Witam, proszę o interpretacje wyników Stila 1.6 16V 2004r zamieszczonych poniżej. W różnych odstępach czasu spada moc silnika między 2 a 3 tysiącach obrotów silnika. Na wolnych obrotach chodzi poprawnie. Wydaję mi się, że może to być uszkodzenie czujnika sondy lambdy przed katalizatorem. Choć niepokoi mnie czujnik temperatury powietrza ponieważ pomiar był wykonywany jak na dworze było 0 stopni a silnik był zimny.

1 (https://drive.google.com/open?id=1KPIV2tkBBl8KymQntHMUPT3qn8yeRf2c)
2 (https://drive.google.com/open?id=1LZIGcpQjQHFogHPV_CiXRSrMZ1HsMiy6)
3 (https://drive.google.com/open?id=1TSjZDjffOGDJSOlUobCZumsTpaydFnYr)
4 (https://drive.google.com/open?id=1_F2FROisup8VjrbsJcVq99gj6A8EooaG)
5 (https://drive.google.com/open?id=1kTSUWOFM74RGh7YTUBpTTtLtZqa9ClWF)
6 (https://drive.google.com/open?id=10q7rx2wL_1t5eUiVfu--aV_MxGY3gvys)
7 (https://drive.google.com/open?id=1o9qY3kpQl9W501NxPOn6TGEfoJG6yWJE)

Z góry dziękuje za pomoc!

a co sie dzieje z sonda przed katalizatorem jak jedziesz na 2 lub 3 biegu i wciskasz gaz do oporu?? powinna isc cały czas po górze skali chyba że odpuszczasz gaz. sonda za katem to słuzy tylko do sprawdzenia katalizatora więc nią bym się nie przejmował

Dziękuje za zainteresowanie tematem. Efekt który występuje po wciśnięciu gaz do oporu na 2 lub 3 wygląda tak, że od 2 do 3 tyś rpm auto rozpędza się bardzo powoli ale po 3 tysiącach dostaje dużego przyspieszenia (niestety nie zawsze się tak dzieje raz silnik ciągnie normalnie a raz nie, nie mogę znaleźć reguły)
Ponadto martwi mnie temperatura powietrza na dolocie ponieważ jest wysoko np 26 stopni C a na dworze 0 stopni. Czy błędny odczyt z tego czujnika może doprowadzać do takich efektów?

według mnie czujnik temp dolotu jest ok... ale co pokazuje sonda jak przyspieszasz i masz gaz w podłodze??

I jak udało się uzyskać jakieś informacje dotyczące twojego problemu?

Witam, wykres sondy lambdy przed katalizatorem podczas jednostajnego rozpędzania auta jest mocno poszarpany i co kilka sekund ma gwałtowny spadek a potem wzrost a miejscami spadki sięgają zera.

Witam, poniżej zamieszczam wykresy z pomiarów oraz pliki CSV z danymi

Bieg 2
https://drive.google.com/open?id=1D1HU_oeL-LuZYOIbOWuq70hfbbyTA-gF
Bieg 3
https://drive.google.com/open?id=1AQk4KddoIAPd3Q17ZkliLUUwH11DhWJx
Bieg 4
https://drive.google.com/open?id=1bpvIDhITyM8pM-w6SgHvrGAFqdR9vpQ7
Dane CSV
https://drive.google.com/open?id=1nX0b2fNY5G2Yiv6I29fHFIQcX5_hS0_9

Może to coś będzie sugerować. Biegi 2 i 3 lecą do odcięcia natomiast 4 nie udało mi się zrobić. Pozdrawiam

Dziś byłem u elektromechanika z problemem i dowiedziałem się, że na pewno padł mi komputer bo w stilach zawsze to się dzieje? I ponoć jest to ich wada fabryczna. Wycenił naprawę na 1800zł. Co sądzicie o tym?

Witam, dziś auto zaczęło spalać lub dopalać paliwo w wydechu :/

Witam ponownie. W moim Stilo na dzień dzisiejszy zostały wymienione:
Mechanik 1: Wymienił czujnik położenia wału i nic - usterka nie usunięta
Mechanik 2: Wymienił świece i wyczyścił przepustnice - usterka nie usunięta (wykluczono lewe powietrze na dolocie)
Mechanik 3: Wymienił czujnik temperatury cieczy - usterka nie usunięta
Każdemu musiałem zapłacić za diagnozę i część oraz wymianę - aż się boje jechać do następnego i będzie to samo.

Więc zacząłem sam eksperymentować. Na początek odłączyłem sondę lambdę check się zapalił, moc silnik znacząco spadła ale praca silnika się ustabilizowała. Następnie podłączyłem sondę a rozłączyłem map sensor. Efektem czego silnik zyskał moc praca na biegu jałowym równa spadki mocy występowały ale bardzo rzadko. Po podłączeniu wszystkich czujników spadki mocy wróciły w dużej częstotliwości.
Poradźcie koledzy czy wymieniać ten map sensor czy go sprayem wyczyścić i zobaczyć co dalej?!?
A jak by trzeba było wymienić to na oryginalny czy może być coś firmy krzak np "ME PREMIUM" cena około 70zł?

