punkcie wyjścia . Chciałbym zaznaczyć że podczas mojej jazdy zaczynała mi mrugać kontrolka świec żarowych ii inspekcja wymiany oleju pozatym autko zachowywało się idealnie . Ma ktoś jakiś pomysł ?

To mówisz,ze pieniądze wzięli i ..dalej lipa. Niech przejrzą uklad zasilania od zbiornika do wtryskow.

Jeszcze nic nie wzięli , ale jadą po omacku i szczelają na ślepo , podpowiadałem o układzie paliwowym , lecz nie wiem czy jakieś wnioski wyciągnęli . Myślałem o zabraniu do serwisu Fiata , lecz tam się nie bawią w szukanie tylko wymieniają na orginalne części , a to koszty .

Nie bierz tego do siebie,sam pracuje w serwisie i biore pieniądze za wizyte jak doktor, a czy pomoze ,czy nie=to juz inna bajka. Wieslaw ,masz problem z ktoryms z wtryskow(nie trzyma cisnienia) lub cos z pompą CR , regulatorem sie dzieje? Dla Ciebie tak po znajomosci.Sam zrob probe przelewową i zlokalizujesz ,ktory wtrysk sie kopie? Ale piszesz ,ze wtryski sprawdzili? Moze tylko (ustnie), pozdr.

Była robiona próba przelewowa i wtryski sprawdzane na maszynie i nic ...wszystkie dobre . Co lepiej wczoraj się dowiedziałem że odpalili autko i nawet kila razy odpalali bez problemu , przejechali się kawałek i problem wrócił . I teraz nie wiem czy niech trzymają auto aż naprawią , bądź dać do serwisu fiata i liczyć że od razu zlokalizują usterkę bądź zaczną wszystko od początku .

Powinni zrobic mu logi na zapalonym silniku.moze czujnik walu lub czujnik fazy?Lub jest usterka na inst . elektr, moze ginie zasilanie do regulatora cisn. Skoro n ie ma zadnych bledow, sprawdzilbym skrzynke bezpiecznikow i przekazniki pod katem jakosci polaczen.Prawdopodobnie jest jakas pie...a, tylko trzeba ją znalezc.
Czujniki walu ,czasem nawalają ,a system nie widzi bledu i ciezko jest znalezc winowajce.

Ok. Dzięki - podpowiem im to , tylko nie wiem czy posłuchają bo gdy im powiedziałem że ostatnie tankowanie byłem zmuszony zrobić na niepewnym CPN i może coś w zbiorniku jest to jakoś tą informację zbyli choć kilka razy powtarzałem . Planuję zabrać auto do serwisu fiata