Zobacz pełną wersję : Wymiana chłodnicy klimatyzacji 1.4 T-Jet 150KM
ManiekKatowice
11-06-2019, 23:35
Witam. Oddałem dzisiaj samochód na napełnienie klimatyzacji (na postoju i podczas jazdy po mieście chłodziła słabo, na trasie lepiej). Okazało się ,że zgubiłem połowę lamelek w chłodnicy klimatyzacji , dlatego bardzo często odpalał mi się wentylator na drugim biegu i klima chłodziła raz lepiej raz gorzej a ciśnienie w układzie mam 25 atmosfer... Tak więc czeka mnie wymiana , w norauto policzyli mnie 349zł za chłodnicę klimatyzacji, 359 za wymianę i napełnienie po rabacie 59zł. To dobra cena ? Znacie jakiś tańszy warsztat na Śląsku ? A może jednak dam radę wymienić ją sam od strony maski ? Dzięki wielkie za każdą odpowiedź ! 😊
Wydaje mi się że cena jest OK - ja dałem za robociznę trochę więcej i sam bym się nie decydował - bo można się z tym sporo namęczyć (facet pokazywał mi zdjęcie - cały przód rozbebeszony). U mnie np. mieli dużo kłopotów z odseparowaniem przewodów od chłodnicy klimatyzacji bo się zapiekły czy coś tam podobnego, w każdym razie nawet mi powiedzieli żeby po miesiącu się zgłosić ponownie na sprawdzenie czy nie ubyło czynnika bo dużo się mocowali z przewodami. Całe szczęście było ok. Co do chłodnicy to zwróć uwagę by lamele były lutowane a nie na wcisk - co zdarza się w tańszych chłodnicach i dlatego wylatują. Ja kupowałem z górnej półki - Hella, ale się okazało że była wyprodukowana przez Denso - pocieszeniem jest to że jakość była naprawdę dobra.
Chłodnice cieczy oraz klimatyzacji (tzw. skraplacz) pod swoją marką produkują dwie firmy, które chyba jako jedyne można polecić. Są to mianowice NRF oraz Nissens. We Fiacie Bravo słynny problem odrywających i kruszących się lamelek skraplacza klimatyzacji dotyczył właśnie skraplaczy DENSO. Mnie ten problem nie ominął. Nie wiem jaka jest teraz jakość skraplaczy DENSO na aftermarket, lecz ja miałem w rękach zdemontowaną chłodnicę własnie Denso. Sypała się w rękach. Wyglądało to tak, jakby lamelki nie były zrobione z aluminium tylko z papieru. Można je było odrywać palcami i w palcach się kruszyły. Jeśli obecne Denso lub OEM Hella są takie same, to nie nie wiem, czy to jest górna półka. Od paru lat mam założone obie nowe Nissensa i działają doskonale. Ponoć od jakiegoś czasu Nissens zaczął lakierować chłodnice na czarno i ponoć już były gorsze. Mnie udało się kupić jeszcze te nielakierowane w normalnym kolorze aluminium.
Przeczytałem własnie, że Behr Hella Service to jeden z najlepszych producentów elementów chłodzenia pojazdów mechanicznych. Ale jeśli biorą produkty od Denso i wydają jako swój OEM, to moim zdaniem straszna lipa. Pozostali producenci mogą przecież robić podobnie. Co za kurła czasy...
W sierpniu 2014 roku zamontowałem w swoim Bravo skraplacz Magneti Marelli i do tej pory trzyma się dobrze. Co ciekawe auto jest z 2010 roku więc ori chłodnica miała 4 lata i była w stanie agonalnym, przy 30 stopniach na zewnątrz sprężarka włączała się na 1 sekundę, potem wyłączała na 5 sekund i tak w kółko. W drugim Bravo zamontowana 2 albo 3 lata temu chłodnica Behr Hella też trzyma się spoko.
Przy okazji radzę sprawdzić chłodnicę, bo jeśli już zdemontowany jest zderzak wtedy zaoszczędzimy na robociźnie.
36176
36177
TheGoodHumorMan
04-08-2019, 15:36
W sierpniu 2014 roku zamontowałem w swoim Bravo skraplacz Magneti Marelli i do tej pory trzyma się dobrze. Co ciekawe auto jest z 2010 roku więc ori chłodnica miała 4 lata i była w stanie agonalnym, przy 30 stopniach na zewnątrz sprężarka włączała się na 1 sekundę, potem wyłączała na 5 sekund i tak w kółko. W drugim Bravo zamontowana 2 albo 3 lata temu chłodnica Behr Hella też trzyma się spoko.
Miałem NB kupione 06.2008 w salonie i skraplacz nie wytrzymał 2 lat i 50tkm. Na zlocie zdiagnozowaliśmy wówczas awarię w większości aut. Po zlocie dużo osób po gwarancji dostawało gest handlowy, a te na gwarancji oczywiście nowy skraplacz.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.