Witam forumowiczów.
Pacjent do croma 2.4.
Problemem jest kopcenie na czarno przy mocnym dodawaniu gazu. Ostatnio regenerowałem wszystkie wtryski, wymieniałem listwe wtrysków, regenerowałem dpf i kupiłem nowy egr (nie wiem czy mechanik go zaślepił czy nie) i dzieje się co się dzieje..
Dodam tylko, że przed wyżej wymienionymi auto nie kopciło w ogóle czy to przy mocnej jeździe czy czy toczeniu się po mieści..
Jakieś rady?
Z góry dzięki

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

turbina pracuje? Sprawdź wężyki podciśnienia, może fachowiec je uszkodził

Wysłane z mojego LG-H900 przy użyciu Tapatalka

Turbo dmucha na pewno. Wiem że było wyciąganie przy regeneracji kolektora wydechowego. Mógł coś spierpapier przy tym?

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dodam tylko, że przed wyżej wymienionymi auto nie kopciło w ogóle czy to przy mocnej jeździe czy czy toczeniu się po mieści..

To po co były te wszystkie wymiany i regeneracje?

Przeczytałem pierwsze zdanie, ale cytat który wkleiłem w zupełności do niego nie pasuje.

Dpf wypalał mi się co 200km i dlatego został zregenerowany. Przy okazji wymieniłem egr bo się przycinał. Auto miało problemy z odpalaniem na ciepłym silniku - lejące wtryski - regeneracja. Dziwny świst z kolektora wydechowego - planowanie na nowo.
Dpf miałem tak zabity, że auto musiało na lawecie do mechanika jechać. Zasięgnąłem informacji ze źródeł serwisowych że przy takim zapchaniu filtra mógł paść sterownik albo może dawać zły sygnał. Jest to możliwe?

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

DPF wypala Ci się co 200km, możesz napisać ile procentowo jeździsz po mieście. Moja jazda po mieście to ok 90% z czego połowa to w korkach. Wypalania DPF co ok 250km. Podczas wyjazdu na wakacje wypalał się co 900km. Napisz ile zapłaciłeś za regenerację i czy coś pomogła?

Wysłane z mojego LG-H900 przy użyciu Tapatalka

Zrobiłem jakiś czas temu serwisowe wypalanie i po skończeniu filtr dalej był zapchany w 75% co dawało mi do myślenia że jego czas dobiegł końca.
Jeździłem głównie po mieście czyli gdzieś 70/30 ale nawet podczas wyjazdu na wakacje wypalał się minimum 2 razy na autostradzie a miałem niecałe 600km.
Regenerowałem go w Wieluniu za 500z maszynowo ze wszystkimi wyciągami potwierdzającym czystość.
Auto stoi dalej u mechanika bo nie chce takim jeździć. Ten bada dalej co może być nie tak. Ponoć wszystko inne co może powodować kopcenie jest sprawne i winny jest sterownik, który nie chce przyjąć nowego softu i poszedł dzisiaj na stół operacyjny.
Pytałem bo może ktoś miał podobny przypadek albo wie coś co mechanik mógł przeoczyć..

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

Zrobiłem jakiś czas temu serwisowe wypalanie i po skończeniu filtr dalej był zapchany w 75%

Z kompa wypalanie tak właśnie wygląda, dalsze wypalanie w trasie.

Nie znam się na tym w ogóle ale zanim się zatrzymałem na dobre to sadza wydobywała się nawet spod auta bo plecionka która dochodzi do filtra się rozleciała.
Zostaje mi tylko czekać co mechanik dalej zrobi.

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Jak przy dpf może lecieć sadza z tłumika? Chyba że zregenerowali wycinając

Czytam cały wątek z zaciekawieniem i mam kilka uwag. Moim zdaniem bez podpięcia MESa lub wizyty w serwisie Fiata do końca nie będzie możliwe prawidłowe zdiagnozowanie usterki.Pamiętając, że kłopoty z DPFem są wynikiem a nie przyczyną dymienia uważam, że regeneracja wtrysków została przeprowadzona nie do końca właściwie. Błędów mogło być wiele od prozaicznego błędu przy ponownym zaprogramowaniu wtrysków zaczynając. Co do maszynowego czyszczenia DPFa da ono niewiele lub nic bez zaznaczenia w MESie wymiany filtra. Bez tej czynności sterownik "nie wie" o dokonanej naprawie i dalej pracuje na "starych" danych. Co do EGRa polecam montaż akcesoryjnej (czterootworowej) blaszki-zaślepki tego ustrojstwa. Kończąc polecę wszystkim użytkownikom diesla w mieście stosowanie dodatków do ON do DPFa np. Liqui Molly lub Forte. To szczególnie w mieście naprawdę działa. Stosowałem je i stosuje od lat i na podstawie kontrolnych diagnoz MESem widzę ich pozytywne działanie. Nie bez znaczenia jest także regularne stosowanie preparatu DieselSpulung Liqui Molly. Ja robie to raz do roku przed zimowa wymianą filtra paliwa. I korekty wtrysków mimo 250 tys. nalotu moja Cromka ma wzorowe.

sadza wydobywała się nawet spod auta bo plecionka która dochodzi do filtra się rozleciała

Skoro sadze wydobywały się z plecionki, to napewno nie pochodziły z dpfa. Listwę wtryskową przydało by się sprawdzić. Wtryski. Czujniki. Dymienie na czarno oznacza zbyt bogatą mieszankę.
Diagnostyka ECU silnika powinna naprowadzić na winowajcę.

Kiedyś miałem ten sam przypadek i miałem zapchany DPF. Auto zostało przewiezione lawetą do warsztatu i tam DPF został wymontowany i wyczyszczony chemicznie. Przyczyną tego zapchania był lejący wtrysk na 3 i 5 cylindrze.

Chcę trochę odświeżyć temat bo problem został rozwiązany.
Okazało się że sterownik się wysypał, nie chciał zapisać nowych ustawień i trzeba było programować wszystko od nowa zaczynając od wtrysków na dpf kończąc. Kopcenie ustało a auto zaczęło pracować jakoś przyjemniej i trochę mniej palić.
Problem ze sterownikiem wynikał prawdopodobnie ze zbyt małego prądu rozruchowego bo ok 9v przy kręceniu kluczykiem bo alternator już niedomaga i trzeba go zregenerować. Niby kręci dobrze, szybko odpala a jednak po zbadaniu przez elektryka coś znowu okazało się być nie tak [emoji6]

Wysłane z mojego PAR-LX1 przy użyciu Tapatalka

Czyli po regeneracji wtrysków, nie zostały wpisane nowe kody oznaczające działanie wtrysków. Sterownik nic sam nie zapisuje bo nie ma co zapisywać. Ktoś dał ciała.