Witam, ostatnio wymienialem na tyle klocki + tarcze , a z przodu jedynie klocki mechanik stwierdzil ze jeszcze tarcze troche pojezdza , od czasu tej wymiany przy hamowaniu przy troche wyzsze predkosci od 80 na przyklad kierownica zaczyna drgac a podczas jazdy 120+ tez drga nawet nie trzeba hamowac zeby tak bylo, pytanie moje czy te klocki musza sie ze tak powiem dotrzec troche do tych tarcz czy wymienic tarcze ?

Witam
Mam parę zasad odnośnie klocków i tarcz, których się trzymam od zawsze i jak narazie nie miałem żadnych problemów, po wymianie klocków i tarcz, typu bicie, drganie kierownicy, grzanie, blokowanie się kół lub tłoków, itp.
1. Przy zakupie tarcz i klocków nigdy nie kieruj się ceną tylko jakością, oraz sprawdzone rekomendowane firmy, przez kolegów z forum ( Ate,Brembo,Ferodo, TRW, itd)
2. Na bezpieczeństwie swoim i swoich pasażerów nigdy nie należy oszczędzać.
3. Wymieniać tylko nowy cały komplet na osi ( nie zakładać nowych klocków do starych tarcz i odwrotnie, jeżeli ktoś tak proponuje to jest to zła decyzja i należy zmienić fachowca , jest to złudna tymczasowa oszczędność czy to na klockach czy tarczach hamulcowych).
4. Przy wymianie wszystko dokładnie rozkręcać, wyczyścić.
5. Po skręceniu wszystkiego dokładnie nasmarować miejsca styku pracujących klocków z zaciskami.
6. Po zakończeniu prac dokładnie wszystko jeszcze raz sprawdzić.
7. Nie hamować bardzo intensywnie po wymianie, starać się robić to płynnie i spokojnie (klocki i tarcze muszą się do siebie dostosować, ostre hamowanie może spowodować zniszczenie tarcz lub klocków hamulcowych, a tym samym ponowną ich wymianę).

Witam
Mam parę zasad odnośnie klocków i tarcz, których się trzymam od zawsze i jak narazie nie miałem żadnych problemów, po wymianie klocków i tarcz, typu bicie, drganie kierownicy, grzanie, blokowanie się kół lub tłoków, itp.
1. Przy zakupie tarcz i klocków nigdy nie kieruj się ceną tylko jakością, oraz sprawdzone rekomendowane firmy, przez kolegów z forum ( Ate,Brembo,Ferodo, TRW, itd)
2. Na bezpieczeństwie swoim i swoich pasażerów nigdy nie należy oszczędzać.
3. Wymieniać tylko nowy cały komplet na osi ( nie zakładać nowych klocków do starych tarcz i odwrotnie, jeżeli ktoś tak proponuje to jest to zła decyzja i należy zmienić fachowca , jest to złudna tymczasowa oszczędność czy to na klockach czy tarczach hamulcowych).
4. Przy wymianie wszystko dokładnie rozkręcać, wyczyścić.
5. Po skręceniu wszystkiego dokładnie nasmarować miejsca styku pracujących klocków z zaciskami.
6. Po zakończeniu prac dokładnie wszystko jeszcze raz sprawdzić.
7. Nie hamować bardzo intensywnie po wymianie, starać się robić to płynnie i spokojnie (klocki i tarcze muszą się do siebie dostosować, ostre hamowanie może spowodować zniszczenie tarcz lub klocków hamulcowych, a tym samym ponowną ich wymianę).

o do punktu nr 3, mozna zamonowac nowe klocki na stare tarcze, ale nalezy wczesniej zmierzyć ich grubośc i jezeli jest jeszcze na tyle materiału nalezy stoczyć ich powierzchnie aby były gładkie, na "wymęczone" tarcze nie zakładamy nowych kloców, jak dotychczas sparwdza się to w moich samochodach.

a na koniec czujnikiem zegarowym należy zmierzyć bicie tarcz po założeniu, a jeszcze lepiej bicie samej piasty przez założeniem nowych tarcz.