Poradźcie koledzy czy wymieniać ten map sensor czy go sprayem wyczyścić i zobaczyć co dalej?!?
Miałem tez problem z tym czujnikiem/wywalał błąd/.Wyczyściłem i pomogło.

"safri" Królu Złoty co z mocą?
Zlituj się i napisz co wymyśliłeś.Jeżeli wpadłes na jakieś rozwiązanie to opisz to.

Ta sonda przed katem pracuje w wąskim zakresie 0,1-0,5V, powinna dochodzić przy nagłym przyspieszaniu do 0,8-0,9V. Jak wtyczki sondy przed katem i za katem są takie same, to proponuje zamienić sondy miejscami.

Witam po dłuższej przerwie. Na tą chwilę problemu nie udało mi się rozwiązać. W aucie wymieniłem: czujnik położenia wału, czujnik temperatury, sondę labde przed katalizatorem. Wyczyściłem map sensor oraz wszystkie złącza zostały potraktowane kontakt sprayem. Komputer nie zgłasza błędów, auto zapala bez problemów. Na biegu jałowym żadnych wahań oraz wypadających zapłonów. Wykresy lambdy przeanalizowane i są ok. Do głowy przychodzą mi tylko zimne luty na ECU. Bo auto raz rozpędza się dobrze a za chwilę naciśniecie gazu powoduje wręcz efekt hamowania. Proszę o komentarz.

Witam po dłuższej przerwie. Na tą chwilę problemu nie udało mi się rozwiązać. W aucie wymieniłem: czujnik położenia wału, czujnik temperatury, sondę labde przed katalizatorem. Wyczyściłem map sensor oraz wszystkie złącza zostały potraktowane kontakt sprayem. Komputer nie zgłasza błędów, auto zapala bez problemów. Na biegu jałowym żadnych wahań oraz wypadających zapłonów. Wykresy lambdy przeanalizowane i są ok. Do głowy przychodzą mi tylko zimne luty na ECU. Bo auto raz rozpędza się dobrze a za chwilę naciśniecie gazu powoduje wręcz efekt hamowania. Proszę o komentarz.A tak zapytam nieśmiało, jak wygląda przepustnica? Nie ma tam syfu aby do wyczyszczenia?


Wysłane z mojego X5pro przy użyciu Tapatalka

Silnik krokowy oraz przepustnica została wyczyszczona.
Po odpięciu sondy lambdy silnik pracuje prawidłowo i nie ma żadnych spadków.

Poradźcie czy warto oddać auto do serwisu fiata który posiada egzaminer na diagnoze mojej usterki? Czy taki egzaminer będzie wstanie sprawdziać poprawność działania ECU lub określić czy np. jest błędny odczyt. Pytam ponieważ nie chcę się pakować w koszty. Czy ktoś z was miał kontakt z takim egzaminerem?

W pewnym momencie użytkownia STILO też miałem problemy z silnikiem.Gasł wtedy kiedy chciał.W tym temacie byłe w ASO z pięć razy,podłączanie pod EGZAMINER nic nie dawało/brak błędów./Samochód na próby/kilka dni/wziął kierownik ASO.Wylazło szydło z worka /padał sterownik silnika/.Wymieniony sterownik zaczął padać po upływie gwarancji.POmogło przeniesienie na obudowę akumultora.

I coś tak czuje że ta dolegliwość stilo też mnie dopadła :/ więc będę szukał firmy która mi zdiagnozuje ECU i naprawi. Niestety na terenie Jeleniej Góry nikt nie chce się podjąć tej roboty - wyjaśnienia zbyt skomplikowana robota lub nawał roboty, czytając między wierszami wole wykonać kilka łatwiejszych robót niż jedną bardziej skomplikowaną :/

Jest kilka firm które to robią, na pewno tyski Ko-Car bo to kojarzę od razu. Mało kto dawał na to gwarancję ale nie wydaje się to skomplikowana robota z tego co kiedyś tam czytałem zdaje mi się że rzecz polega na wymianie tego mikroprocesora który stabilizuje napięcie, czy coś w ten deseń, ktoś kto takie rzeczy lutuje to sobie powinien poradzić bez kłopotów większych ktoś chyba nawet zwykłym grotem to lutował nawet. Firmy które specjalistycznie się zajmują dają ten rok czy pół.
Ktoś tam wysyłkowo to ogarniał czytałem, ale to pewnie unieruchomienie auta i tak na tydzień pewnie.
Mam na sprzedaż sprawny sterownik z 1.6 który od wymiany jeździł bezpiecznie na koszu. Jakby co to zapraszam na PW

Wysłane z mojego X5pro przy użyciu Tapatalka

Witam, zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy po uszkodzeniu tego stabilizatora sterownik działa cały czas wadliwie czy ma przejawy poprawnej pracy. Pytam ponieważ po przeniesieniu ECU na obudowę akumulatora wszystkie usterki nagle ustały. Niestety tylko na dwa dni.

Aktualny objawy: duży kont wraz z wydłużonym czasem wtrysku. PS. Czujnik położenia wału został wymieniony na nowy. Brak błędów raportowanych przez ECU.

Witam, temat można usunąć ponieważ się podałem. Sprzedałem Stilo w cenie złomu.