Cześć,
dzisiaj wsiadłem do mojego tipka (2019 SW 120km, na liczniku 700km) i otrzymałem komunikat "zleć sprawdzenie układu hamulcowego". Po przejechaniu 3km zgasiłem auto i za 20 minut wróciłem. Komunikat już się nie zaświecił. Jak myślicie, olać temat czy jechać do ASO? Sprawdzą to za darmo?
Dzięki za poradę.

Podjedź do ASO, sprawdzą za darmo, dowiedz się jaki był błąd, bo on ciągle jest zapisany w komputerze ABS.

Dzięki za sugestię. Auto kupowałem daleko od miejsca zamieszkania (w innym salonie), czy do ASO muszę coś zabrać żeby sprawdzenie tego było darmowe? Pierwszy raz będę tam jechać, to jest moje pierwsze nowe auto jestem całkowicie zielony :confused:

najpierw do nich zadzwon i się umów, bo z miejsca to raczej nic nie będą robić, bo mają inne auta do roboty :)

Za poradą zadzwoniłem i dzięki bo bym pojechał na darmo :-)
Pan z ASO powiedział żeby jeździć i obserwować :lol2:
no to jeździmy dalej...

Za poradą zadzwoniłem i dzięki bo bym pojechał na darmo :-)
Pan z ASO powiedział żeby jeździć i obserwować :lol2:
no to jeździmy dalej...

standardowy tekst na odpie...
Mi kazali zaciągnąć ręczny w czasie jazdy aby oczyścić tylne tarcze z rdzy :D :D :D

kurde mój ma dopiero 700km chyba jeszcze nie zardzewiał :jezdzca:
a z tym tekstem to owszem, śmiać mi się chciało

Ja mam tipka od 3 miesięcy i miałem to samo. Pojechałem do ASO. i odczytali błędy które wywalał czujnik podciśnienia wspomagania hamulców (jest przy pompie i dobrze go widać) wyjęli wtyczkę popsikali, skasowali błędy i kazali obserwować. Od tego czasu minęły 3 tygodnie i dwa razy znowu był komunikat jak u autora wątku.
Czekam na nowy czujnik na wyminę i jeżdżę normalnie.

Fiacik od małżonki miał ten błąd po 3000 km, 2x wymieniali ten czujnik, na razie jest spokój :)

U mnie to samo przy przebiegu 2k zaczęło piszczeć. Błąd pojawią się totalnie losowo, wystarcza wyłączenie i włączenie silnika. W Aso byłem stwierdzili że zacina się pływak w zbiorniczku płynu hamulcowego. Niby to naprawili ale błędami dalej od czasu do czasu sypie. W innym temacie ktoś pisał, że to po prostu wina komputera a nie żadnych czujników.

Witam, po raz pierwszy.

W środę 1.07.2020 byłem w tej sprawie w ASO. Okazało się, że autko wymagało wykonania czynności wynikających z kampanii 6278 t.j. głównie wgranie nowego oprogramowania do centralki sterującej ABS. Mam nadzieję, że będzie po temacie. Pan w ASO był zdziwiony, że nie dostałem powiadomienia od FCA Poland. Na My Fiat też nic nie zauważyłem.

Pozdrawiam.

R. B.

Witam, po raz pierwszy.

W środę 1.07.2020 byłem w tej sprawie w ASO. Okazało się, że autko wymagało wykonania czynności wynikających z kampanii 6278 t.j. głównie wgranie nowego oprogramowania do centralki sterującej ABS. Mam nadzieję, że będzie po temacie. Pan w ASO był zdziwiony, że nie dostałem powiadomienia od FCA Poland. Na My Fiat też nic nie zauważyłem.

Pozdrawiam.

R. B.

Strzelam w ciemno że to błąd C1224:

https://fiatklubpolska.pl/zawieszenie-i-uklad-hamulcowy-tipo-537/awaria-ukladu-hamulcowego-blad-44974/

Nie chce Cie straszyć, ale ludzie na FB pisali że ta kampania "g..no" pomogła. Sam miałem jechać i wgrać to orpogramowanie do ASO, ale jak poczytałem to zwątpiłem i olałem temat. U mnie w tamtym roku ten błąd pojawił się z 3 razy w sezonie letnim zwłaszcza w upały, w tym roku raz też w upał jak auto postało na słońcu.