PDA

Zobacz pełną wersję : Centralka kontroli silnika (NCM) - brak możliwości dalszej jazdy (1.9 MJTD 150KM)



j4ro
11-11-2018, 23:46
Witam,
Niestety koledzy znów potrzebuję pilnie Waszej pomocy w sprawie Fiacika 1.9 150 KM. Mianowicie dzisiaj wyjechałem z domu do rodziny, auto zachowywało się w porządku. Po przejechaniu 10 km obroty spadły do 0 a auto zwyczajnie przestało jechać. Towarzyszyła temu zjawisku oczywiście cała "choinka" na desce rozdzielczej. Oczywiście po zatrzymaniu się auto nie chciało odpalić. Świeciła się kontrolka od immobilizera, rozrusznik kręcił ale nie odpalił. Zacząłem szperać, szarpać się i znalazłem spalony bezpiecznik F16 (w skrzynce pod maską) - Centralka kontroli silnika (NCM). Wymieniłem 7,5 amperowy bezpiecznik i nagle cud. Auto odpaliło bez zająknięcia, kontrolki zachowywały się bez zarzutu. Ruszyłem z miejsca i nagle bum, spaliło kolejny. Podjąłem kolejną próbę i kolejny raz, na biegu jałowym bez problemu, tylko ruszyłem z miejsca i zgasł - spalony kolejny raz ten sam bezpiecznik. Chciałbym zapytać Was, od czego to może wywalać, ponieważ opis tego bezpiecznika jest mało konkretny.

Z góry dzięki i proszę o pilną pomoc, bo niestety jestem uziemiony.

ata
12-11-2018, 01:03
Z tego co wiem bezpiecznik F16 (skrzynka pod maską) jest w układzie zasilania sterownika silnika. A konkretnie jest to główne zasilanie [+12V] tego modułu, i nic więcej nie jest pod ten bezpiecznik podpięte.
Tak że albo masz zwarcie na przewodach (ew w złączce 94-pin NCM), albo w samej skrzynce bezpieczników. Z tego napięcia nie powinno być zasilane nic więcej, a nawet jeśli zwarty jest któryś np czujnik na wyjściu NCM to bezpiecznik nie powinien się spalić.


Chyba ten schemat:
https://warsztat.pl/dzial/8-diagnostyka/artykuly/fiat-bravo,55478#prettyPhoto

j4ro
12-11-2018, 17:13
Ata powiedz mi proszę bo nie jestem pewien w której wtyczce szukać problemu. Rozebralem skrzynkę bezpiecznikow, poczyscilem, poprawiłem styki, złożyłem do kupy i to samo. Najciekawsze jest to że może chodzić ten samochód na biegu jalowym, dodaje gazu, manewruje kierownicą i nic. Tylko ruszę się z miejsca i bum. Spalony bezpiecznik. Nie mam już pomysły co robić. Te wtyczki A oraz B mają swój początek w skrzynce bezpiecznikowej w środku auta i idą do dopiero na skrzynkę pod maską?

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

ata
12-11-2018, 17:51
Najciekawsze jest to że może chodzić ten samochód na biegu jalowym, dodaje gazu, manewruje kierownicą i nic. Tylko ruszę się z miejsca i bum.

Moim zdaniem masz gdzieś w instalacji zwarcie, ale nie mam bladego pojęcia gdzie. Raczej nie przy bezpiecznikach, prędzej w miejscach gdzie wiązki przechodzą koło silnika zawieszenia albo wydechu.


Te wtyczki A oraz B mają swój początek w skrzynce bezpiecznikowej w środku auta i idą do dopiero na skrzynkę pod maską?
Złącza pokazane na rysunku są złączami sterownika silnika.

j4ro
12-11-2018, 18:15
Moim zdaniem masz gdzieś w instalacji zwarcie, ale nie mam bladego pojęcia gdzie. Raczej nie przy bezpiecznikach, prędzej w miejscach gdzie wiązki przechodzą koło silnika zawieszenia albo wydechu.


Złącza pokazane na rysunku są złączami sterownika silnika.

Powiedz mi ata jeszcze jedną rzecz. Bo zauważyłem, że dziwnym zbiegiem okoliczności spaliła mi się żarówka oświetlenia tablicy rejestracyjnej z tyłu. Akurat wczoraj kiedy miała miejsce ta sytuacja. Z tego co wyczytałem ten układ nie ma swojego bezpiecznika i idzie bezpośrednio z body komputera. Żarówkę wyjąłem ale jeżeli zwarcie jest gdzieś na przewodach to nic nie pomoże. Myślisz, że to możliwe?

KOBRA
12-11-2018, 19:31
Spróbuj na biegu jałowym ruszać wiązką po kolei na całej długości i wszystkimi odgałęzieniami może w ten sposób znajdziesz uszkodzenie .Wszystkie czujniki przy silniku i wszystkie kostki .

j4ro
12-11-2018, 19:39
Próbowałem tego manewru. Niestety nie udało mi się spalić bezpiecznika na biegu jalowym ani razu. Może nie trafiłem akurat w tą wiazke. Zastanawiam się który układ może aktywować się dopiero po ruszeniu z miejsca. No ewidentnie wtedy coś jest na rzeczy.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

KOBRA
12-11-2018, 20:45
Może nie tyle ruszenie co np wrzucenie biegu albo przechył silnika

j4ro
12-11-2018, 20:51
Wrzucałem biegi na uruchomionym silniku ale nie poruszając się, wciskałem sprzęgło, gaz, manewrowałem kierownicą i nic. Auto sobie klekocze. Zrobiłem kilka metrów w tył, ruszam w przód i bum kolejny. Światło tablicy raczej eliminuje bo ruszałem wiązką z tyłu i nic się nie działo. Tracę już wiarę w swoje możliwości. Brakuje mi zwyczajnie pomysłów, cały dzień rzeźbienia i zero efektu.